zaginiecie kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 23, 2011 11:33 Re: zaginiecie kota

Podała że ma 18lat a te niby 10zł dla młodej osoby to jednak wydatek. Są przecież osoby które nie mają pieniędzy a maja kota z przypadku (jak ja teraz) lub w "spadku" i niestety też trzeba to zrozumieć. Trudno by każdy co ma kota z jakiej bądź przyczyny latał po osiedlu i aplikował środku anty dla niczyich kocic. Nie można nakazywać innym by szukali dla nich finansów na sterylizację czy w ogóle zajmowali sie tym tematem tylko dlatego że samym się jest ich wielbicielem. Faktem jest jednak to, że kot to nie zabawka i jesli się już podejmie wychowywania takiego futrzaka to powinno się być konsekwentnym.

gonia_krak

 
Posty: 27
Od: Wto sie 23, 2011 9:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 23, 2011 11:38 Re: zaginiecie kota

gonia_krak pisze:Podała że ma 18lat a te niby 10zł dla młodej osoby to jednak wydatek. Są przecież osoby które nie mają pieniędzy a maja kota z przypadku (jak ja teraz) lub w "spadku" i niestety też trzeba to zrozumieć.


Mimo wszystko posiadanie zwierzaka = odpowiedzialność. Pozwalanie na rozród = okrucieństwo i brak odpowiedzialności. A jej posty nie wyglądają na pisane przez dorosłą osobę, dlatego zapytałam o wiek - szczególnie jeden post mnie przeraził :(

Trudno by każdy co ma kota z jakiej bądź przyczyny latał po osiedlu i aplikował środku anty dla niczyich kocic. Nie można nakazywać innym by szukali dla nich finansów na sterylizację czy w ogóle zajmowali sie tym tematem tylko dlatego że samym się jest ich wielbicielem.


nie rozumiem... jeśli ktoś podejmuje się dokarmiania, powinien też zająć się zapobieganiem rozmnażaniu. Szczególnie, że jest coraz więcej możliwości darmowych zabiegów, tylko- powtarzam- trzeba chcieć. Na razie czekam na info, gdzie potrzebna jest pomoc.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto sie 23, 2011 12:40 Re: zaginiecie kota

Kurczę, czytajcie trochę uważniej
happy podała ile ma lat, w następnym poście padło o to pytanie. Potem XAgaX omyłkowo zacytowała gonie_krak kierując komentarz do happy6. Wiem, że jest upał, ale mimo wszystko... :wink: Tak powstaje potem zamęt na forum i nieporozumienia.

@gonia_krak, ja też jestem z Krakowa. Jakby co, służę radą, choć jestem przekonana, że w naszym mieście jest wiele dużo bardziej ode mnie doświadczonych osób, choćby tu: viewtopic.php?f=1&t=130594&start=855

@happy6, napisz w końcu w tytule wątku skąd jesteś, może ktoś Ci pożyczy klatkę-łapkę. Najlepiej zmień tytuł na coś w stylu "potrzebna klatka-łapka" i nazwę miejscowości. Ewentualnie zapytaj w schronisku. Ja właśnie tak zrobiłam i 2 dni później kot-uciekinier, którego tropiłam od dwóch i pół tygodnia był w domu. Myślę, że to najlepszy sposób, aby go dopaść, a przy okazji może uda Ci się złapać jakąś kocicę do sterylizacji. Wiem, że to kosztuje, ale XAgaX pomoże Ci na pewno, a Ty będziesz miała satysfakcję, że pomogłaś kotom :)
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 23, 2011 12:43 Re: zaginiecie kota

mikela pisze:Kurczę, czytajcie trochę uważniej
happy podała ile ma lat, w następnym poście padło o to pytanie. Potem XAgaX omyłkowo zacytowała gonie_krak kierując komentarz do happy6. Wiem, że jest upał, ale mimo wszystko... :wink: Tak powstaje potem zamęt na forum i nieporozumienia.


nie omyłkowo - gonia_krak broni happy6, ja jej wywodzę, że niesłusznie.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto sie 23, 2011 12:45 Re: zaginiecie kota

Przepraszam zatem. Napisałaś: "Szczególnie jeden post mnie przeraził", a potem nastąpił cytat postu goni_krak. Myślałam,że tamte słowa odnoszą się do tego postu.
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 23, 2011 12:46 Re: zaginiecie kota

mikela pisze:Przepraszam zatem. Napisałaś: "Szczególnie jeden post mnie przeraził", a potem nastąpił cytat postu goni_krak. Myślałam,że tamte słowa odnoszą się do tego postu.


do postu happy6 ;) który odpowiednio skomentowałam już wcześniej, nie mogąc się powstrzymać...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto sie 23, 2011 20:30 Re: zaginiecie kota

tuturutu majtki z drutu.. dajmy spokój z szukaniem kto i co :)
Mikela witaj, dzięki za info że jesteś "sąsiadką" :piwa: Podejrzewam, że w trakcie zżywania się z Kicią będę Cię zasypywała pytaniami. Wprawdzie mam w domu 7 kilową Koczillę ale zamieszkuje nademną a ja za nią nie przepadam więc i nie wpuszczam do siebie na dół. Ona ma okropnie wredny charrrakterek :twisted: a do tego gryzie i drapie z byle powodu a nawet jego braku :roll: Fakt faktem że jak chorowała to akurat ja to wypatrzyłam i uświadomiłam właścicielkę że coś z nią jest nie tak a do tego wszystkiego nikomu tylko mi dała się podczas choroby dotykać i zawieźć do weta :? Więc skoro ja z tego nic nie rozumiem to będę pytać i zagadywać dlaczego co i jak futrzak robi albo mu dolega albo dlaczego świruje 8)

gonia_krak

 
Posty: 27
Od: Wto sie 23, 2011 9:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 23, 2011 22:00 Re: zaginiecie kota

Pytaj, pytaj, ale nie wiem, na ile będę mogła Ci być pomocna :oops: Koty to takie istoty, o których psychice nigdy chyba wszystkiego się nie dowiemy. I za to je kochamy, czyż nie? :)

Fajnie, że zajęłaś się kociczką. Może założysz własny wątek? Mogłabyś wrzucić zdjęcia i pochwalić się maleństwem :ok:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 28, 2011 14:05 Re: zaginiecie kota

I jak tam, znalazła się zguba :?:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 29, 2011 13:32 Re: zaginiecie kota

no właśnie też zaglądam czy zguba wróciła :roll:

gonia_krak

 
Posty: 27
Od: Wto sie 23, 2011 9:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 07, 2011 22:18 Re: zaginiecie kota

Mimo poszukiwań zguba się nie odnalazła. Przepadł jak nie wiem co, nikt go tak naprawde nie widział. Ludzie za każdym razem wskazywali nie tego kota. jeden był bardzo podobny, lecz mniejszy i miał białego wąska. Już straciłam nadzieję że się odnajdie, już ponad miesiąc minął. Pewnie jakaś kobita go przygarnęła i tyle ;/

happy6

 
Posty: 35
Od: Czw sie 04, 2011 5:31

Post » Śro wrz 07, 2011 22:32 Re: zaginiecie kota

To może wydawać Ci się długo, ale były przypadki, że koty znajdowały się po 8, 9 miesiącach, a nawet dłużej. Tylko trzeba szukać, nie poddawać się, choć wiem, że to niełatwe, jak nie ma rezultatów.
Trzymam nadal :ok: :ok:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 13, 2011 13:53 Re: zaginiecie kota

Mój kotek przepadł się pod ziemię :( teraz to w ogóle żadnych nowych wieści. Do tego trafił do mnie przybłęda. Przygarnęłam go, wykastrowany kocurek. W ciągu 3 dni przyzwyczaił się do mnie, on pragnie wychodzić, dziś po raz pierwszy go wypuściłam polatał 3 h i teraz smacznie śpi. To jest kotek wychodząco domowy. Ktoś go porzuciła pewnie, bo mimo ogłoszeń nikt po niego nie odzywa się. Najgorszy problem to jest taki że kotek nie chce jeść ani kiełbasi ani kurczaczka, tylko puchy by jadł. uzależniony od nich jest ;/ A ja nie mam tyle kasy by mu puchy kupować. Ryżu nie lubi, wili sama puchę bez mieszanek ;/
Troszkę agresywny jest, bo wiele razy na mnie sie rzucał, ale delikatnie to robił, pewnie dlatego że nie ma zaufania, a to dopiero 4 dzień jego u mnie. On pragnie dworku, miauczy okropnie jak go nie wypuszczam na dwór. Śpi ze mną w łózko choć na początku bałam sie że mi zrobi krzywdę. Tylko najgorzej o 3 pobudka ;/
Znajomi mówia że jak przygarnęłam przybłędę to mój wróci niebawem. Bo u nich takie przypadki były. Kazał mi tylko nie rozpaczać go i nie płakać bo to pogarsza. Nie wiem ile w tym prawdy. mam cicha nadzieję ze Lucky wróci i z Tofiim będą się razem bawić.

happy6

 
Posty: 35
Od: Czw sie 04, 2011 5:31

Post » Wto wrz 13, 2011 14:33 Re: zaginiecie kota

Życzę Ci, żeby Twój kot wrócił i żeby razem się bawiły. Nie dawaj kotu kiełbasy ani żadnych wędlin - one są dla kotów bardzo niezdrowe - przyprawione.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 13, 2011 15:29 Re: zaginiecie kota

nadal czekam na informację, w jakiej okolicy trzeba pomóc w kastracji bezdomnych kotów.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 105 gości