OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 16, 2011 20:50 Re: OTW4- Muszka u Iwony66!Budowlaniec chory:-(

Wieczorne obserwacje ,nie rewelka ale do przewidzenia ,tasiemiec sypie
się dziewczynie z tyłeczka .I se tak myślę 8) ,karmić ją czy ubić tasiemca :mrgreen:

Jutro będe u weta ale dla niej zabraknie transportera ,myślę że bez pacjęta też
dostanę trutkę :mrgreen:
Z odtruciem to chyba jednak poczekam do wtorku ,środy ,niech się Muszka wygrzeje
podje ,bedzie miała więcej siły :roll:
Jaki specyfik mam se życzyć u weta :?:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob wrz 17, 2011 6:27 Re: OTW4- Muszka u Iwony66!Budowlaniec chory:-(

Stąd Muszeczki kłopoty z tyciem. Milbemax najlepszy a potem za 14 dni kolejna dawka.
zapytaj weta czy ew można ja odrobaczyć.Te robale to tez błe dla niej.

Tak jak w tytule. Rano prze 5 po wyjściu z kateringiem zostałam zaatakowana przez facia.Małolata, burego i strasznie namolnego. Lazł za mną,zagadywał, plątał się pod nogami...Jestem zła sama na siebie za chęć zostawienia go. Zignorowania. Jestem zła za to,że zawahałam się myśląc o braku miejsca,zaszczanej chałupie, zmęczeniu, braku innych rzeczy:czasu, zasobnego portfela, chęci...
Facio teraz śpi u Danki w łóżku.

Jeśli ma ktoś wolne miejsce, jeśli jest gdzieś kawałek podłogi proszę o tymczas dla niego. Odjajczę,zawiozę...

BARDZO PROSZĘ!

Ostatnio nic nie robię tylko proszę. :oops:

A teraz ide jeździć na szmacie. Zanim się zachlastam z głupoty. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 17, 2011 15:00 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

Oprawca leży na wyrku i śpi. Mruczy i wywala brzuszek.Obdzwoniła dalszych i bliższych znajomych na słodko próbując dokocić ich.Zero zrozumienia. Teraz załatwiam kastrację.Oczywiście usłyszałam,ze kota trzyma się dla jego zdrowotności do roku. Dopiero potem tnie.No cóż, nie stać mnie na taki luksus.
Dostał milbemax i ...przeżyłam.
Maleńtasy ok.Jutro do weta.
Jutro szczepimy, ale to pisałam. Nastka kicha i Rafik kicha. Zobaczymy jak gówniarz jutro.

Była Duża od Jagody. Odwiedziły maleńtasy. Pięknie i czule o małej mówiono.Bardzo czule. To pełno prawny członek rodziny jest. Strasznie mi jej brakuje.

Pisałam już i napisze raz jeszcze. Coraz trudniej oddawać mi koty w łobce łapki.

Coraz trudniej :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 17, 2011 15:09 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

Na pociechę ,to mam tak samo jak Ty
nigdzie im nie będzie lepiej ,tylko pod naszymi skrzydełkami :mrgreen:
tylko skrzydełka jakieś małe nam się robią 8O ,kurczą się z wiekiem :?:
a może to koty coraz większe :?: :roll:


Muszka z torbami mnie pośle :mrgreen: ,matko ile ona je :!:
sraczki nie ma ,wydala i wchłania :mrgreen:
czy to napewno kot 8O

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob wrz 17, 2011 15:22 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

iwona66 pisze:Na pociechę ,to mam tak samo jak Ty
nigdzie im nie będzie lepiej ,tylko pod naszymi skrzydełkami :mrgreen:
tylko skrzydełka jakieś małe nam się robią 8O ,kurczą się z wiekiem :?:
a może to koty coraz większe :?: :roll:


Muszka z torbami mnie pośle :mrgreen: ,matko ile ona je :!:
sraczki nie ma ,wydala i wchłania :mrgreen:
czy to napewno kot 8O

Z kosmosu przybyła zawładnąć planeta ludziowych maup :mrgreen:
Ze skrzydeł stelaż mi jeno został. :cry:

Malce grzeją sie na słoneczku :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 17, 2011 16:00 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

A ten "oprawca" to w jakim wieku jest? tylko nie pisz,że w XXI :wink:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob wrz 17, 2011 16:15 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

