Bąbel & Spółka... Smutna majówka, ukochane Ukochania...

Rozmawiałam z Asią w środę, wszystko u nich OK, tylko zapracowana i w domu przy remoncie i w pracy.

Dzięki Gosiu :1luvu:

Takie długie milczenie zawsze wpędza mnie w popłoch! :oops:

Całuski dla Asieńki i Jej ukochań! :1luvu:

gosiaa pisze:Rozmawiałam z Asią w środę, wszystko u nich OK, tylko zapracowana i w domu przy remoncie i w pracy.

Za cicho mi tu, za cicho. :roll:

Asia! Rzeknij słówko.

Asia nie ma dostępu do neta.
Wszystko u niej dobrze.
Korzysta z urlopu i ponownie walczy z ekipą remontową.

Nie wiem czy bardziej współczuję remontu, czy ekipy. :roll:

Niech walczy, zwycięży i wróci. :ok:

Remonty mają niestety to do siebie, że zwykle trwają co najmniej tyle, co planowano. :twisted:

dzwoniłam do Asi ... ma urwanie głowy remontem ...

tak mi naopowiadała o Józku jak się zmienił .. zmężniał , ślicznie się wybarwił .. że nie mogłam się doczekać zdjęć ...
i dziś dostałam mms'y ...

i oto Józio .. rodem z Szydłowca , zameldowany już w Poznaniu

...........Józio z tymczasowiczem Asi - Smoczkiem

Józio początkowo "prychał" na nowego domownika .. ale jak widać nie potrzebował wiele czasu żeby się przekonać

))))))

Józio pięknie się wybarwił ... ma typowo wiewiórkowy kolor sierści

))))))

a tu chwile lenistwa ze swoją Pańcią Asią

)))))))))

Asia dziękuję Ci bardzo ....

Obrazek

Mnie to brakuje jej uścisków, całusków w ilości milionów. :roll:

Asiaaa!!! Wracaj!!!! Tęsknię!!

mówiłam Asi o tych szkrabach ...

dlatego pozwalam sobie wstawić na jej wątek ...

znowu SZYDŁOWIEC - miasto bezduszne - zresztą Józek jest dosłownym przykładem znieczulicy oraz braku edukacji zapobiegania bezdomności

(
pomóżcie mi dziewczyny .. nie ukrywam że nie znam się totalnie na malutkich kociakach...
matka i jej 3 szkraby w ciemnej, murowanej stodole ..

Obrazek

wątek - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=132312&p=7884647#p7884647

Kochane, żyjemy :wink:

Napiszę więcej pewnie jutro.
Dzisiaj, po długiej przerwie zajrzałam wreszcie na forum i znalazłam tu bardzo smutną wieść o odejściu Kici ['] :cry:

Nienawidzę PNN...

Jestem nieziemsko zmęczona, więc i smutek mnie łatwo rozkłada.
Muszę więc zwiać, ale jutro zacznę nadrabiać forumowe zaległości - wreszcie! Bo tęsknię do Was mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Asiu

Ja Cię normalnie chyba myślami ściągnęłam :mrgreen:

Chciałam Ci dzisiaj smsa wysłać z zapytaniem czy jeszcze żyjesz

Chociaż tu zajrzę, skoro bezpośrednio do zwierzyńca dotrzeć nie daję rady. :mrgreen:

jerzykowka pisze:Kochane, żyjemy
Napiszę więcej pewnie jutro.
Dzisiaj, po długiej przerwie zajrzałam wreszcie na forum i znalazłam tu bardzo smutną wieść o odejściu Kici [']
Nienawidzę PNN...

Jestem nieziemsko zmęczona, więc i smutek mnie łatwo rozkłada.
Muszę więc zwiać, ale jutro zacznę nadrabiać forumowe zaległości - wreszcie! Bo tęsknię do Was mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No jutro minęło!
Jutro licząc od którego tego miesiąca? :wink:

Słabo tęsknisz. :roll:

Wreszcie przestałam się zamartwiać o Bursztynki, jestem w stanie myśleć o czymś innym niż one!
Witam się przeserdecznie i przepraszam, że tak się opuściłam towarzysko!

Obrazek

Bąbel & Spółka... Smutna majówka, ukochane Ukochania...

Kto przegląda forum