ICH TRZECH,ONA JEDNA...banda Vipa, część 3 - relaksacyjna !

A byłam,byłam u doktora nie jednego.Jeden półpaśca stwierdził,bo akurat krostki od klamry paska miałam na brzuchu. :ryk:

Okulary zmieniłam na plastikowe i zegarek.Te krostki to i na miedziane i na srebrne i złote.Masz rację,że to domieszki.Ale upierdliwe to jest,bo nic nie mogę nosić.

biednaś Ty :cry:

Oj przyznaje upierdliwe to jest. Wszystkie klamerki od pasków i zegarki mam zamalowane lakierem do paznokci od spodniej strony. Przez długie lata nie mogłam nosić srebrnych kolczyków nie mówiąc o metalowych :evil:

Teraz tylko trzy kolczyki, których nigdy nie zdejmuję są ze złota (mam 5 dziurek w uszach). Poza tym srebrne pierścionki bardzo szybko ciemnieją, nie mam żadnych zmian uczuleniowych na palcach, tylko z uszami był problem. A tak przy okazji mam pytanie do Kamari - czym w razie czego czyścić pierścionek, który mam od Ciebie, żeby nie uszkodzić kryształu i żeby nie świecił jak psu.... nie powiem co :mrgreen:

puszatek pisze:biednaś Ty

No...

Tyle ślicznej biżuterii,a ja nic nie mogę.

Bianka 4 pisze:Oj przyznaje upierdliwe to jest. Wszystkie klamerki od pasków i zegarki mam zamalowane lakierem do paznokci od spodniej strony. Przez długie lata nie mogłam nosić srebrnych kolczyków nie mówiąc o metalowych Teraz tylko trzy kolczyki, których nigdy nie zdejmuję są ze złota (mam 5 dziurek w uszach). Poza tym srebrne pierścionki bardzo szybko ciemnieją, nie mam żadnych zmian uczuleniowych na palcach, tylko z uszami był problem. A tak przy okazji mam pytanie do Kamari - czym w razie czego czyścić pierścionek, który mam od Ciebie, żeby nie uszkodzić kryształu i żeby nie świecił jak psu.... nie powiem co

I jak zamalujesz tym lakierem to już jest dobrze?

Przez kilka dni jest dobrze, ale to się niestety szybko ściera i trzeba regularnie zamalowywać, zwłaszcza klamerki. Zegarki staram się mieć luźne, wiec trochę rzadziej :evil:

Moje cioteczki kochane, ja sie juz pożegnam

!
Wszystko jest w porządku, tylko moja córka stwierdziła, że skoro nic nie ma w tv, to ona sobie na kompie filma zapuści :evil:

.
No to ustępuję, co mam zrobić

.
Do jutra i kolorowych :1luvu:

Bianka 4 pisze:Przez kilka dni jest dobrze, ale to się niestety szybko ściera i trzeba regularnie zamalowywać, zwłaszcza klamerki. Zegarki staram się mieć luźne, wiec trochę rzadziej

To ja sobie spróbuję.Bo z tymi klamerkami to najgorzej.Staram się nie nosić pasków tak żeby dotykały ciała,ale nie zawsze się da.Tych z plastikowymi klamrami jest mało i nie ciekawe.
Gosiu śpij smacznie.Futra koniecznie wygłaszcz.

złodziejskie tyż... :lol:

Bianka 4 pisze:Oj przyznaje upierdliwe to jest. Wszystkie klamerki od pasków i zegarki mam zamalowane lakierem do paznokci od spodniej strony. Przez długie lata nie mogłam nosić srebrnych kolczyków nie mówiąc o metalowych Teraz tylko trzy kolczyki, których nigdy nie zdejmuję są ze złota (mam 5 dziurek w uszach). Poza tym srebrne pierścionki bardzo szybko ciemnieją, nie mam żadnych zmian uczuleniowych na palcach, tylko z uszami był problem. A tak przy okazji mam pytanie do Kamari - czym w razie czego czyścić pierścionek, który mam od Ciebie, żeby nie uszkodzić kryształu i żeby nie świecił jak psu.... nie powiem co

Czyścić najlepiej mleczkiem typu cif, po samym srebrze, bo niektóre kamienie mogą zareagować albo się zmatowić.

A jak ci od srebrnych pierścionków ciemneją palce, to znaczy, że reagujesz z miedzią :mrgreen:

Teraz coraz więcej producentów zegarków, pasków i biżuterii pisze na metkach "nickel free". Na takie nie powinno być uczulenia.

Poniklowane są również sztućce i różne narzędzia (np. cążki)

Maryś, ja mam pytanie czysto " zawodowe "...czy mosiądz w jakiś sposób zmienia barwę podczas noszenia na zasadzie reakcji ze skórą? :mrgreen:

vip0 pisze:Maryś, ja mam pytanie czysto " zawodowe "...czy mosiądz w jakiś sposób zmienia barwę podczas noszenia na zasadzie reakcji ze skórą?

Mosiądz się utlenia i śniedzieje. Zawiera miedź, więc może brudzić, ale nie tak jak czysta miedź.
Z czasem będzie się tworzył w zakamarkach zielony nalot - ale to jest szlachetna oznaka czasu :mrgreen:

Dzień dobry

!
Na początek Jej Podsufitna Wysokość Zofia Pierwsza

!

" Wszystkie te skarby moje som.....MOJE !!! "

Tak mi biedaczek pomagał, że usnął ze zmęczenia

.

vip0 pisze:" Wszystkie te skarby moje som.....MOJE !!! "

Tak mi biedaczek pomagał, że usnął ze zmęczenia .

Jak widać Puniek żadnej pracy się nie boi, śpi koło niej bardzo spokojnie :mrgreen:

ICH TRZECH,ONA JEDNA...banda Vipa, część 3 - relaksacyjna !

Kto przegląda forum