ICH TRZECH,ONA JEDNA...banda Vipa, część 3 - relaksacyjna !

jokototo pisze:tu i tam. Np. dzisiaj załapałam się na rarytasik nadgodziny. Była promocja to poszłam ale nie było zbyt owocnie. Głównie mechanik mi na maszynie siedział

dobry tekst :ok:

a tak bez metafor :?:

szczególnie o tym mechaniku :roll:

bez metafor wyjdzie prawie to samo. Mechanik przychodził naprawiać trzy razy a jak wychodziłam o 14 to nadal było bez rewelacji, ale teraz to już niech się 2 zmiana martwi :mrgreen:

, ja mam już łykend

TRYKOTY

DWUPAK

pozdrowienia z puszatkowa dla miłych cioteczek...i wujka :lol:

Witajcie, wybaczcie dziewczyny, takie małe OT, ale skierowane do Małgosi i Kamari. Odczytajcie , proszę PW

Uploaded with ImageShack.us

Dlaczego koty świetnie wiedzą, która jest godzina, ale nie chcą zrozumieć, że w sobotę i niedzielę mogłabym dłuzej pospać i robią mi pobudkę o 6.30? :twisted:

Dorotka, po pierwsze koty maja zawsze rację :mrgreen:

.
Jeżeli uznają, że pobudka o 6.30 bedzie dla ciebie w jakiś sposób korzystniejsza, to wstawaj i nie marudź, bo ...patrz punkt pierwszy. :ryk:

.
Tak sie naśmiewam, ale to nie złośliwie, wręcz przeciwnie, łączę się z tobą w bólu....od 4.48 :evil:

.

izka53 pisze:Witajcie, wybaczcie dziewczyny, takie małe OT, ale skierowane do Małgosi i Kamari. Odczytajcie , proszę PW

Uploaded with ImageShack.us

Izuś, teraz jestem tylko na moment, napiszę pw po południu

!

vip0 pisze:Cześć Aniu !
Żyjemy, wszystko okej, a co u ciebie?

też żyjemy... a co byśmy mieli nie żyć... ale kryzys totalny!

Bazyliszkowa pisze:Dlaczego koty świetnie wiedzą, która jest godzina, ale nie chcą zrozumieć, że w sobotę i niedzielę mogłabym dłuzej pospać i robią mi pobudkę o 6.30?

dziś śniło mi się że leże na leżaku i coś łaskocze mnie w stopę. Całkiem miły sen dopóki coś nie zaczęło mnie dotkliwie drapać a potem pacnęło w czoło. Się wydry przyzwyczaiły że śniadanie przed szóstą i domagają się do skutku :roll: