Rysiek [*], Mefisto [*], Nikita, Rudi, Nora [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 10, 2011 18:38 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Nie :( Cały czas tylko leży taka smutna...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 10, 2011 18:48 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Jejku no....Noreczko, zdrowiej! :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie wrz 11, 2011 13:11 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Z Noreczką coś nie bardzo... :( Wczoraj cały dzień tylko leżała na łóżku i przysypiała,
ani nie jadła, ani nie piła, do kuwety nie chodziła, nic...
Dziś rano dopiero poszła do kuwetki.
Poszłyśmy do weta, miała być dziś kontrola i antybiotyk.
Weta zdjęła kubraczek Norce, a tam wielka gula w miejscu cięcia się zrobiła 8O
Wetka oglądała dokładnie, powiedziała, że to może być przepuklina,
wszystko na to wskazuje, ale na razie na 100% nie może powiedzieć,
bo jest to straszne świeże... Równie dobrze może to być odczyn na nici...
Mam obserwować ją dziś-jutro, jakby coś nie tak było,
to od razu iść do weta... a jak będzie w miarę,
to mamy się pokazać we wtorek, zobaczymy, czy ta gula się zmniejsza,
jednak jeśli okaże się to przepukliną, trzeba będzie znów to otwierać :( Ojej...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 11, 2011 13:24 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Oj, to kłopot :(
Żeby się szybko rozeszło :ok:

Wojtek

 
Posty: 27879
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie wrz 11, 2011 18:00 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Trzymam mocno :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie wrz 11, 2011 20:34 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Zdjęłam Norce kubraczek, bo sobie go upaprała w kuwecie i zasikała,
więc uprałam. Kubraczek już chyba wysechł,
a Norka nie wykazuje zainteresowania szwem, za to jakby trochę odżyła.
Myślę, że ona źle się czuje też w tym kubraku po prostu.
Będę musiała jej niestety znów założyć, bo jutro pół dnia mnie nie będzie,
więc nie będę mogła jej kontrolować.

Kurcze, rozmawiałam z tatą przed chwilą i kategorycznie oświadczył,
że mam zabrać kota (= Gacka), bo porobił dziury w firankach,
a "nie po to nowe firanki były kupione, żeby kot zniszczył".
Powiedziałam mu, że na razie nie znalazłam domu dla kota,
bo to prawda, miałam chętne same domy wychodzące z warszawy,
nie dam kota w do takiego domu!, a teraz nie mam głowy,
bo mam problem z Norą. Powiedziałam, że jak Gacka wykastruję pod koniec września,
to pomyślę wtedy. Najwyżej zabiorę go do siebie, jak im przeszkadza, i już.
Nie mam teraz siły o tym myśleć, przerasta mnie już to wszystko, za dużo problemów mam na raz.
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 11, 2011 21:03 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Oj, biedna Noreczka, mam nadzieję, że to jednak nie przepuklina. Oby nie trzeba było znów operować :ok:

I kciuki za dobry dom dla Gacka :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon wrz 12, 2011 19:01 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

No kurcze, nie jest dobrze. Gula urosła dwukrotnie :(
Dziś Norka dostała lek przeciwzapalny, jutro ma ją obejrzeć
inny wet i chirurg, który robił tę sterylkę.
Niestety wszystko wskazuje na przepuklinę -
Nora nie ma temperatury, normalnie je, pije i załatwia się,
gula nie jest też gorąca... Ratunku...

Do tego Nikita znów ma coś z uchem (czarne w środku, drapie się do krwi).
To już trzeci raz w ostatnich miesiącach to samo.
Dostawała już leki na świerzba, antybiotyki i przeciwgrzybiczne.
Po 2-3 miesiącach wszystko wraca, nie wiadomo czemu i co to jest.
Trzeba będzie zrobić wymaz...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 12, 2011 21:00 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Kurczę, druga operacja? :?

