Maniusia ma już całkiem świeży oddech, ale dziąsła czerwone. Smarowania nienawidzi, a tabletki też już się jej znudziły i już rozpracowała wszystkie nasze podstępy. W środę kontrola u weta.
Emma nienawidzi kąpania, ale daje radę. Po leczeniu świerzbowca miała brudne i posklejane futerko. Poza tym na jej białej sierści wszystko widać.
Broszeczka faktycznie jest podobna do Melisy
