"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 14, 2011 20:18 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:U nas lotów kosmicznych ciąg dalszy ... kotfory latają tak, jakby miały pershingi w dupkach.
Tylko gdzie jest wyłącznik, no gdzie :!: :?: :twisted: :mrgreen:


Obawiam się, że pershing raz odpalony musi w coś uderzyć i eksplodować, żeby przestać..... :twisted:
Obrazek Obrazek
Czika, Kizia, Hana - moje kociaki: viewtopic.php?f=1&t=136223

Kornish

 
Posty: 167
Od: Nie lip 10, 2011 9:10
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw wrz 15, 2011 7:18 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kornish pisze:
Erin pisze:U nas lotów kosmicznych ciąg dalszy ... kotfory latają tak, jakby miały pershingi w dupkach.
Tylko gdzie jest wyłącznik, no gdzie :!: :?: :twisted: :mrgreen:


Obawiam się, że pershing raz odpalony musi w coś uderzyć i eksplodować, żeby przestać..... :twisted:

Obawiam się, że w końcu uderzy we mnie i to ja eksploduję :twisted: :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 15, 2011 10:34 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Poddaję się...
Ogłaszam wszem i wobec, że Wiktor ma zawsze rację...
Nawet jak jej nie ma, to i tak ma...
Nie wygram z nim, to się poddaję... :(
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 15, 2011 17:42 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

vip0 pisze:Poddaję się...
Ogłaszam wszem i wobec, że Wiktor ma zawsze rację...
Nawet jak jej nie ma, to i tak ma...
Nie wygram z nim, to się poddaję... :(


To nie wiedziałaś?! :D

Moje dwie perskie idiotki mają teraz tak: mieszkanie podzielone jest na tren dużej idiotki i małej idiotki.Naruszenie podziału = bitwa. Tylko ,że kuweta stoi w miejscu neutralnym. Neutralne tzn.każdy naparza się z tam z każdym.
Jamnik oznajmił mi, że jak one nie skończą to on sie wyprowadza!!!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 15, 2011 18:05 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Jak Komandos nie przestanie drapac w drzwi kolo kuwety to ja sie wyprowadzam. Gornik sie znalazl kur... :evil:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt wrz 16, 2011 9:28 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Dziś rano się budzę i co widzę?
W dużym pokoju pali się światło 8O
Jakby od regału było bliżej do żyrandola, pewnie już dawno by któreś dyndało :roll: :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 16, 2011 9:54 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Sprzątam codziennie kuwetę, zakupiłam neutralizator aby nie 'pachniało', zamówiłam zabawki, dostała obróżkę, grzebyk (aż się nadstawiała aby ją czesać). I co w zamian? But wypełniony po brzegi siku :twisted: Bo kicia w nocy qpe w kuwecie zrobiła i już 'be' siku musi być gdzie indziej. O 4 nad ranem zerwałam się z łóżka, jak próbowała 'zakopać' swe dzieło. No i zresztą marudziła przez jakieś 10min. przy łóżku, co mnie obudziło. Jak się okazało marudziła, że kuweta brudna. A skąd miałam wiedzieć że o to chodzi? Myślałam, że na łóżko chce wskoczyć i sprawdza czy może. :twisted: Może jej nocniczek kupię? :twisted:
Obrazek
"Kocia twarz nie należy do najbardziej mimicznych. Nie wynika to z jego niechęci do okazywania uczuć, lecz z niemożności robienia zbyt wyrazistych min. Jednak kocie oczy rekompensują to w pełni. Po ich wyrazie możemy dokładnie poznać stan kociej duszy."

spookyaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 380
Od: Pt wrz 07, 2007 20:48
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt wrz 16, 2011 10:15 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

A kot moich sąsiadów (ten, co nasrał w majty mojego syna, parę stronek wcześniej w tym poście i ten sam, który wpada do nas zjeść i czasem pomieszkać) , rano, jak wracam z pracy to na mnie czatuje i jak tylko otworzę drzwi i zanim schylę się po siaty z zakupami, to on już jest w środku... A jeśli cudem jestem wcześniej, wtedy wskakuje na parapet i drze paszcze, żeby go wpuścić... W miejscu, gdzie siedzi na parapecie mam wiecznie usmarkaną szybę...

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Sob wrz 17, 2011 8:05 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Pilot od telewizora wsiąkł jak kamień w wodę :?
Dobrze, że mam drugi odbiornik i drugiego pilota :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob wrz 17, 2011 9:56 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:Pilot od telewizora wsiąkł jak kamień w wodę :?
Dobrze, że mam drugi odbiornik i drugiego pilota :mrgreen:


Jeszcze wczoraj w nocy miałam szydełko i wydziergany kawałek firanki ... :evil: :evil: :evil: Jakiś padalec naumiał się, jak szufladę otworzyć... Dzisiaj rano znalazłam tylko kłąb nici artystycznie rozwleczonych po mieszkaniu.... Ale po co pruły .... :twisted: wzór się nie podobał? mogłam zmienić ....
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 17, 2011 10:00 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

katarzyna1207 pisze:Jeszcze wczoraj w nocy miałam szydełko i wydziergany kawałek firanki ... :evil: :evil: :evil: Jakiś padalec naumiał się, jak szufladę otworzyć... Dzisiaj rano znalazłam tylko kłąb nici artystycznie rozwleczonych po mieszkaniu.... Ale po co pruły .... :twisted: wzór się nie podobał? mogłam zmienić ....

O matko kochana Obrazek
U mnie wczoraj suszarka leżała wywalona, na szczęście ciuchów nie było, bo znowu trzeba by było pranie robić.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob wrz 17, 2011 11:47 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Ja dzis rano zastałam w kuchni zdjętą firankę. Taką zazdroskę, na patyczku :) razem z patyczkiem sobie leżała.
:twisted:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 17, 2011 13:22 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

mi tylko zostawił kupę koło kuwety czyli normalny poranek :evil:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Sob wrz 17, 2011 17:40 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Ha... miarka się przebrała!
Przychodzę dziś do posprzątanego wcześniej domu ze sklepu ze spotkaną po drodze koleżanką. Głupia jestem! W kuchni otwarta szuflada, rozwalone na strzępy worki na śmieci. W pokoju otwarta szafa i większość ciuchów z półek na ziemi.... Ja się pytam, czy naprawdę im w trójkę tak nudno w domu????? :evil: Może czwatego kota im sprawić??? :evil:
Obrazek Obrazek
Czika, Kizia, Hana - moje kociaki: viewtopic.php?f=1&t=136223

Kornish

 
Posty: 167
Od: Nie lip 10, 2011 9:10
Lokalizacja: Chorzów

Post » Sob wrz 17, 2011 18:22 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Rany, jak tak Was czytam to normalnie dziekuje universum za to, ze moje koty nie potrafia niczego sobie otworzyc...

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 83 gości