iza71koty pisze:Mój Rezydent najstarszy kot w domu Luluś, chyba mi odejdzie.Ma 19 lat i jest z nami najdłużej.Od kilku dni zaszył się w małym pokoiku , śpi i całe dnie spędza w kuwecie.Kiedy zobaczyłam wywaliłam stamtąd pellet, wyszorowałam i dałam mu tam mięciutki kocyk.Tam siedzi, je i wychodzi tylko żeby się załatwić i popić wody.Schudł mocno ostatnio, ale póki co nie odmawia jedzenia.
To przykre. Współczuję.... Ale 19 lat to porządny wiek...