Wątek cukrzycowy - V

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie wrz 11, 2011 8:52 Re: Wątek cukrzycowy - V

Bede pewnie zadawac mase glupich pytan.
1 jednostka to 1 kreseczka na tej strzykawce podzielonej na 40 ? tak ?
Moge teraz przy nastepnym podaniu od razu przeskoczyc z 2 kresek na 1?

Bede rozmawiac z wetem o zmienie insuliny.
Tak jak pisalam o 1:30 przed pojsciem spac zbadalam Dyziowi krew i mial 47, dalam jesc i zbadalam po godzinie- bylo 54. Po 2 polozylam sie spac i wstalam przed 7 aby go skontrolowac- glukometr pokazal 245. Zjadl sniadane. On nie je duzo na raz i martwi mnie bo uwielbia sucha karme.... Odkad karmie go mokrym widac , ze teskni za suchym i je po prostu malutko :(
Czy gourmety gold )te takie malutkie) np MUS moga tez byc od biedy? Czasami widze, ze po prostu ma ochote na odmiane i kobinuje zeby w ogole jadl...
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie wrz 11, 2011 16:02 Re: Wątek cukrzycowy - V

lidiya pisze:1 jednostka to 1 kreseczka na tej strzykawce podzielonej na 40 ? tak ?

tak
lidiya pisze:Moge teraz przy nastepnym podaniu od razu przeskoczyc z 2 kresek na 1?

Napisała Ci na ten temat Kociara w ostatnim poście: nie jest wskazana taka zmiana, powinno się schodzić co ok 0,25 jednostki co kilka dni. Potwierdzam, że gdy Maślak dążył do remisji ta taktyka się sprawdziła, ale też muszę powiedzieć, że jak lekrze ustalili dawkę początkową 4 jednostki 8O , to po wpadnięciu w hipoglikemię, zmniejszałam o całą jednostkę dziennie. Z tymże w Twoim przypadku chyba nie warto tego praktykować, ponieważ Twój Dyzio ma mniej dramatyczny przebieg choroby od mojego Maślaka. Lepiej schodź bezpiecznie o 0,25.

anita szczecin

 
Posty: 107
Od: Nie cze 05, 2011 10:01

Post » Nie wrz 11, 2011 18:20 Re: Wątek cukrzycowy - V

czy ktos stosowal zamiast Xobalin ten lek http://www.ilifelink.com/zobaline-for_d ... blets.html

ejka

 
Posty: 192
Od: Nie gru 05, 2004 23:42

Post » Nie wrz 11, 2011 20:25 Re: Wątek cukrzycowy - V

lidiya pisze:Czy gourmety gold )te takie malutkie) np MUS moga tez byc od biedy? Czasami widze, ze po prostu ma ochote na odmiane i kobinuje zeby w ogole jadl...


Witaj Lidiyo,
Najważniejsze, żeby kotuś jadł, jeśli cukier spada tak nisko, to musi jeść. Jeśli ma ochotę na Gourmeta, to myślę, że można dać (nie wiem jaki skład ma Gourmet, ile % mięsa, i czy nie zawiera cukrów i zbóż). Mój kot też był absolutnym fanem chrupek, ale jakoś się przyzwyczaił do mokrego.

Trzymaj się, wszystko się ułoży.

Edyta45

 
Posty: 151
Od: Wto cze 21, 2011 13:52

Post » Pon wrz 12, 2011 9:05 Re: Wątek cukrzycowy - V

Sluchajcie przed kolacja kot mial 308. Zjadl chetnie tacke Animondy i dostal insuline (to bylo o godz 20:30).
Rano przed sniadaniem wynik mial 87...
Co sie robi w takiej sytuacji?
Sniadanie tylko czy sniadanie i insulina?
Z tego co czytam w pierwszych postach watku najlepiej wypada i sprwadza ta insulina lantus, tak? Musze skonsultowac rodzaj insuliny z wetem, ale on nie wspominal ani razu o innej niz caninsulin...
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 12, 2011 10:16 Re: Wątek cukrzycowy - V

lidiya pisze:Z tego co czytam w pierwszych postach watku najlepiej wypada i sprwadza ta insulina lantus, tak? Musze skonsultowac rodzaj insuliny z wetem, ale on nie wspominal ani razu o innej niz caninsulin...


