OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

w sumie to nie wiem czy on pije
wygląda naprawdę dobrze -postaram się zrobić zdjęcie
oddali go 19 sierpnia -więc pewnie traktuje to jako przerwę do przeczekania
jak się nazywa kulturalnie to Conva(żeby znaleźć w internecie i sobie poczytać) , i gdzie to się kupuje?
w książeczce ma szczepienie tricatem z czerwca 2010 i szczepienie przeciw wścieklizna z 19 sierpnia 2011

**Adopcje: 12 >>**

masz tu saszetki
http://www.e-karmy.com/p140,royal-canin ... kotow.html

Osobiscie kupuje u weta.Niestey kosztuje drożej. Ale zawsze biorę 2-3.
Szczepienie (bez wścieklizny) powtórzyłabym.On wychodził?
Tęskni bysior.Moze zostawał u innych jak wyjeżdżali wiec uważa,że teraz tak samo będzie.

Punkt 4.15 rano blok został postwiony na nogi hukiem spadajacej cieżkiej salaterki. Takiej grubaśnej, wypalanej gliny, panieńskiej...Winogronka kłapaliśmy wieczorkiem i nikomu do głowy nie przyszło wstawić do zlewu skorupy. Wiec mamy skorupę dosłownie .A odgłos jej pękania był rano okrutnie głośny. A to Igunia i jakieś inne france po blatach hasały nie mogąc doczekac się śniadania. TZ dzielnie głowy nie podniósł z podusi.A ja spokojnie skończyłam krojonko i nakładanko bo wszystko co żywe zniknęło. Co nie którzy bardziej sfrustrowani poszli spuścić płyn w dowolnie wybranych punktach wypróżniowych.

dziękuję
zaszczepili go przeciw wściekliźnie z okazji oddania do schroniska

**Adopcje: 12 >>**

Dziś padnieta jestem.Cała nockę szczepiłam koty.A późno położyłam się.Rano nie mogłam dojść którego nie zakułam jeszcze :roll:

. Migrenka rozpakowała się w mojej głowie od świtu.
Ciemno już jest jak wychodzę do dzikunów.Ciemno :cry:

Aż mi sie płakać chce patrząc na koty. Znów męczarnia deszczy, zimnic ,śniegu i mrozu.A ta łajdaczka w ciąży.Na ten wstrętny świat dzieci sprowadza. Weekend ponownie z łapką spędzę.

Jesteś dzielna ASK. Ja sama nie daje rady z łapką, inna sprawa że teren prywatny i boje sie wchodzić :cry:

pozdrawiam

Asiu Ty chyba w ogóle nie odpoczywasz.Jesteś niesamowita ,koty mają szczęście ,ze jesteś. :lol:

**Adopcje: 12 >>**

horacy 7 pisze:Asiu Ty chyba w ogóle nie odpoczywasz.Jesteś niesamowita ,koty mają szczęście ,ze jesteś.

Ech, przeczytałam co napisałam. Szczepiłam koty nie ręcznie ale wirtualnie.Śniło misie,ze kuję i jakiegos ominęłam. Duży skrót myślowy zastosowałam. Jak to u blondynki :mrgreen:

.Ale zmęczenie (powiem tylko) takie samo. Sorki za wprowadzenie w błąd.
Kupiłam szczepienia i strasznie sie denerwuję tym molestowaniem biedaków.

Ja właściwie odczytałam Twój post ,wiedziałam ,ze w śnie szczepiłaś ale zapracowana i tak jesteś,chociaż większośc z nas jest.

**Adopcje: 12 >>**

Coś miau muliło i to mocno.

Buraski napisały,ze jest ok. Śpia w łżóku, szaleją tylko mokrego nie za bardzo chą jeść.
Funai szaleje, zalicza firanki i próby zdobycia żyrandola.
Oby było jak najlepiej. Trzymam nieustannie kciuki za dzieciaki.

