DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V THE END

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 16, 2011 20:29 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

pixie65 pisze:Uomamuniu...no to przegwizdane :strach:
Zawsze myślałam, że twarde to koka i hera a tu się okazuje że fajki i kawa też...
No zamkną mnie w więźniu jak nic :?
Default, wstrzymaj się z dokoceniem - przejmiesz opiekę nad Bezzębnym Dziaduniem, Panną Dzidzianną i Morusem.
Mieczysławem zajmie się Karolka 8)

Heroina owszem. Ale kokaina, amfetamina, LSD i trawa to "miękkie".
Parafrazując, głupie prawo, ale prawo.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś."
Webdeveloper/*NIX admin szuka zleceń.

default

 
Posty: 154
Od: Śro sie 24, 2011 21:32
Lokalizacja: Świdnik

Post » Pt wrz 16, 2011 21:02 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Ejże....
do miękkich zalicza się LSD, marihuana i np extazy i haszysz

Kokaina, heroina i amfetamina, to twarde tzn powodujące uzaleznienie fizyczne.

A w zasadzie narkotyki dzieli sie inaczej
na depresanty, stymulanty i halucynogeny. Do depresantów zaliczają się głównie opiaty. Należą do nich m.in. heroina, morfina, fentanyl, barbiturany. Kolejna grupa, to stymulanty, które określa się również jako speed-y. Pobudzają człowieka umysłowo lub fizycznie, obniżają jego próg zahamowań i wywołują stan euforyczny. Do stymulantów należą m.in.: kofeina, amfetamina i kokaina. Halucynogeny wywołują halucynacje :mrgreen: , a także złudzenia wzrokowe i słuchowe. Wśród halucynogenów znajdują się: marihuana, grzyby halucynogenne, substancje syntetyczne (np. LSD) oraz niektóre zioła (np. piołun, szałwia).

Nie ma tam ani papierosów ani wódki, więc spokojnie Pixie, mozesz się nawet napić z okazji :)
A kawa ? Cóż jak nie przesadzisz to można :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 16, 2011 21:13 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Anda pisze:Kokaina, heroina i amfetamina, to twarde tzn powodujące uzaleznienie fizyczne.

ORLY? Ja mam wiadomości z podręcznika farmakologii pod redakcją prof. Kostowskiego. NB w Zakładzie Farmakologii przy IPiN w Warszawie (prawie) wszyscy są "w temacie", jeśli chodzi o substancje uzależniające :) Na zajęciach z biochemii mieliśmy cały blok na temat "ksenobiotyków" jak to ładnie nazywano z prof. Szukalskim.
Jeśli chodzi o szybkie referencje:
http://en.wikipedia.org/wiki/Cocaine_dependence - psychologiczna.
http://en.wikipedia.org/wiki/Amphetamine_dependence - "Amphetamine does not have the potential to cause physical dependence[...]"
http://en.wikipedia.org/wiki/Alcohol_dependence
http://en.wikipedia.org/wiki/Physical_dependence
Ponadto, posługujesz się tzw. "policyjną definicją" narkotyku, która nie uwzględnia alkoholu. Ja mówiłem o substancjach psychoaktywnych w ogóle. I tutaj alkohol wchodzi w depresanty (dołowniki), nota bene, działając również przez układ opioidowy (powoduje wyrzut endorfin). Nikotyna to speed na speedzie - oprócz działania analogicznego z amfetaminą ma własne, uzależniające fizycznie.
Ale to materiał na duży wykład.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś."
Webdeveloper/*NIX admin szuka zleceń.

default

 
Posty: 154
Od: Śro sie 24, 2011 21:32
Lokalizacja: Świdnik

Post » Pt wrz 16, 2011 21:26 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