Taka mała dygresja od tematu choc nie bardzo bo mimo wszystko dotycząca popularnego ostatnio problemu rozwolnienia-moje drogie kociary-RYŻ MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ RZADKICH QPALI!!!! autentyczne osobiste doświadczenie :?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob wrz 17, 2011 16:22 Re: OTW4- Muszka u Iwony66!Budowlaniec chory:-(

ASK@ pisze:Jutro prześlę foty Laki,Maksia i Rafika. Gówniarzy z budowy jeszcze nie mam.
:

nie ma zdjęć na poczcie Obrazek a już jest jutro

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob wrz 17, 2011 19:15 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

Jest jutro a ja nawet nie wiem kiedy minęło.
Zaraz wysyłam jakby co.
Rafik jednak zdecydował się iść w stronę choroby . Nie było wiadomo w którą stronę ruszy przez tydzień.Oczywiście wybrał sobie weekend.Wieczór. :mrgreen:

Łobcy nie dość,że jest z XXI wieku :mrgreen: to jeszcze dobił do 6-7 m-cy. Milbemax uroczo spawikował. Rozrzutnik cholerny.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 17, 2011 19:22 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

ASK@ pisze:Jest jutro a ja nawet nie wiem kiedy minęło.
Zaraz wysyłam jakby co.
Rafik jednak zdecydował się iść w stronę choroby . Nie było wiadomo w którą stronę ruszy przez tydzień.Oczywiście wybrał sobie weekend.Wieczór. :mrgreen:

Łobcy nie dość,że jest z XXI wieku :mrgreen: to jeszcze dobił do 6-7 m-cy. Milbemax uroczo spawikował. Rozrzutnik cholerny.

Co się stało Rafikowi :(

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 17, 2011 19:33 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

Rafik miał lekko zaczerwienione gardło i lekko paskudzące się oczka.Dostawał wzmacniacze i krople. Dziś wieczorem nie podobał mi się.Jestem po gadce z wetem.Ma gorączkę i "uciekające" oczy.
On od początku był słaby. I od początku ciężko się kurował. Wydawało się jednak,ze jakoś w tygodniu ogarnia się.Jutro miał iść na szczepienie.

Prawda jest taka ,że weekend bez weta jest stracony. :mrgreen:


Foty poszły!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 17, 2011 19:43 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

J.D. pisze:Taka mała dygresja od tematu choc nie bardzo bo mimo wszystko dotycząca popularnego ostatnio problemu rozwolnienia-moje drogie kociary-RYŻ MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ RZADKICH QPALI!!!! autentyczne osobiste doświadczenie :?

Z reguły nie daję ryżu i marchwianek przy rzadkościach. Samej mi nie pomagają więc nie mam przekonania.Poza tym lenistwo wychodzi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 17, 2011 19:53 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

ASK@ pisze:
J.D. pisze:Taka mała dygresja od tematu choc nie bardzo bo mimo wszystko dotycząca popularnego ostatnio problemu rozwolnienia-moje drogie kociary-RYŻ MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ RZADKICH QPALI!!!! autentyczne osobiste doświadczenie :?

Z reguły nie daję ryżu i marchwianek przy rzadkościach. Samej mi nie pomagają więc nie mam przekonania.Poza tym lenistwo wychodzi.

Asiu,a WET nic nie mówił,że to zaczerwienione gardło Rafika może być od antybiotyków :?: .Miałam taki problem ze sobą pomimo brania probiotyków.A mój tata po braniu sterydów.Tak tylko myślę głośno :roll:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 17, 2011 19:57 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

Nie nakazał dawać antybiotyku.On nie dawno skończył serię. Byłam z nim i Maksiem w piątek i było ok tj. lepiej.Oczki także mniej łzawiły. A dziś z godziny na godzinę rozłożył sie. :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 17, 2011 20:02 Re: OTW4- Zostałam zaatakowana... ;-)Jakiś DT dla oprawcy?!

ASK@ pisze:Nie nakazał dawać antybiotyku.On nie dawno skończył serię. Byłam z nim i Maksiem w piątek i było ok tj. lepiej.Oczki także mniej łzawiły. A dziś z godziny na godzinę rozłożył sie. :cry:

Może jest źle leczony.Lajlę leczyli na ropniaka,a okazało się,że miała zwichnięty łokieć. :roll:
Ostatnio lekarze zakochali się w antybiotykach,a nie na wszystkie choroby pomagają.Czy wiadomo na co w ogóle jest chory :?:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 125 gości