Pućka ze schronu Łódź - i pobiegła dalej... [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 17, 2011 19:27 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Pucia jest pewna, bo wie, że dom jej nie zawiedzie :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro wrz 07, 2011 20:53 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

dziewczyny i chłopaki z Wrocławia (piszę na wątku puciolinkowym, bo ona teraz wrocławianką jest :) ) potrzebuję kogoś kto dokonałby wizyty przedadopcyjnej w potencjalnym DS dla mojego Filusia.
byłaby to wizyta na osiedlu Gądów. ja oczywiście bladego pojęcia nie mam gdzie to jest :wink:
z góry dziękuję za pomoc :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2011 15:35 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

halo, halo... kociarze z Wrocławia!!! :mrgreen:
pomóżcie, plis, plis, plis
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2011 18:45 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Może któraś z dziewczyn ma telefon do black_lodge, bo ostatnio rzadko tutaj zagląda.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2011 19:21 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Ja mogę. Podaj mi namiary na pw
I napisz, co za kot ma przyjechać do Wrocławia - też pw
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 09, 2011 8:09 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Jestem, jestem, tylko trochę w niedoczasie :( :oops:

Wyjeżdżamy dziś, wracamy w środę chyba, więc jeżeli jeszcze będzie wtedy potrzebna pomoc to służę :)
Super, że Filek chałupę we Wrocławiu może mieć będzie! I za to :ok: :ok:
Pozdrawiamy, Puciol wali pazurem :*

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 09, 2011 8:32 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Dzięki black_lodge. :1luvu:
gdyby zaszła taka potrzeba, to się odezwę. na razie napisałam do MalgWroclaw
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 09, 2011 9:19 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Już odpowiedziałam potencjalnemu domkowi, a domek odpowiedział mi i jesteśmy - prawie - umówieni.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 09, 2011 9:34 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

łał! to super :ok:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 16, 2011 11:51 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Są my. Żywi, chociaż niezupełnie zadowoleni ze sposobu podróżowania :D Puciol nienawidzi transportera wprost patologicznie. Znowu z niego zwiała ( w domu), tak jak wtedy w schronisku, nauczyła się, cholera jedna, otwierać. Musi być zastosowana odpowiednia procedura - kot w transporterze siedzi pół godziny w domu, zanim się nie uspokoi, potem transporter jest okrywany kocykiem, żeby nie było widać, z której strony można dać dyla, i niesiony do samochodu w dwie osoby ( jedna uważa na to, żeby kot się nie prześlizgnął między kratami ;P) Kot dodatkowo jest w szelkach i na smyczy. Mam obsesję, że gdzieś zwieje, śni mi się to po nocach :D Więc pilnuję jak osioł.
Zapakować też się nie da łatwo, bo się zapiera łapami ( tak, pakowana jest od strony ogona - zapiera się tylnymi :roll: ) No i półgodzinne skargi, wbijanie nosa w kraty i walka z pazurami i tym podobne przyjemności. W samochodzie się uspokaja, no kot aniołek. Chociaż w jedną stronę zaprezentowała bardzo śmierdzące niezadowolenie :mrgreen:
Chciałam zamieścić ładne zdjęcia Puciola w kwiatach, na trawie pod drzewem, ale kot wylazł (siłą zaniesiony) na taras, skąd usilnie zwiewał do domu. Kot zdecydowanie kanapowy, dwór to zuoooooo. Puciola dwie minuty na tarasie:

Do domu chcę !!! Ćwierka coś, szczeka, te debilne szelki gryzą, a dajta spokój z takim łikendem!!

Obrazek

To jest, kurna, życie, no !

Obrazek

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 16, 2011 11:56 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Puciolku :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 16, 2011 12:12 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

:ryk: :ryk: :ryk:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 16, 2011 12:40 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Puciu :1luvu: szelki w rozmiarze XXXXL?? :mrgreen: Uwielbiam Pućkę ;)
Obrazek

http://www.planetapupila.pl - najtańszy sklep w Warszawie!

Jus87

 
Posty: 1032
Od: Wto sie 17, 2010 13:01

Post » Pt wrz 16, 2011 12:52 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Jus87 pisze:Puciu :1luvu: szelki w rozmiarze XXXXL?? :mrgreen: Uwielbiam Pućkę ;)


Nie, normalne :D
Chociaż ja, po kupieniu, nie wiedziałam jak się je nakłada ( myślałam, że na odwrót) i autorytatywnie stwierdzilam " za małe" chociaż na obrazku nosił je majnkun :ryk:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 16, 2011 12:57 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Pucia kocha kanapę w domusiu a nie tam jakieś fanaberie typu dwór :twisted:
no chyba na wycieczki poza miasto z nią to nie macie co liczyć ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 10 gości