WRO kuźnickie koty - kastrujemy, tymczasujemy ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 02, 2011 22:17 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Mała niebieskooka to niezła dzikuska. Okropnie mnie ugryzła w palec :-(

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob wrz 03, 2011 17:37 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

ewung pisze:Mała niebieskooka to niezła dzikuska. Okropnie mnie ugryzła w palec :-(

mała jest więc się oswoi , to tylko kwestia czasu. trzymam kciuki za dzisiejszą akcję :ok:

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 03, 2011 18:40 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Akcji w efekcie nie było. Wypuściliśmy tylko kocura. Nie było sensu łapać bo wetka przez weekend zajęta.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie wrz 04, 2011 14:31 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Maluchy powoli się oswajają - szczególnie burasia
Obrazek

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie wrz 04, 2011 17:48 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

śliczne są obie :-)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 05, 2011 9:41 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Doczytuję :)
Brawa za jednego ciachniętego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon wrz 05, 2011 15:42 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Hey,
czarny maluch ma koci katar, wczoraj je nakarmilam rano:) wieczorem zadnego skubanca nie bylo:)
Syjamce najszybciej znajda domek:) tylko musimy je upolowac, wet z osiedla mi powiedzial, ze zrobi taniej sterylke:)

lamaliarda

 
Posty: 29
Od: Pt wrz 02, 2011 20:48

Post » Pon wrz 05, 2011 20:31 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

W tej chwili sterylki to nie problem - mamy dogadanego weta i kasę na to. Tylko trzeba jakoś te koty wyłapać. Jutro zamiast łapać pojedziemy z maluchami do weta - bura ma chyba nawrót kociego kataru i musimy pokazać wetce brzuszek niebieskookiej bo szew nieładnie wygląda.
Z syjamcami to nie takie proste bo to dzikusy są. Mała oswaja się bardzo powoli. Mam nadzieję, że jakoś w końcu się przełamie. Dlatego tak mnie stresuje myśl o wizycie u weta. Ale damy radę :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon wrz 05, 2011 22:09 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

chcialam jakos pomoc ale strasznie do Was daleko a ja w warszawce; lubie pointki...wiosna poszlo ich 5-6 jak udalo sie wyłapac piwnice warszaska. W jakiej cenie macie serylki???
pzdr
h

hanunia2008

 
Posty: 97
Od: Wto lis 17, 2009 22:47

Post » Wto wrz 06, 2011 17:27 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Wrocław . Potrzebna krew ozdrowieńca lub kota regularnie szczepionego przeciwko PP.
viewtopic.php?f=1&t=132744
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto wrz 06, 2011 19:51 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Niestety z krwią pomóc nie mogę :-(

Dziś był pracowity koci dzień. Musieliśmy maluszki zabrać do kontroli. Burasię zaczął znowu męczyć koci katar. Chciałam też żeby wetka zobaczyła ranę po sterylce Blusi jak nazywam niebieskooką. Kotki dostały antybiotyk a ranka po sterylce goi się dobrze. Antybiotyk będę im podawać z jedzeniem. Kupiliśmy dziś podkłady higieniczne do klatki i osiem saszetek mokrej karmy dla maluchów żeby było z czym podawać tabletkę.
Koteczki
Obrazek

Przed wyjazdem poszliśmy postawić klatkę łapkę. Udało się być przed karmicielką. Efektem jest dziki okropnie kocurek złapany po pięciu minutach. Zabraliśmy go też do wetki. Okropnie szalał w klatce a sprawdzenie czy to kocurek czy kotka okazało się bardzo trudne. Kiedy się udało i wyszło, że to kocur zapadła decyzja o kastracji. Kocurek tym razem przenocuje u weterynarz a jak wszystko pójdzie dobrze jutro wróci na swój teren. To młody kocurek ale już taki podrostek. Piękny czarny dzikus. Nie zrobiłam mu żadnego zdjęcia. Ale jutro jak go Karol będzie odbierał to ma go sfocić.

Na razie bilans to dwa wykastrowane kocury i dwie małe koteczki prawie oswojone w klatce.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto wrz 06, 2011 22:05 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Gratulacje! fajnie, ze się nimi zajęliście :D A te dziewczynki w klatce to w jakim wieku, że już ciachnięte?
Obrazek
Obrazek Obrazek

edu

 
Posty: 351
Od: Sob sie 28, 2010 16:30

Post » Śro wrz 07, 2011 6:59 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

edu pisze:Gratulacje! fajnie, ze się nimi zajęliście :D A te dziewczynki w klatce to w jakim wieku, że już ciachnięte?

Dziewczynki są w wieku ok. 3 - 4 miesięcy i jest to dobry czas na taki zabieg :ok: Błyskawicznie doszły do siebie.
Obrazek

fiśka

 
Posty: 673
Od: Śro sty 28, 2009 11:54
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 07, 2011 8:25 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

to ja cały czas za dalsze powodzenie w łapankach :ok: tym razem za złapanie kotki dla odmiany ;-) kciuki trzymam :ok:

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 07, 2011 8:40 Re: WROCŁAW- koty do kastracji - potrzebna pomoc i DT dla małych

Dziękujemy kciuki się przydadzą! To dla nas coś kompletnie nowego. Do tej pory tylko czytałam o łapankach, dzikich kotach, kłopotach z karmicielkami itp. Mam wrażenie że karmicielka tych kotów uważa że robimy kotom krzywdę. Tzn wie, że trzeba coś zrobić ale to co my robimy to krzywda i koty przez nas będą chorować i poumierają. Jakoś musimy sobie radzić bez większej współpracy z jej strony. Mam nadzieję że jakoś to pójdzie wszystko.

Postaram się zrobić sesję maluchom i ruszamy z ogłoszeniami. Bo maluszki ładnie mruczą przy głaskaniu :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1336 gości