EUSTACHY PO POTRĄCENIU - to już rok jak odszedł za TM [*] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 14, 2011 19:27 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

a jak ma nie ciagnac do takiego wspanialego faceta? :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro wrz 14, 2011 21:34 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Kociara82 pisze:a jak ma nie ciagnac do takiego wspanialego faceta? :1luvu:

...też mam słabość do takich facetów :wink:
Anna Kubica
 

Post » Śro wrz 14, 2011 22:04 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Obrazek

Obrazek

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw wrz 15, 2011 15:30 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Buziak dla koteczka , dzielny chłopak i jego pani . :)

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw wrz 15, 2011 15:36 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

oj bardzo dzielny :) Podziwiam te jego sile do walki z choroba :) On sobie zdaje sprawy z tego, ze nigdy juz nie bedzie pelnosprawnym kotem, ale nauczyl sie radzic sobie ze swoim kalectwem, pogodzil sie z tym i cieszy sie kazda chwila swojego zycia :) Smialo mozna powiedziec, ze zyje pelnia zycia :) Jak ma ochote sie bawic-to szaleje jak kilkumiesieczny kociak, jest towarzyski i miziasty, swietnie sie domiaukuje z innymi kotami :) Mimo tego wszystkiego co go spotkalo zlego w zyciu-jest szczesliwym kocurkiem :) :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw wrz 15, 2011 21:57 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

I niech taki będzie szczęśliwy należy mu się to ............

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw wrz 15, 2011 22:56 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

:1luvu: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt wrz 16, 2011 10:58 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

A Eustachy mi przed chwilką powiedział na ucho że chętnie pozna nowe cioteczki z miau :wink:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt wrz 16, 2011 11:27 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Kociara82 pisze:oj bardzo dzielny :) Podziwiam te jego sile do walki z choroba :) On sobie zdaje sprawy z tego, ze nigdy juz nie bedzie pelnosprawnym kotem, ale nauczyl sie radzic sobie ze swoim kalectwem, pogodzil sie z tym i cieszy sie kazda chwila swojego zycia :) Smialo mozna powiedziec, ze zyje pelnia zycia :) Jak ma ochote sie bawic-to szaleje jak kilkumiesieczny kociak, jest towarzyski i miziasty, swietnie sie domiaukuje z innymi kotami :) Mimo tego wszystkiego co go spotkalo zlego w zyciu-jest szczesliwym kocurkiem :) :1luvu:

i bardzo dobrze, cieszmy się z tego, co mamy i nie smućmy za tym, czego nam brakuje
brawo Eustaszku :D :ok: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 16, 2011 12:29 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

kto pozna Eustachego na zywo-bedzie mial ochote ukrasc go Juscie :D Taki z niego fantastyczny przyjaciel :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt wrz 16, 2011 16:10 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Kociara82 pisze:kto pozna Eustachego na zywo-bedzie mial ochote ukrasc go Juscie :D Taki z niego fantastyczny przyjaciel :ok:

Właśnie noszę się z zamiarem poznania Eustaszka osobiście :D
Może kontenerek z sobą wezmę :wink: ....
Anna Kubica
 

Post » Pt wrz 16, 2011 21:10 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

a wez prosze cie bardzo :D Pytanie tylko, czy Eustachy bedzie mial ochote z toba isc :D
a nie nos sie za dlugo z zamiarem, bo sie rozmyslisz :) to aksamitne, delikatne, mieciusie futerko, te piekne oczka, brzusio slodki do zacalowania a pysio :1luvu: do schrupania i ten madry lepek :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt wrz 16, 2011 21:14 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

w gore......

