Sikanie na dywaniki !!! :(((

[joanna_d]

Mojej kici również się zdarzało w okresach rujkowych... na dywaniki, na pościel...
kiedy skończyły się uporczywe ryje skończyło się posikiwanie, choć czasem zdarzało się w przedpokoju jak przyniosłam na butach obcy zapach.
Zaciskam zęby i piorę
Moja kicia właśnie dochodzi do formy po sterylizacji.

[Amanli]

A może żwirek w kuwecie przestał jej odpowiadac, albo może wyjściem jest rozstawienie dodatkowej kuwetki z innym żwirkiem, cholerka wie , nie znam sie na tym czemu tak robi, ale warto spróbować czegos innego, może nagradzać jak narobi w kuwecie... hmm

[Lidka]

Póki co kup sobie taki środek
http://germapol.istore.pl/pl,product,13 ... aczem.html
JA wiem, że to tylko usuwanie skutków ale dobre i tanie. Używają tego hodowcy, którzy maja problemy z zapachem.

A z sikaniem jest tak, że właściwie nie wiadomo o co chodzi. Jestem w lepszej sytuacji, bo jeden z moich kotów robi wszystko do wanny. Ale pościel jest gorsza do czyszczenia.
Pomyślałabym jeszcze o tym czy kuweta jest w spokojnym miejscu i czy zmienić żwirek. A pościel jak jest, chodzi mi o rodzaj materiału.

[radioglowa]

ale moja nie robi na posciel.... dzieki bogu.... najpierw lała na dywaniki... pozniej potrafila sie na zlozone w kupke ubrania sie wylac... pozniej do torby, na plecak... a wczoraj na kapę od kanapy, taka z ikei - poszycie takie sciagane dzieki bogu

[Lidka]

Sorki, to jest tak, że jak sie chce za dużo poczytac to czasem sie sklejka robi. Jest tez watek o sikaniu na pościel
viewtopic.php?f=13&t=132973&start=0
Żeby nie było tak miło to właśnie jedna z koteczek zalała mi łóżko. może dlatego o tym łóżku pomyślałam.

Z przymrużeniem oka - koty uczą porządku, wszystko musi być na swoim miejscu i bez zmian.
A poważnie to chyba trzeba pilnować i przy każdym niepokojącym przykucaniu zanosić do kuwety. Wiem, że to niemożliwe ale nic mądrzejszego nie przychodzi mi do głowy.

[ASK@]

Hormony grają w koci jeszcze do 30-40 dni.Więc sterylka nie załatwia sprawy od ręki. Poza tym moze coś jest nie tak.Koty wyczuwając niechęć i złośc swoje frustracje "wylewają" takze w jedyny znany sobie sposób. Ale wg mnie za wcześnie by wyrokować po sterylce. Czasu trzeba.
Podstawowa zasada nie wkurzac sie i nie krzyczeć. Likwidowac wszelkie możliwe rzeczy na jekie może narobić.Obserwowac kiedy to robi.Moze jest coś co łączy zdarzenie z sikaniem.
Postawić dodatkową kuwetę z innym zwirkiem.Nawet w innym miejscu, bliżej. Potem wyjeżdżac z nią do właściwego miejsca. Jak coś jest podejrzanego to ja tam wkładać. Chwalić za każdym razem jak jej sie uda zaliczyć celny strzał. Po zasikaniu mokre papierowe ręczniki włożyć do kuwety, zanieść kota i głaskać.Dać przysmak. W miejscach staego zasikiwania pomaga postawienie misek z jedzeniem. Moze coś zmieniłaś?Przestawiłaś kuwetę? Kupiłaś coś nowego? Proszek,żwirek,perfumy....? Jest wiele czynników na które kot reaguje.
Daj jej i sobie czas. Niech TZ też odpuści. Bo robi sie spirala niecheci.

[radioglowa]

eeeh dzięki wielkie za rady ! nowe meble przyjechaly... kto wie...

[Olat]

Asik@ dobrze radzi.
Usuń wszystkie rzeczy, na które się kicia załatwiala.
Jak masz mozliwość- zamknij pokoj, w ktorym miala okazje podsikiwać. Wstaw dodatkową kuwetę, moze z innym zwirkiem.
Powodzenia

[radioglowa]

najdziwniejsze jest to, że ona robi normalnie do kuwety (przynajmniej od miesiąca) ale co jakiś czas jej się zdarzy.... no nic będę wytrwała!

[AlkaM]

Ja jeszcze dodam, zeby nie uzywac do prania i sprzatania srodkow zawierajacych amoniak, a wiele z nich ten amoniak ma w skladzie. Wiekszosc srodkow do czyszczenia szyb, mebli i podlog zawiera do 5% amoniaku.
Dywaniki takie jak np lazienkowe z guma od spodu wilgotne pachna amoniakaiem, chciaz niewyczuwalny zapach dla czlowieka, jednak kot go czuje. Jezeli kicia zaczela swoje sikanie od takich wlasnie dywanikow to znaczy , ze bardzo reaguje na ten zapach.

[Amanli]

Możesz jeszcze w domu popryskac Feliwayem lub kupić taki do kontaktu, to kocie feromony, idealne w sytuacjach stresowych, właśnie przy podsikiwaniu, kojarzą sie kociakom z czymś relaksującym, swojskim, przyjemnym.