Wojtek

 
Posty: 27879
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon wrz 12, 2011 21:02 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Tego się boję najbardziej... :? :(
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 12, 2011 22:07 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Doczytuję :(
Kciuki za Norkę :ok: :ok: :ok:
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Wto wrz 13, 2011 12:05 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Niestety... gula znów urosła, dodatkowo zrobił się ogromny krwiak.
Niestety to przepuklina, najprawdopodobniej szew w środku poszedł,
jak Noreczka w środę, taka otumaniona po narkozie,
próbowała wskoczyć na blat i rąbneła o podłogę :(
Czuję się strasznie winna, że jej nie dopilnowałam :cry:
Została w lecznicy, dziś jeszcze będzie mieć zabieg.
To niestety oznacza kolejną narkozę, co u Norki szczególnie
nie jest dobre. :cry: Nie można jednak czekac z zabiegiem, bo
robi się coraz gorzej :cry:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2011 12:11 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

O rany, biedactwo :(

Mocne kciuki :ok: :ok:


Czy ona w transporterze bardzo się tłukła? Moja Hestia po cesarkach siedziała w transporterze, aż oprzytomniała.
A może klatka? Niekoniecznie aż tak duża jak wystawowa. Ale nie mam pojęcia, skąd ją wziąć :|
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto wrz 13, 2011 17:34 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Trzymamy kciuki za udaną operację i dobre samopoczucie Norki po niej :ok: :ok: :ok:
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Wto wrz 13, 2011 19:36 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Noreczka już po operacji.
Była przepuklina, krwiak wewnętrzny, skrzepy krwi w brzuchu :(
Musiała porządnie się uderzyć.
Zapewne to wtedy, jak tak rąbnęła z tego blatu,
chyba że jeszcze coś się wydarzyło np. jak mnie nie było...
Teraz mamy nakaz kategorycznego ograniczenia ruchu.
Najlepiej by było, żeby przez parę dni siedziała w klatce.
Niestety ja klatki nie mam i teraz nie kupię, bo mnie nie stać,
zresztą zanim by ta klatka doszła, to by minęło ze 3 dni.
W transporterze nie wysiedzi - poprzednio po zabiegu tak się
tłukła w transporterze, że go o mało nie rozwaliła...
Tym razem jest spokojniejsza, nie ma takich zrywów, jak poprzednio,
leży, przysypia... Przed i po zabiegu ostro wymiotowała,
ale to dlatego, że nie była na czczo... nie spodziewałam się,
że pójdzie dziś na stół...
Boję się, żeby znowu sobie czegoś nie zrobiła, np. jak mnie nie będzie w domu.
(Większą część dnia jestem, ale od 9 do 13 codziennie jestem w szpitalu
na oddziale dziennym).

Rysiek i Mefisto znów odstawiają cyrk pod tytułem: "Ratunku!!! Co to, kto to,
co to za potwór, kosmita, aaaaaaaaa, ratuj się, kto może!"... No comment :wink:

Z Nikitą też kaszana... Ucho jest tragiczne, a ponieważ to już któryś kolejny raz
w przeciągu ostatnich miesięcy, jest podejrzenie, że to:
albo jakaś paskudna, oporna bakteria, albo podobnie paskudny grzybek,
albo polip wewnątrz ucha lub głowy... W związku z tym trzeba zrobić wymaz i rtg głowy.
Rtg głowy trzeba zrobić w lekkiej narkozie, żeby się nie ruszała.
Najlepiej by było zrobić jej to już jutro, ale niestety... nie dam rady finansowo
(dzisiejszy zabieg Norki też już był "na krechę"), poza tym z Nora w tym stanie i do
tego dodatkowo Nikitą po narkozie nie dam rady.
Tak więc w przyszłą środę dopiero... A ucho się jej niestety strasznie paprze i wyraźnie
ją swędzi, bo drapie sobie do krwi.

Generalnie wszystkie moje koty, a Nora i Nikita zwłaszcza, mają już serdecznie
dość weta i chyba mnie... Wystarczy, że zakładam buty, biorę torebkę, dotykam transportera...
one już w tapczanie siedzą. Nikita dziś była na mnie mega obrażona, a Nora za to wszystko
chyba mnie znienawidzi :(
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: anka2317, Anna2016, Google [Bot], Silverblue, Talka i 54 gości