
I za to że Pożegnaliście ze mną Luleczka [*]
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:Odebrałam rybę i przestawiłam przy okazji budkę maluszkom.Postawiłam ją w inne miejsce.Zrobiłam tez taka krytą stołówkę pod daszkiem.I o dziwo było zainteresowanie. Wielkie Dzięki dla naszych Kochanych Rybaków.
![]()
![]()
Bez Nich chyba byśmy zginęli marnie...
![]()
Mam nadzieję ze teraz już kotki będą korzystać.Szkoda by było, bo widziałam że spały dzisiaj na gołej ławce.A budka cieplutka, polarowy kocyk w środku.Teren bezpieczny.Więc powinno być im tam dobrze.
iza71koty pisze:Czarna Kicia sterylizowana ostatnio i Oskarek-
-
-
-
Jak widać kotka w swietnej formie.Apetyt dopisuje.Dość długo zabawiła u mnie po sterylce, bo prawie 2 tygodnie.Szew był spory a chciałam żeby sie wygoiło no i pamiętacie że początkowo był problem z kupką.Aklimatyzacja w naturalne warunki przyszła bez problemu.Sterylka spowodowała że kicia znowu zainteresowała się Oskarkiem i okazuje mu matczyną miłość.Kiedy zaciążyła odganiała od siebie starsze kociaki.Teraz relacje są idealne.
Koty mają super kącik.W bezpiecznym miejscu.Na prywatnym ogrodzonym ogrodzie.Oczywiście za zgodą Właściciela.Poczwórna budka przerobiona na podwójną.Jest gdzie się ukryć przed deszczem i wiatrem.Mają tutaj taki swój koci bezpieczny kącik.Zaraz obok zadaszona część starej altanki, gdzie również dałam dwa koce do poleżenia sobie w ciągu dnia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, misiulka i 201 gości