A kto powiedział, ze zajmujemy się tematem od strony medycznej?
Wszak mowa była o prawie i o tym co jest karalne.
A skoro zacząłeś, ze miękkim jest kokaina, a nawet amfetamina to potem już poszło.
Kokaina jest bardzo twardym narkotykiem.
A uzależnienie po jedno, dwurazowym wzięciu amfetaminy, to niestety częste zjawisko.
Nawet jeżeli w twoim podręczniku jest zdanie, ze amfetamina i kokaina to miękkie narkotyki, w co nie wierzę, to jest to wierutną bzdurą.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 16, 2011 21:35 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Anda pisze:A kto powiedział, ze zajmujemy się tematem od strony medycznej?
Może i nikt, ale to jedyna racjonalna strona sporu, bo prawo pakuje do jednego wora, co popadnie. Z punktu widzenia policjanta trawa jest tym samym, co kompot.

Anda pisze:Kokaina jest bardzo twardym narkotykiem.
To zależy od przyjętego kryterium "twardości".
Z medycznego punktu widzenia twardy narkotyk to taki, który powoduje "skiśnięcie ogórka", czyli uzależnienie fizyczne.
Ze społecznego - kryterium jest szybkość i siła uzależnienia, nie trwałość.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś."
Webdeveloper/*NIX admin szuka zleceń.

default

 
Posty: 154
Od: Śro sie 24, 2011 21:32
Lokalizacja: Świdnik

Post » Sob wrz 17, 2011 7:50 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

default pisze:(...)
Anda pisze:Kokaina jest bardzo twardym narkotykiem.
To zależy od przyjętego kryterium "twardości".
Z medycznego punktu widzenia twardy narkotyk to taki, który powoduje "skiśnięcie ogórka", czyli uzależnienie fizyczne.
Ze społecznego - kryterium jest szybkość i siła uzależnienia, nie trwałość.

A to ciekawe.
Bo zdawało mi się, że trawa takie uzależnienie powoduje.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 17, 2011 8:08 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

pixie65 pisze:
default pisze:Z medycznego punktu widzenia twardy narkotyk to taki, który powoduje "skiśnięcie ogórka", czyli uzależnienie fizyczne.

A to ciekawe.
Bo zdawało mi się, że trawa takie uzależnienie powoduje.

Trwałe fizjologiczne uzależnienie? Że po odstawieniu zapalenie powoduje nawrót do niekontrolowanego spożycia? W życiu. Nawet nie daje specjalnie silnych objawów abstynencji po dłuższym zażywaniu w dużych ilościach.
I, co najważniejsze, niemożliwe jest osiągnięcie dawki toksycznej/śmiertelnej - należałoby spożyć ponad 680kg zioła w 15 minut, żeby umrzeć od podaży kanabinoidów - szybciej się kopyrtnie od tlenku węgla w dymie i dlatego, o ironio, im mocniejsze zioło, tym zdrowsze.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś."
Webdeveloper/*NIX admin szuka zleceń.

default

 
Posty: 154
Od: Śro sie 24, 2011 21:32
Lokalizacja: Świdnik

Post » Sob wrz 17, 2011 8:12 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

default pisze:
pixie65 pisze:
default pisze:Z medycznego punktu widzenia twardy narkotyk to taki, który powoduje "skiśnięcie ogórka", czyli uzależnienie fizyczne.

A to ciekawe.
Bo zdawało mi się, że trawa takie uzależnienie powoduje.

Trwałe fizjologiczne uzależnienie? Że po odstawieniu zapalenie powoduje nawrót do niekontrolowanego spożycia? W życiu. Nawet nie daje specjalnie silnych objawów abstynencji po dłuższym zażywaniu w dużych ilościach.(...)

Ale wiesz to z podręcznika czy z praktyki (w sensie - kontaktu z osobą palącą)? Bo ja miałam kiedyś uzależnionego znajomego i chłopak miał naprawdę poważny problem.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 17, 2011 8:16 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

pixie65 pisze:
default pisze:
pixie65 pisze:
default pisze:Z medycznego punktu widzenia twardy narkotyk to taki, który powoduje "skiśnięcie ogórka", czyli uzależnienie fizyczne.

