» Śro sie 31, 2011 14:11
Re: Trzy koty w jednym pokoju?? Proszę o poradę..
Naprawdę trudno to przewidzieć, wszystko zależy od charakteru kotów. Brytki bywają spokojne i łagodne, więc szansa jest.
Jak duża ta kawalerka? Czytałam kiedyś, że na jednego kota powinno przypadać przynajmniej ok. 10 m2 mieszkania, choć oczywiście bywają koty, które i w dużym domu się nie zgodzą z innymi, a bywają i takie, które potrzebują mniej przestrzeni dla siebie, zwłaszcza gdy zadba się o odpowiednia ilość miejsc do spania, odpoczynku itd.
Zdrowy brytyjczyk nie potrzebuje "specjalnej" opieki. A jeśli chodzi o wprowadzanie nowego kota do stada, to poszukaj może wątków "dokoceniowych" na forum. Na pewno trzeba kotom dać czas, zwykle na początku nie przyjmują nowego domownika radośnie, traktują go jak intruza, nie wiedzą przecież, że zostaje. Nie wolno zaprzyjaźniać kotów na siłę ani ingerować w próby ustalania hierarchii (chyba oczywiście, że koty są tak agresywne, że zadają sobie rany). Dobrze jest mieć na początku możliwość odizolowania kotów choć na parę godzin w ciągu dnia, gdy się zestresują. Przydaje się dodatkowa kuweta (choć u nas nigdy nie była potrzebna). Ważne, by nie zaniedbywać rezydentów, mogą w stresie mniej chcieć głaskania, ale odstresowująco działa zabawa. To takie pierwsze rzeczy, które mi przychodzą do głowy.
