cz. III Kocia Przystań Sosnowiec

[hidi]

przykro mi Ula (

w takim razie ja moge jutro rano dyzur zrobic..

[elape]

Ula, to szokujące, co się stało Musi Ci być bardzo ciężko. Serdecznie Ci współczuję. To okrutne, że niby zdrowy kotek tak nagle odchodzi [*]

[mar_tika]

ja sie znowu zdjeciowo wetnę bo mnie widok rozczulił, wiem , ze dla was to normalka ale u nas kot jako zwierze domowe dopiero przeciera szlaki:)

nastała cisza
co robi dziecko i kot?

Dlatego dla takich chwil i zdjęć warto jest robić to co robimy

Zgadzam się z tobą w całej rozciągłości tego stwierdzenia

[kingusiak]

moge isc jutro wieczor na dyzur. nie moge sie deklarowac z dyzurami nic na zapas bo ciagle mi cos wypada. non stop zmieniaja mi sie plany albo gdzies musze podrozowac. do tyłu jestem z kocimi sprawami, mam nadzieje ze młyn u mnie skonczy się z koncem wrzesnia i wszystko wroci do normy.

[mar_tika]

Prosze mnie usunąć z dyżurów które podałam rano, lepiej nie ryzykować.

Niestety chwilę temu znalazłam w domu martwego Radzia. Nic nie wskazywało na chorobę, miał biegunkę 2 tygodnie temu ale przeszła po zmianie karmy... [*] Jest mi strasznie przykro ponieważ Radar odszedł w dniu kiedy miało się zacząć Jego nowe życie - w nowej rodzinie.
Franio walczy o życie, nie je od wczoraj, odkąd trafił do nowego domu, Państwo mają iść do lekarza z wypisaną na twarzy Panleukopenią.
Jutro polecę z pozostałymi maluchami na badania.

Pytanie za 100% jaka jest szansa żeby zachorował kot dorosły, szczepiony? (bo rozuemiem że w tej podstawowej szczepionce na zakaźne jest też coś na FPV?)

Nie mogę dojść do siebie, koty są ze mną u mamy a w domu trwa dezynfekcja, taka na jaką pozwalają warunki...
Przydadzą się kciuki, modlitwy i wszystkie inne triki przynoszące pomyślność!

Kurcze trzymam za was kciuki Ja to bym się martwiła o maluchy bo Molka przeszła schron i kociarnię więc ma wyrobioną odporność.TRZYMAJCIE SIĘ JAKOŚ I daj znać jak wyjda testy

[elape]

Pani Kasiu, jak najwięcej takich zdjęć. Przynajmniej widać, że nie wszystko jest smutne i dzieją się także normalne, spokojne rzeczy, takie jak sen kota koło śpiącego dziecka. Sama słodycz, spokój i poczucie bezpieczeństwa płynie z tego zdjęcia. Może nas Pani zasypywać zdjęciami, radosnych fotek nigdy nie za wiele.

[andua]

Tarkan pod wieczór zjadł prawie pół miseczki chrupków royala digestive i trochę kurczaka. Zjadł dwie witaminki. I podałam mu Beta Glukan. Nie widzę, żeby pił wodę, mam nadzieję, że się nie odwadnia :/ Siedzi na górze cały czas na miejscu Czarnotki. Ale tam od wentylacji wiele, dlatego wciska się wgłąb koców.

Matylda ma biegunkę oraz Jagoda ma biegunę. Jagoda dostała dziś lakcyd.

Jutro rano będę u Tarkana i reszty z Hidi.

[MIKUŚ]

Oki - czyli jutro Ula idzie na testy z kotami.

Hidi i andua ranny dyżur mają.
Wieczór Kingusiak.

Dzięki dziewczyny.

[MIKUŚ]

Na przyszły tydzień grafik jest pusty

12.09. /pn/ hidi+andua kingusiak
13.09 /wt/ ...... .......
14.09 /śr/ ....... .......
15.09 /czw/ ....... .......
16.09 /pt/ ......... ......
17.09 /sb/ ........ .......
18.09 /ndz/ ....... .......

[Kociara82]

ale slodki widok dziecko spiace z kotem

[Axa76]

Czasem Lakcid na biegunkę może nie być dobry, bo zawiera laktozę (cuker mleczny), a to też może u części kotów powodować biegunkę. Zamiast tego można dać Enterol, ewentualnie Dicoflor (wolne od mleka).

[mar_tika]

przypominan się w spr klatki łapki!

[kingusiak]

podsumowywując, wszystkim mega dziękuje za licytowanie na bazarkach !!

w sumie ze wszystkich sprzedanych rzeczy uzbierało się 241,40zł

kazda osoba która coś wylicytowała dostała info na priv, czekam na odpowiedzi jak sfinalizujemy transakcje

[Kicia_Kluska]

Hej dziewczyny i chłopaki długo mnie nie było, ale zajęta niestety byłam teraz nadrobiłam zaległości z forum...

Rysia ma się dobrze, je, śpi, bawi się z Donią. Piorą się po pyskach niemiłosiernie, ale to nic niebezpiecznego. Z moich obserwacji wynika,że Rysia potrzebuje domu bardzo wyjściowego. Roznosi ją w mieszkaniu. Non stop znajduje sobie jakieś zabawy, szuka zabawek, kombinuje. Przejęła trochę zachowań od Doni, ale nadal nie da się jej dotknąć. Nic nie da się z nią zrobić. Łazi czasem za mną i patrzy się, ale na tym się kończy. Czasem patoli się mi do łóżka jak śpię, jak się ruszam ucieka.Nie wiem co mam z nią zrobić. Czasem sie zaczaję żeby ją pogłaskać, ale jak mi się uda to przez kilka dni znowu jest ostrożniejsza...

[andua]

Tarkan jest w DT... W domu czuje się jak ryba w owdzie...