Witaj,

Caninsulin tak jak już wcześniej tu mówiły dziewczyny nie jest dobrą insuliną dla kotów. Bardzo nieuważnie można doprowadzić do hipoglikemii. Mój Esiek caninsulinie miał stosowaną 2 dni. Potem od razu Lantus. Na Lantusie dużo kotów
z tego wątku pożegnało się z cukrzycą i są w tej chwili zdrowymi kotami. Naprawdę , walcz mocno o tego Lantusa. :ok: :ok: :ok: :ok:
My bierzemy tylko 0.5 U 2 razy dziennie a wyniki PRE mamy w okolicach 120 -110.
Pozdrawiam,
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 12, 2011 10:50 Re: Wątek cukrzycowy - V

lidiya pisze:Sluchajcie przed kolacja kot mial 308. Rano przed sniadaniem wynik mial 87.

Sorki za chwile milczenia. Mam techniczne przerwy w dostawie sygnału kablówki i tak będzie być może do końca aż wymienią kable w budynku.
Typowa krzywa dla caninsuline to pre rano 300 - nadir 100 - pre wieczór 300. Insulina daje wysokie spadki, szczególnie jak podaje się za wysokie dawki i niebezpiecznie jest podawać pełną dawkę przy pre poniżej 300 mg. Z kolei jak podasz mniejszą dawkę, następny pomiar może być kosmiczny.
Porozmawiaj z wetem o przejściu na insulinę Lantus. Powołaj się na nasz wątek. Jeszcze lepsza byłaby insulina Levemir, która działa nieco krócej od lantusa i przez to są mniejsze skoki.
W insulinoterapii ważne jest: ustalona dawka insuliny, taka sama kaloryczność posiłków (bez suchej) rozłożona na kilka dziennie i taka sama aktywność. Jeśli to się uda połączyć można osiągnąć łagodną krzywą poniżej progu nerkowego utrzymującą się przez całą dobę.
Jest kilka metod postępowania w przypadku uzyskania niskiego wyniku ok. 50 mg/dl - ale o tym później jak uda się przerzucić na Lantusa.
Matylda obecnie dostaje 0,63-0,75 jednostki 2 x dziennie.

Jak pewnie czytasz na 1 stronie wątku insulinę o stężeniu 100/1ml tj. Lantus i Levemir odmierza się na strzykawkach U-100 o pojemności 0,5 ml. do kupienia w internetowym sklepie medycznym w Ursusie (cena 33 zł za opakowanie 100 szt).
Pozdrawiam
PS nie ma głupich pytań, dlatego pisz kiedy tylko masz wątpliwości.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pon wrz 12, 2011 11:05 Re: Wątek cukrzycowy - V

lidiya pisze:1 jednostka to 1 kreseczka na tej strzykawce podzielonej na 40 ? tak ?
Insuliny mają stężenie 40/1 ml; 80/1 ml; 100/1 ml. Numer świadczy o stężeniu insuliny, a nie o ilości kresek na strzykawce. O ilości kreskach mówi pojemność np. 1 ml; 0,5 ml; 0,3 ml - te mają podziałki co 0,5 jednostki.
Na strzykawkach U-40 nie da się dokładnie odmierzać insulin o stężeniu 100.
1 jednostka insuliny o stężeniu 40 (caninsulin), to 2,5 kreski na strzykawce U-100 niezależnie od pojemności (1 ml, 0,5 ml, 0,3 ml).

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pon wrz 12, 2011 11:48 Re: Wątek cukrzycowy - V

"Kociara" pisze:1 jednostka insuliny o stężeniu 40 (caninsulin), to 2,5 kreski na strzykawce U-100 niezależnie od pojemności (1 ml, 0,5 ml, 0,3 ml).


Dziewczyny, uważajcie na strzykawki o pojemności 1 ml - te firmy Artsana mają podziałkę CO 2 JEDNOSTKI U-100 (1 kreska = 2 jednostki !). Mniejsze pojemności 0,5 ml i 0,3 ml mają już podziałkę co 1 jednostkę (lub co pół jednostki). Ja na samym początku się oszukałam i dałam 4 jednostki zamiast 2-ch.

Edyta45

 
Posty: 151
Od: Wto cze 21, 2011 13:52

Post » Pon wrz 12, 2011 11:50 Re: Wątek cukrzycowy - V

Witam się!
od soboty 6 rano Kropcia na caninsulin, co 12 h 1 jednostka, zanim rozpoczęlismy to przyszły wyniki : tarczycowe ok, cukier 448, fruktozamina 542. narazie podaję w strzykawce 40, ale zamówiłam 100tki w Ursusie żeby mieć większą przecyzję i mozliwość ewenutalnej korekty + - 1 jednostki. Badanie krwi zaplanowane po tygodniu podawania insuliny... czekam tez na dostawę karmnika żeby Kropcia mogła zjeść cokolwiek wczasie mojej 10-11 to godzinnej nieobecnosci... Narazie je o 6tej rano, potem jeszcze toche dodaję koło 7mej jak wychodzę z domu... potem je o 18 tej... o i do 24 tej jeszcze ze dwa razy po troszku...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon wrz 12, 2011 12:16 Re: Wątek cukrzycowy - V

Edyta45 pisze:Dziewczyny, uważajcie na strzykawki o pojemności 1 ml - te firmy Artsana mają podziałkę CO 2 JEDNOSTKI U-100 (1 kreska = 2 jednostki !). Mniejsze pojemności 0,5 ml i 0,3 ml mają już podziałkę co 1 jednostkę (lub co pół jednostki). Ja na samym początku się oszukałam i dałam 4 jednostki zamiast 2-ch.