A to ciekawe.
Bo zdawało mi się, że trawa takie uzależnienie powoduje.

Trwałe fizjologiczne uzależnienie? Że po odstawieniu zapalenie powoduje nawrót do niekontrolowanego spożycia? W życiu. Nawet nie daje specjalnie silnych objawów abstynencji po dłuższym zażywaniu w dużych ilościach.(...)

Ale wiesz to z podręcznika czy z praktyki (w sensie - kontaktu z osobą palącą)? Bo ja miałam kiedyś uzależnionego znajomego i chłopak miał naprawdę poważny problem.

Z podręczników, publikacji naukowych i praktyki. A uliczny towar jest jak ruska wódka - nigdy nie wiadomo, czy nie pije się metanolu, tutaj różne rzeczy mogą być dodane do zieleniny... http://narkopolityka.pl/component/conte ... ataku.html
Wiesz... jeśli ktoś poza używaniem (jakichkolwiek) substancji psychoaktywnych nie ma żadnych źródeł satysfakcji, to będzie układ nagrody pobudzał wszystkim, co się da.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś."
Webdeveloper/*NIX admin szuka zleceń.

default

 
Posty: 154
Od: Śro sie 24, 2011 21:32
Lokalizacja: Świdnik

Post » Sob wrz 17, 2011 8:21 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

default pisze:Z podręczników, publikacji naukowych i praktyki.

Hmmm...znaczy psychoterapeuci robią ludziom wodę z mózgu?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 17, 2011 8:34 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

pixie65 pisze:
default pisze:Z podręczników, publikacji naukowych i praktyki.

Hmmm...znaczy psychoterapeuci robią ludziom wodę z mózgu?

A przeczytałaś wywiad z profesorem? Bardzo krótki, ale treściwy.
Co do terapeutów - generalizujesz, bo są różni. Tacy, którzy oddzielają "narkotyki" od alkoholu, są zwyczajnymi idiotami. Ci, którzy twierdzą, że marihuana uzależnia fizycznie, są niedouczeni, nie na czasie lub nadgorliwi. A o "terapeutach" z MONARu to w ogóle szkoda rozmawiać. To w większości ludzie z ogromnymi problemami psychologicznymi, również uzależnieniem od heroiny i z wypranymi mózgami lub z interesem. Miałem z nimi do czynienia i gorszą krzywdę, niż "terapia" w MONARze bardzo trudno uzależnionemu wyrządzić. MONAR ma skuteczność na poziomie błędu statystycznego. Prawdopodobnie odsetek samobójstw po lub w trakcie terapii jest większy niż odsetek trwałych zaleczeń.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś."
Webdeveloper/*NIX admin szuka zleceń.

default

 
Posty: 154
Od: Śro sie 24, 2011 21:32
Lokalizacja: Świdnik

Post » Sob wrz 17, 2011 8:49 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Doczytam wszystko trochę potem, teraz na szybko zajrzałam i lecę dalej.
Miłego dnia wszystkim :D

O Monarze i innych tego typu "organizacjach" zdanie mam podobne.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 17, 2011 9:11 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

O............. mamy już niemal podręcznik na temat substancji które są "be".
Poproszę o dorobinę luzu i poczucia humoru, bo ostatnio qrewsko cięzkie mam zycie.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 17, 2011 10:11 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Wszystko jest be, Anda. A jak sama napisałaś - najbardziej be bywa samo życie.
Na szczęście - `bywa`.
I tego - w swym naiwnym optymizmie - będę się trzymać. 8)

Kciuki wszystkim i za wszystko.
O. :ok:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob wrz 17, 2011 11:54 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Wpadłam z prywatą :twisted:

Chętnych zapraszam na bazarek OLEJEK Z DZIURAWCA –ostatni raz na bazarku w tym roku !!!
Pomoc w promowaniu bazarku także mile widziana :) , bo kwota ze sprzedaży olejku pomoże (po połowie) kotom Agn i Mirka_t :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, MB&Ofelia i 58 gości