BOZENAZWISNIEWA pisze:Teraz po tych "jajach' powinnaś wiedzieć od kogo kotów nie brać-duża dziewczynka jesteś , trzeba w końcu przejrzeć na ślepka Marysiu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
BOZENAZWISNIEWA pisze:Teraz po tych "jajach' powinnaś wiedzieć od kogo kotów nie brać-duża dziewczynka jesteś , trzeba w końcu przejrzeć na ślepka Marysiu
alata pisze:Dla mnie to właśnie jest optymistyczne: jest coraz mniej - nawet biernego - przyzwolenia na zło.
Ktoś śpiewał taką piosenkę: "Jak się bawisz? Świata nie naprawisz - nie jest tego wart." Od dzieciństwa mnie złościło to zdanie, bo uważam, że można i trzeba próbować naprawiać świat. I że jest tego wart. A to, co robisz i piszesz, było i jest dla mnie tego potwierdzeniem.
kamari pisze:Dla mnie osobiście będzie lepiej, jeżeli oddam Henia. Mam co robić, są różne koty, którymi mogę się zająć. Kotami, a nie ludźmi. Dlatego szczerze przyznaję się do porażki - nie potrafię się nim dobrze zająć. l:ok:
casica pisze:kamari pisze:Dla mnie osobiście będzie lepiej, jeżeli oddam Henia. Mam co robić, są różne koty, którymi mogę się zająć. Kotami, a nie ludźmi. Dlatego szczerze przyznaję się do porażki - nie potrafię się nim dobrze zająć. l:ok:
Trzeci raz dzisiaj wieczorem czytam, ze chcesz zebym zabrala Henia. Wczoraj w rozmowie telefonicznej twierdzilas, ze powinien zostac u Ciebie. Nic z tego nie rozumiem a sprzecznosc komunikatow jest oszalamiajaca. Nie wiem z kim w koncu rozmawiasz na jego temat, ani czego w koncu chcesz. Raz tak raz siak.
Moze sie w koncu zdecydujesz na jakas wersje?
casica pisze:kamari pisze:Dla mnie osobiście będzie lepiej, jeżeli oddam Henia. Mam co robić, są różne koty, którymi mogę się zająć. Kotami, a nie ludźmi. Dlatego szczerze przyznaję się do porażki - nie potrafię się nim dobrze zająć. l:ok:
Trzeci raz dzisiaj wieczorem czytam, ze chcesz zebym zabrala Henia. Wczoraj w rozmowie telefonicznej twierdzilas, ze powinien zostac u Ciebie. Nic z tego nie rozumiem a sprzecznosc komunikatow jest oszalamiajaca. Nie wiem z kim w koncu rozmawiasz na jego temat, ani czego w koncu chcesz. Raz tak raz siak. Moze sie w koncu zdecydujesz na jakas wersje?
KasiaF pisze:casica pisze:kamari pisze:Dla mnie osobiście będzie lepiej, jeżeli oddam Henia. Mam co robić, są różne koty, którymi mogę się zająć. Kotami, a nie ludźmi. Dlatego szczerze przyznaję się do porażki - nie potrafię się nim dobrze zająć. l:ok:
Trzeci raz dzisiaj wieczorem czytam, ze chcesz zebym zabrala Henia. Wczoraj w rozmowie telefonicznej twierdzilas, ze powinien zostac u Ciebie. Nic z tego nie rozumiem a sprzecznosc komunikatow jest oszalamiajaca. Nie wiem z kim w koncu rozmawiasz na jego temat, ani czego w koncu chcesz. Raz tak raz siak.
Moze sie w koncu zdecydujesz na jakas wersje?
A co się dziwisz? - jak mawiała urocza Gienia z mojego ukochanego "Jasminum"...
