Tak to jest takie złamanie ale tam gdzie lecze w Inie lub u innego weta tego nie zrobią tylko dali mi adres do Torunia to jest 60 km ode mnie , nie będe miała czym dojechać , i tam nie znam nikogo .Bo w Inowrocławiu nie mają takich śrub

, a kotka mam w altanie na dzialce łapka mu wisi .Nie wiem jak to będzie .....Cały czas jakieś chore nie wiem czy tyle choruje czy ja mam takie szczęście ...A Łukaszek nie mam pojęcia co się stało on na droge nie wychodził czy to jakiś człowiek zrobił nie dowiem się tego , żal mi chłopaka jak go musi to boleć ....Dostał coś przeciwbólowego ale na jak długo to mu starczy ....