Dokładnie jest tak jak pisze Edyta. Dla nas nie są przydatne żadne strzykawki o pojemności 1 ml. Zdaje się że tylko o pojemności 0,3 ml mają skalę z zaznaczonymi „połówkami” jednostek
http://sklepic.pl/Strzykawki_INSUMED_03 ... zt-20.html
Tylko trzeba się nauczyć odmierzać dokładnie dawkę bo mają "skopaną" pierwszą połówkę - dziwnie mniejsza od pozostałych i kreska na ""O" jest wędrująca:pod albo nad tłokiem. Ten sam problem mam ze strzykawkami BD U-100 0,3 ml z połówkami - nieosiągalne w Polsce. Jakoś sobie radzę.
Pozdrawiam
PS. Maciek jak na razie nie podjął jedzenia :(

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pon wrz 12, 2011 12:27 Re: Wątek cukrzycowy - V

Maciusiu... jedz koteńku..

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon wrz 12, 2011 13:32 Re: Wątek cukrzycowy - V

Dziewczyny, mam problem.
Cyrusek ciągle chudnie i kupy ma takie ledwo uformowane. Boję się, że trzustka całkiem wysiadła i nawet nie wydziela enzymów, kot ma ogromny apetyt, ale chyba nic się nie wchłania.
Chcę mu jutro zbadać krew m.in. na TLI, jestem umówiona na 14:00 - czy jak mu dam posiłek na 6-7 godzin przed wizytą, to wystarczy? Będzie na czczo?
On zwariuje te kilka godzin bez jedzenia.

Edyta45

 
Posty: 151
Od: Wto cze 21, 2011 13:52

Post » Pon wrz 12, 2011 13:52 Re: Wątek cukrzycowy - V

... i jeszcze jedno pytanie - jak ważycie swoje koty? Tylko w lecznicy? Ja mam z tym problem, do tej pory ważyłam na wadze łazienkowej (elektronicznej) najpierw siebie, potem siebie z kotem na rękach, ale wyniki nie są dokładne. Dwukrotne ważenie dało dwa różne wyniki. A u chorego kota każde 100 g jest ważne. Nie chcę latać z kotem do lecznicy tylko po to, żeby go zważyć, dla niego to ogromny stres.
Może są jakieś wagi takie np. do 20 kg, które by się nadawały, a nie kosztują majątku? Ja nie znalazłam nic sensownego.

Edyta45

 
Posty: 151
Od: Wto cze 21, 2011 13:52

Post » Pon wrz 12, 2011 14:14 Re: Wątek cukrzycowy - V

Edyta45 pisze:Dziewczyny, mam problem.
Cyrusek ciągle chudnie i kupy ma takie ledwo uformowane. Boję się, że trzustka całkiem wysiadła i nawet nie wydziela enzymów, kot ma ogromny apetyt, ale chyba nic się nie wchłania.
Chcę mu jutro zbadać krew m.in. na TLI, jestem umówiona na 14:00 - czy jak mu dam posiłek na 6-7 godzin przed wizytą, to wystarczy? Będzie na czczo?
On zwariuje te kilka godzin bez jedzenia.


Witaj,
być może przyplątało się przewlekłe zapalenie trzustki. To bardzo często powikłanie u kotów z cukrzycą. Mój Esiek to miał,
i w zasadzie dożywotnio bierze enzymy w postaci Kreon 10000 przed jedzeniem. My robiliśmy badanie krwi na fPLI,
które potwierdziło podejrzenia wetki, chociaż Esiek nie miał rozwolnionych kupek ,czy coś ogólnie wskazującego na to.
Nam to morfologia pokazała. My też nie byliśmy tak zupełnie na czczo, bodajże tak jak u Ciebie jadł ostatni posiłek 7 godzin przed pobieraniem krwi.
Jeśli badanie potwierdzi przewlekłe zapalenie trzustki, to możesz mnie pytać. Jestem na bieżąco w tym temacie.
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 224 gości