Hania z Włocławka napisała zrozpaczona. Dzikunek jej zginął pod kołami. Jej pierwsza śmierć podopiecznego.
Kochany, maleńki...Miałeś szczęście bo byłeś kochany i zaopiekowany. I ktos ciebie pochował i opłakuje.
Brykaj za TM [*]

Lila wymiotuje.Mam nadzieję,że to reakcja na szczepienie.Rafikowi oczko nadal sie babrze. Iguni też- a tak już było dobrze.
Cóż można więcej odkrywczego i radosnego napisać?! Leją...Fantazyjnie leją.Szczególnie Wojtek.
Kajka wczoraj dzielnie czyszczenie gruczołów zniosła.Choć mam szramy wojenne na brzuchu. Bluzeczkę oszczędziła mi w dobroci serca. Nadźwigałam sie kluchy.Już nie wiedziałam jak kontener nieść.

A teraz pieniązkowo:
Wpłynęła wpłata 15.50zł bazarku Ja-By Dziekuję
Wpłata Magdy T 40,00zł dziękuję
DS Burasiów przesłal kociastym 100.00zł za co też dziękuję.
:1luvu:

Zapłaciłam za 6 szczepionek Tri-Cat 84,78
zamówiłam 10 tabletek milbemax (nie wiem jakie koszty jeszcze)
zapłaciłam za pastę Fenbendazol dla maluszków 25
1 cestal na " już" do odrobaczenia Maksia i Rafika 8zł

Patmol pisze:w sumie to nie wiem czy on pije
wygląda naprawdę dobrze -postaram się zrobić zdjęcie
oddali go 19 sierpnia -więc pewnie traktuje to jako przerwę do przeczekania
jak się nazywa kulturalnie to Conva(żeby znaleźć w internecie i sobie poczytać) , i gdzie to się kupuje?
w książeczce ma szczepienie tricatem z czerwca 2010 i szczepienie przeciw wścieklizna z 19 sierpnia 2011

miałam przerwę w forumowaniu, dlatego z opóźnieniem odpisuję - ten specyfik na pobudzenie apetytu ma nazwę "megace". naprawdę potrafi zdziałać cuda :ok:

z ulotki wynika, ze to bardzo mocne jest
ile tego dawać, żeby nie przedobrzyć

to jest chwilowo niejadek, ale patrząc gabarytowo to duży i gruby kot
chociaz pewnie dwa tygodnie temu był jeszcze grubszy
on nie potrzebuje przytyć, może jeszcze schudnąć, ale powinien jednocześnie jeść
wczoraj wylizał to co mu Młoda posmarowała na łapę i zjadł ser żółty i okruch bułki, który koło niego spadł
trochę zlizał mokrego, ale z ręki

**Adopcje: 12 >>**

Dostawał Iwunia, a to dorosły i grubawy kot był.Dostwała 1 krseczkę ze strzykawy.U Agneski chyba też tak. Ja dostałam 5 kresek do zagospodarowania na 5 dni.

kupić w syropie/zawiesinie i jedną kreseczkę ze strzykawki dziennie?
Edit -patrzyłam na ceny w internecie

i to jest dość drogie

**Adopcje: 12 >>**

Patmol pisze:kupić w syropie/zawiesinie i jedną kreseczkę ze strzykawki dziennie?
Edit -patrzyłam na ceny w internecie i to jest dość drogie

My dostałyśmy z lecznicy, od weta.Konkretną strzykawke do dozowania codziennie zanim nie zacznie jeść.

Wstrzymaj się.Poczekaj. Oby co kolwiek jadł.A najważniejsze by pił.
Pogadaj z wetem.

**Adopcje: 12 >>**

Niestety pinda ciężarna urodziła :cry:

Cholerna łapka,cholerny świat...
Idę kawkę sobie strzelę i uwalę się troszkę. Towarzystwo obrobię później.
Czas relaksu, relaksu, relaksu to czas...

OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Kto przegląda forum