Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz.6

nie mogę sobi pozwolić na kolejne uzależnienia... nie radzę sobie z dotychczasowymi... :roll:

Nie mam pepsi w domku i jestme na glodzie-bo probuje sie ograniczac z pepsi :roll:

Nałog wygrywa :evil:

kombinuje ,czy nie wypasc do sklepu po pepsi :oops:

Pomogę Ci troszkę :twisted:

http://xbartx.wordpress.com/2008/08/24/ ... ts-a-shit/

Obrazek

FColi nie moge pic .Ale za pepsi dalabym sie pokroic :oops:

Ale przecież coca cola jest o wiele smaczniejsza :mrgreen:

A poza tym zawartosć cukru chyba podobna

Coli nie moge w ogole pic-mialam po niej atak kamienia w moim woreczku :roll:

,pepsi moge pic bezkarnie

Cola uratowala moj spalony garnek przez miau-tak artystycznie spalonego ryzu w zyciu nie mialam :roll:

-wszystko przez miau :twisted:

Okazalo sie ,ze wystarcyzlo pogotowac Colę w garnku przez okolo pol godizny,zostawilam garnek z cola na noc i potme go umylam-wszystko sie odkleilo od stalowego garnka bez trudu hurrrrrrrrrrrrrra -to moj ulubiony garnek.

Koty:
Ryś włacza swoja syrene mgłową maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie tylko bym odkrecila kran w wannie( woli w wannie niz w umywalce ,bo wygodniej mu sie siedzi i pije :wink:

. Uznal ,ze syrena to dobry pomysl na wszystko i drze ryjka maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa o wszystko :roll:

Ja udaje glucha z wyjatkiem odkrecania wody z kranu-ta przyjemnosc mu robie

Ogrzewalam miesko filet indyczy do temp pokojowej-byl w reklamowce-Rys stracil cierpliwosc i probowal dobrac sie do mieska drac ryjka :roll:

Sprawdzilam -miesko osiagnelo temp.pokojowa i dalam kotom jak zwykle w miskach rozstawionych w trojkacie-wszystkie koty zjadly-gucio najmniej ,ale to db ,bo on jelitowy i wole by zjadal z umiarem miesko.karma sucha cieszy sie dalej powodzeniem-dla jelitowcow takich jak Gucio z cyzstym sumieniem moge polecac rc sensible-wyprowadzilo mi Q Gucia do wlasciwej konsystencji,a o to u niego wyjatkowo trudno-ale uprzedzam,ze to trwa-efekty u mojego Gucia widac po okolo 2tyg stosowania dopiero :roll:

Smakusia nadstawia sie do glaskow -koty szalaly latajac za rzucanymi myszkami-az sie zmeczylam

O

a ja jestem uzależniona od coca-coli. Na odwyku od (chyba) końca maja :roll:

jakoś daję radę, czego i Tobie życzę :ok:

Dzisiaj jestme od wczesnego ranka na nogach-koty z balkonu przeniosly sie na parapet-znowu upał i w balkonie jest za goraco :roll:

Parapet ma cien do 13-wiec niech sie ciesza :lol:

Upał to tak ile? U nas na razie 20.

A u mnie w sloncu juz okolo 28 a do poludnia daleko.

Kupilam pepsi-pije pepsi :roll:

ale dzis mam bogate plany oknowe i nie mam wyboru-chce umyc 2 u mamy i 4 u siebie :twisted:

Chcę zgłosić, że jestem stale zastraszana, szantażowana itp., że aż się boję na miau wchodzić. Qrde anulka jest jednak skuteczna!

https://picasaweb.google.com/1124579894 ... directlink

Blusik pisze:Chcę zgłosić, że jestem stale zastraszana, szantażowana itp., że aż się boję na miau wchodzić. Qrde anulka jest jednak skuteczna!

https://picasaweb.google.com/1124579894 ... directlink

Jakbys dawala fotki z dobrej woli ,to by szantazu nie było
:mrgreen:

Rety jakie one juz duze i puchate :mrgreen:

Wysypiasz sie z nimi wszystkimi w lozku :mrgreen:

Ale puszactwo fajne.
A już się przeraziłam, że ktoś na forum robi poważną aferę

Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz.6

Kto przegląda forum