» Śro sie 31, 2011 16:09
Linienie u kota-proszę o pomoc!
Mam kota Edwarda, biały z niewielką domieszką rudego. Fantastyczny miziak, ale mam problem z linieniem. Jest na Acanie, żadnego mokrego nie chce wziąć do pyska. Wszystkie badania nerkowe, wątrobowe w normie, testy ujemne, z morfologii wynika, że ma lekko obniżoną odporność, dostawał przez 2 miesiące leki i pod koniec września kontrola. Problemem jest linienie, w zasadzie pogłaskanie kończy się zebraniem z kota garści włosów. Jest codziennie czesany, ale to nic nie daje. Próbowałam olej z łososia, ale nie chce ruszyć.Ma też brzydki zapach z pyszczka, kamienia nie ma, dziąsla zdrowe. Weci mówią, że to norma, ale moim zdaniem nie. To nie jest mój pierwszy kot, psy też miałam i żaden tak nie gubił sierści. Muszę codziennie odkurząć, bo kłęby sierści walają się wszędzie. Czy ktoś ma jakiś pomysł, co może być przyczyną i czy to może być taka jego uroda????
Ostatnio edytowano Czw wrz 01, 2011 13:08 przez
barnabarka, łącznie edytowano 1 raz