Fasolki wątek część 3. Zapraszam do nowego wątku

urwiniu pisze:YHM, mowę mi odjęło z wrażenia
TygRych

Chyba miauk, TygRysiu :oops:

Fasolka

MalgWroclaw pisze:
urwiniu pisze:YHM, mowę mi odjęło z wrażenia
TygRych

Chyba miauk, TygRysiu

Fasolka

Masz rację za dużo z Dużą przebywam. :oops:

TygRych

MalgWroclaw pisze:Duża mówi, że przeprasza wszystkich za swoją histerię. I że ci, co doświadczyli, już wiedzą, za co przeprasza.
Mogłaby sama przeprosić, a jak zwykle posługuje się mną

Siedziałam sobie spokojnie na balkonie

A te wszystkie kłopoty to naprawdę nie jest powód, żeby nie było przekąski

Fasolka

Fasolko, mnie tez Duża tak znienacka foci, jak sobie siedzę spokojnie :wink:

Bardzo jesteś śliczna

Sabcia

urwiniu pisze:Masz rację za dużo z Dużą przebywam.
TygRych

Nie martw się na razie. Jeszcze zatęsknisz, jak Duża pójdzie do pracy i nie będziesz mógł się wtulić w Dużą

Fasolka, której kontakty z dużą są ograniczone czasowo do minimum

jolabuk5 pisze:Fasolko, mnie tez Duża tak znienacka foci, jak sobie siedzę spokojnie
Bardzo jesteś śliczna
Sabcia

Duże chyba nie mają co robić, co nie?
My, Sabciu, po prostu już takie jesteśmy, że śliczne. Duzi nie są przeważnie ładni, ale nie są kotami, to nie ma się co dziwić.
Fasolka

Przyszła Czarna i Bure, i - na szczęście nieco później - druga czarna, która ma gdzieś kociaki, nie wiem, gdzie.
Pani chodziła, niestety.

MalgWroclaw pisze:
jolabuk5 pisze:Fasolko, mnie tez Duża tak znienacka foci, jak sobie siedzę spokojnie
Bardzo jesteś śliczna
Sabcia

Duże chyba nie mają co robić, co nie?
My, Sabciu, po prostu już takie jesteśmy, że śliczne. Duzi nie są przeważnie ładni, ale nie są kotami, to nie ma się co dziwić.
Fasolka

No pewnie, Fasolko, nie są istotami doskonałymi, jak my, więc trzeba im wybaczyć brzydotę. Zresztą są użyteczni pod wileoma wzgledami, więc wyglad się nie liczy :wink:

Fasolko miaukam do ciebie niedzielnie
Sabcia

Fasolko jesteś piękna.
Maurycy też tak mówi :1luvu:

Dziękuję Maurycemu :oops:

Duża to jest strasznie dumna, że tak uchwyciła, jak się oblizuję. Nie wiem, z czego jest dumna, po prostu ja na to pozwoliłam

Fasolka

Małe Mru i Mała Mi przestawiły dziś transporter do góry nogami. Strasznie hałasowały, a nie miałam siły do nich się pakować. Jak weszłam, transporter nie był przewrócony, o nie.
Po prostu nóżki transportera były na górze, a dach na podłodze - w całości :mrgreen:

Zdolne Małe Maleństwa :ryk:

Och, nam też się pasjami podoba... Mnie, bo dotyczy jedzenia, a Duduś, no bo wiadomo, zakochany... :love:

Principessa

Napisałam nowy wierszyk
Inka

Dobrze, że chociaż balkon czynny

A tu z Florką uprawiamy balkoning (Florka na piętrze)

Fasolka

Jesteś sliczna :1luvu:

I na pierwszym zdjęciu masz minę jaka miał Urwiniu jak ktoś podchodził. On tez nie lubił, żeby go ktoś tykał. Tylko Duża mogła go tknąć ale tylko 2 razy dziennie,no.
TygRysek

Tak, nie lubię, jak ktoś się pcha z łapami do mojego futerka.
Ono teraz jest biedne, to futerko, ale duża przysięga na wszystko, że naprawi.
Fasolka

Fasolki wątek część 3. Zapraszam do nowego wątku

Kto przegląda forum