BOZENAZWISNIEWA pisze:Już to przerabiałyśmy...Henio zostaje w Siedlcach i koniec .Henio nie jest rzecza i ja mówię stanowcze NIE kolejnej przeprowadzce.Skoro tu mantre Tobie podesłali to ja jako chrzescijanka słowo z Biblii odnosnie TWOJEGO SŁOWA (Powiedziałas,ze z TZ ustaliliscie,ze Henius u Was zostaje):?
casica pisze:BOZENAZWISNIEWA pisze:Już to przerabiałyśmy...Henio zostaje w Siedlcach i koniec .Henio nie jest rzecza i ja mówię stanowcze NIE kolejnej przeprowadzce.Skoro tu mantre Tobie podesłali to ja jako chrzescijanka słowo z Biblii odnosnie TWOJEGO SŁOWA (Powiedziałas,ze z TZ ustaliliscie,ze Henius u Was zostaje):?
Nie Ty decydujesz o tym co dalej z Heniem i rowniez nikt z tych co juz od wczoraj sobie tu radosnie gwarza - casica ma go zabrac, casica ma go zostawic![]()
I nawet najszczesliwsza nie ma tu nic do powiedzenia, bo to mnie przekazala H enka. Wiec Wasze na ten temat dywagacje sa jakies surrealistyczne. Heniek pojechal do kamari na DT, z opcja ze o ile nie znajdzie zaufanego DS zostanie ewentualnie na stale. Co wiecej o wyborze DS mam wspoldecydowac. Takie byly ustalenia i tegi sie trzymam. Bo mam nadzieje, ze umawialam sie z doroslymi ludzmi.
casica pisze:BOZENAZWISNIEWA pisze:Już to przerabiałyśmy...Henio zostaje w Siedlcach i koniec .Henio nie jest rzecza i ja mówię stanowcze NIE kolejnej przeprowadzce.Skoro tu mantre Tobie podesłali to ja jako chrzescijanka słowo z Biblii odnosnie TWOJEGO SŁOWA (Powiedziałas,ze z TZ ustaliliscie,ze Henius u Was zostaje):?
Nie Ty decydujesz o tym co dalej z Heniem i rowniez nikt z tych co juz od wczoraj sobie tu radosnie gwarza - casica ma go zabrac, casica ma go zostawic![]()
I nawet najszczesliwsza nie ma tu nic do powiedzenia, bo to mnie przekazala H enka. Wiec Wasze na ten temat dywagacje sa jakies surrealistyczne. Heniek pojechal do kamari na DT, z opcja ze o ile nie znajdzie zaufanego DS zostanie ewentualnie na stale. Co wiecej o wyborze DS mam wspoldecydowac. Takie byly ustalenia i tegi sie trzymam. Bo mam nadzieje, ze umawialam sie z doroslymi ludzmi.
casica pisze:Ludzie Was juz zupelnie pogielo? Z kim Wy dyskutujecie? Ze swoim wyobrazeniem dialogu, bo chyba nie z tym co pisalam.
Czegos tak paranoicznego jak to co sie tutaj dzieje nie widzialam.
Byc moze Was to nie razi, ze dorosla osoba umawia sie ze mna telefonicznie po czym zupelnie niespodziewanie pisze cos zupelnie innego publicznie. Moze dla Was to normalna sytuacja, moze takie postepowanie to wg Was norma. Ale wg mnie to niedopuszvzalne i niezrozumiale.
casica pisze:Ludzie Was juz zupelnie pogielo? Z kim Wy dyskutujecie? Ze swoim wyobrazeniem dialogu, bo chyba nie z tym co pisalam.
Czegos tak paranoicznego jak to co sie tutaj dzieje nie widzialam.
Byc moze Was to nie razi, ze dorosla osoba umawia sie ze mna telefonicznie po czym zupelnie niespodziewanie pisze cos zupelnie innego publicznie. Moze dla Was to normalna sytuacja, moze takie postepowanie to wg Was norma. Ale wg mnie to niedopuszvzalne i niezrozumiale.
casica pisze:I nawet najszczesliwsza nie ma tu nic do powiedzenia, bo to mnie przekazala H enka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, Kankan, Marmotka i 11 gości