SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

Kociak to kocur- karmiciel powiedział ze ma na imie Kacper....

haha a ja pod kątem imienia specjalnie do kalendarza spojrzalam, dzisiaj Bronia i Auguścika

))

jestem jak najbardziej za zlozeniem zawiadomienia, moze chociaz uda sie zmniejszyc ilosc takich sytuacji o niewielki odsetek..

Zaznaczam....jezu, czy to się kiedyś skończy :?:

Trzymaj się Kacper :ok:

Zaznaczam i ja. A temu zwyrodnialcowi serdecznie życzę, żeby mu złota polska młodzież w ramach walki z nudą zrobiła dokładnie to samo.

vip0 pisze:Zaznaczam....jezu, czy to się kiedyś skończy

Obawiam sie Malgosiu, ze niestety nie

Tego dziadostwa, smieci w ludzkiej skorze bardzo wiele chodzi po ziemi. Miau to nasz taki maly swiat, a ile kocich dramatow tutaj jest na codzien, jak pomysle, co sie dzieje w skali swiatowej...

Ledwo Basienka i Lewek odeszli, a tutaj kolejna tragedia...Jak przeczytalam o Basi dzisiaj powiedzialam sobie, ze juz wiecej nie dam rady, opuszczam portal, bo serce mi peka po kazdym kocim odejsciu, a jednak zagladam do Kacperka, bo kto moze mu pomoc, zainteresowac sie jak nie my, zagladac, wspierac....

Oj, dola giganta mam dzisiaj

Ania, ja juz nawet obiecałam sobie, że nie bedę wchodzić w aktywne tematy, co dzień coś nowego, nowa bieda, nowe cierpienie....ludzka chora wyobraźnia nie ma końca

.
Miałam wczesnie rano wyjść, ale jak wyjść nie zajrzawszy do Basi, a tam...wiadomo, co.
A teraz biedny Kacperek...słów już nie mam

Najbardziej jednak przeraża mnie to, że te wszystkie biedusie na miau jakąś pomoc otrzymały....a ile jest takich, o których cierpieniu nie wiemy!

zaznaczam sobie

Biedny ten kot, oby udało mu sie wyleczyc

Zaznaczam

Od razu przypomniała mi się sprawa też z Gorzowa Wlkp. młodziutkiej okrutnie zmasakrowanej kotki, której obcięto łapki i wykrwawiła się na śmierć. :cry: