Ogonka w swoim Domu:-)

Asiu, nie dam. Przyjedziesz, zobaczysz sama.

Rano do jedzonka przybiegły inne kicie a Ogonka nie widziałam

Może gdzies spi albo się schował.. Jak zaczniesz im dawać jeść mniej więcej o terj samej godzinie to się nauczą przychodzić i być własnie o tej porze. JolaJ a gdzie on śpi???

Od wczoraj ma pudło z kocykiem ale nie wiem czy korzysta. Nie wiem czy okienko do piwnicy maja już otwarte.

za domek dla Ogonka :ok:

kto pokocha Ogonka?

Biję się z myslami czy jesli wezmę go na noc a rano wypuszczę to zrobię mu krzywdę robiąc nadzieję?

JolaJ pisze:Biję się z myslami czy jesli wezmę go na noc a rano wypuszczę to zrobię mu krzywdę robiąc nadzieję?

czy ktos może mi odpowiedziec?

Wiesz, największą krzywdą dla kicia będzie, jeśli zostanie na wolności.
Taki śliczny, mały pingwinek :love:

Kto da mu domek, choćby tymczasowy?

Widziałam kotunia przed chwilą, na mój widok przybiegł kochany, zjadł ładnie a ja mam doła.

JolaJ pisze:Biję się z myslami czy jesli wezmę go na noc a rano wypuszczę to zrobię mu krzywdę robiąc nadzieję?

hmm.... sama nie wiem, może tak jednak być... możesz sama mieć trudność wynieść go jutro wtulonego w ręce na wolność i nie wiadomo jaki los.. napisz pw do adama aburacze z prośba o ogłoszenia, co? :ok:

Hopsik w górę :ok:

Ogonka w swoim Domu:-)

Kto przegląda forum