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie wrz 18, 2011 19:48 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

ROZLICZENIA SIERPIEŃ


MIAU.PL
Honda11 dla Bony -------------------------------------------- 30 zł
Bożena 640 -------------------------------------------------- 20 zł
P.Walentyna dla Eustaszka ------------------------------------ 80 zł
P.Robert ----------------------------------------------------- 100 zł
Izydorka ----------------------------------------------------- 25 zł
P. Małgosia -------------------------------------------------- 200 zł
P.Teresa ----------------------------------------------------- 70 zł
P.Bartosz ----------------------------------------------------- 20 zł
Julka 75 bazarek dla Lussi -------------------------------------- 60 zł
P.Iza dla Eustachego ------------------------------------------- 100 zł
Miłka dla Raffiego ---------------------------------------------- 50 zł
Fun.Immuno.im.kotki Rozalki na Zylexis dla Mati ------------------ 100 zł
LSVC - kocie bazarki ------------------------------------------- 50 zł
P.Teresa Beata Marta Jana ------------------------------------ 32 zł
P. Hanna ----------------------------------------------------- 150 zł
P.Beata dla Majeczki ------------------------------------------ 20 zł
P.Małgosia ------------------------------------------------------ 200 zł
P.Robert --------------------------------------------------------- 200 zł
Honda 11 dla Bony ----------------------------------------------- 30 zł

RAZEM : 1527 zł



DOGOMANIA.PL
Maks ----------------------------------------------------------------- 10 zł
Izzie1983 ------------------------------------------------------------- 20 zł
Maks ----------------------------------------------------------------- 10 zł
Ellig bazarek ----------------------------------------------------------- 15 zł
Bazarek AnnaA---------------------------------------------------------- 20 zł
Lu Gosiak bazarek ------------------------------------------------------ 5zł

RAZEM : 80 zł

:1luvu: :1luvu: :1luvu: WSZYSTKO RAZEM 1617 zł :1luvu: :1luvu: :1luvu:





WYDATKI :

WET ------------------------------------------------ 600 zł
Żwirek ---------------------------------------------- 210 zł
RC starter ------------------------------------------ 80 zł
RC CALM ------------------------------------------- 224 zł
RC Urinary HD --------------------------------------- 160 zł
Puszki ---------------------------------------------- 179,4 zł
Mięso ---------------------------------------------- 141,67 zł
Puszki ----------------------------------------------- 30.66 zł
Ręczniki---------------------------------------------- 99.92 zł
Apteka ---------------------------------------------- 54.94 zł
Pampersy -------------------------------------------- 89.7 zł
2 pakiety ogłoszeniowe i 1 allegro wyróżnione ---------- 42 zł

RAZEM 1912.29 zł

Kochani bardzo bardzo Wam dziękuje za pomoc finansową :1luvu: , za bazarki :1luvu: , za ogłaszania :1luvu: , za podnoszenie wątków :1luvu: , za dobre słowo , za wszystko co robicie dla moich podopiecznych , bardzo Wam dziękuje :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Bardzo chce tez podziękować wyjątkowym , wspaniałym lekarzom z lecznicy FAUNA dr Julii i Michałowi Mazur :1luvu: oraz dr Karolinie Włodarczyk :1luvu:
Podziękowania tez sie należą sklepom zoo Żako i Mini zoo za zbiórkę karmy :1luvu:

P.S. Mam nadzieje że nikogo z forum nie pominęłam :oops:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie wrz 18, 2011 21:41 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Kociara82 pisze:a wez prosze cie bardzo :D Pytanie tylko, czy Eustachy bedzie mial ochote z toba isc :D
a nie nos sie za dlugo z zamiarem, bo sie rozmyslisz :) to aksamitne, delikatne, mieciusie futerko, te piekne oczka, brzusio slodki do zacalowania a pysio :1luvu: do schrupania i ten madry lepek :1luvu:

Ech ...wydaje mi się że Eustaszek za nic w świecie nie miał by ochoty na pielgrzymkę do Częstochowy :wink:
Cóż zadowolę się wymizianiem ,wysmyraniem ....a może nawet uda mi się skraść jakiegoś buziaka :D od takiego faceta to sama przyjemność :D
Anna Kubica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Patrykpoz, Szymkowa i 243 gości