Mulesia pisze:kamari pisze:Witamy cioteczki
Od trzech dni robię polowanie z "kamerą wśród zwierząt"

Coco w czasie snu pięknie merda ogonem. Nie są to jakieś tam drgania, tylko regularne pełne ruchy ogona. Próbowałam to nagrać, ale zanim uruchomię aparat, ona przestaje

Moje też tak mają. Jak tylko widzę jakąś miłą "scenkę rodzajową", biegnę po aparat.
Kiedy wracam nie ma już czego fotografować.
Jestem zmartwiona.
Odchudzałam ostatnio moje koty ( tzn. zmniejszyłam dawkę karmy ). Oba schudły. Czesio trochę, a Czarek sporo.
Miałam je też odrobaczyć, ale coś mi nie pasowało w zachowaniu Czarka. Nawet nie umiem powiedzieć, co to było.
Mniej jadł, ale nie zaobserwowałam zmniejszonej aktywności. Codziennie bawił się z Czesiem.
Poza tym, niby wszystko było normalnie.
Postanowiłam jednak poczekać z odrobaczaniem.
Wczoraj, jak wróciłam z pracy do domu z przerażeniem spostrzegłam, że z odbytu Czarka wychodzi ok. 30 cm sznurka.
Czarek usiłował go sobie wyciągnąć.
Chwyciłam leciutko ( wiem,że nie należy czegoś takiego wyciągać ), ale - o dziwo - samo wylazło. Sznurek z kociej wędki, jak się okazało.
Podałam łyżeczkę oliwy z oliwek.
Zadzwoniłam do weta. Poradził, by podać parafinę i kota obserwować. Jakby się coś działo od razu przyjechać.
Podałam trochę parafiny.
W kuwecie były dwa normalne kupale.
Nie wymiotował, nie wygląda na obolałego.
Dzisiaj również podałam parafinę i ... obserwuję.
Niby nic się nie dzieje, ale nadal ma zmniejszony apetyt.
Kupiłam pierś z kurczaka i chcę podać wieczorem.
Może powinnam karmić go jakoś specjalnie ? ( dostaje RC sterilised ) Może te jelita ma trochę podrażnione, mimo że brzuch jest niebolesny?
Doradźcie proszę.