zbój Karmelotek, słodki SzczyPiórek i złodziejska Pluskwa

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 28, 2011 11:44 Re: Truskawkowy Karmel: tymczasujemy. cyrk na kółkach ;)

Kocuria pisze:jestem zmęczona. kotami szalejącymi po nocach, kotami szalejącymi nad ranem, kotami szalejącymi w ciągu dnia. wiecznymi kałużami na podłodze (dobra, ostatnio jest mniej niż jedna na dzień, ale za to tuż obok kuwety - zamykanej, muszę ją otworzyć chyba na jakiś czas, żeby piórek zaczaił). wygrzebywaniem kup i turlaniem sobie. wygrzebywaniem jedzenia z kuchenki, włażeniem do lodówki przy każdej okazji, przewracaniem kosza i kradnieciem chusteczek, przewracaniem kosza na pranie i kradnieciem skarpetek, ganianiem sie po mnie, ściąganiem firanek... szlag mnie właśnie trafił, mam bardzo pracowite kilka dni, a koty jakby ktoś im szaleju nasypał.

i żeby wszystko było pięknie to odkurzacz nie działa, więc posuwam zgarbiona po podłodze ze zmiotką.


Mój odkurzacz też kaput rozkręciłam go ale żadnej usterki nie widzę .....
Chyba ze starości mu się zmarło ...
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie sie 28, 2011 12:09 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

ja do mojego prozaicznie nie mogę znaleźć worka w krakowie. wkurzę się, wpakuję odkurzacz w plecak i z odkurzaczem pójdę do sklepu agd, bo inaczej chyba go nie uruchomię :? a bez odkurzacza przy kotach to jak bez ręki przecież.

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Nie sie 28, 2011 12:20 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

Kocuria, a na Krasińskiego pomiędzy przystankiem Jubilat a Cracovia byłaś? Tam panowie mają sklep z częściami do AGD, w którym znajdziesz worek do niemal każdego odkurzacza - nowego i sprzed X lat. Przynajmniej ja tam znajdowałam. :oops:

Truskawka wydana? Poszła już do nowej Dużej?
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 28, 2011 12:23 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

fiszka13 pisze:Kocuria, a na Krasińskiego pomiędzy przystankiem Jubilat a Cracovia byłaś? Tam panowie mają sklep z częściami do AGD, w którym znajdziesz worek do niemal każdego odkurzacza - nowego i sprzed X lat. Przynajmniej ja tam znajdowałam. :oops:

Truskawka wydana? Poszła już do nowej Dużej?


byłam z workiem - nie znaleźli takiego :? zaniosę odkurzacz i będzie metoda prób i błędów, bo inaczej się chyba nie da :?

Truskawa pojedzie jak kierownik wróci z weekendu, czyli poniedziałek-wtorek. ja nie mam uprawnień, żeby podpisać umowę, ani samochodu, no i w ogóle lepiej, żeby to wierchuszka załatwiła, poznała i zlustrowała osobiście.

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Nie sie 28, 2011 12:29 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

Wpadlam pogratulowac Truskawce domu! I trzymam mocne kciuki!
Za Piorkowe sikanie rowniez. Wiesz Kocuria, mysle ze to normalne ze jestes zmeczona... tez bym byla na Twoim miejscu. Przerabialam brak odkurzacza przy 110m2 mieszkania, wiec wiem co czujesz :twisted:
Etiopia ma duzo racji w tym co pisze. Tymczasowanie to bardzo trudna dziedzina sztuki, a jak jest kumulacja niekorzystnych okolicznosci to czlowiek po prostu wysiada.
a Piorkowski ma juz jakis dom?
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie sie 28, 2011 12:35 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

Kocuria pisze:
fiszka13 pisze:Kocuria, a na Krasińskiego pomiędzy przystankiem Jubilat a Cracovia byłaś? Tam panowie mają sklep z częściami do AGD, w którym znajdziesz worek do niemal każdego odkurzacza - nowego i sprzed X lat. Przynajmniej ja tam znajdowałam. :oops:


byłam z workiem - nie znaleźli takiego :? zaniosę odkurzacz i będzie metoda prób i błędów, bo inaczej się chyba nie da :?

No to faktycznie klops, zawsze myślałam, że tam mają wszystko :?
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 28, 2011 12:38 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

jeśli ktoś nie zgłosi się po oba maluchy (bo nie mam serca ich rozdzielić, jeśli będzie sensowna możliwość wydania ich razem to ją wykorzystam na stówę), to możliwe, że pluskwę wydamy, a piórka zostawimy sobie. przywiązałam się do niego okropnie...
aczkolwiek to przy założeniu, że nikt ich razem nie zechce, więc jeszcze trochę z tą ostateczną decyzją poczekamy 8)


fiszka13 pisze:No to faktycznie klops, zawsze myślałam, że tam mają wszystko :?


odesłano mnie tam z innego sklepu agd - powiedziano, że jeśli tam czegoś nie ma, to nie znajdę. nie mieli :?

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Nie sie 28, 2011 13:34 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

ewentualnie kupic worek jak najbardziej zblizony do twojego i go po prostu przyciac na brzegach. mysmy z mama tak robily bo do naszego starego trupa tez nic nie pasowalo...
chyba ze sie nie da dociac bo niektore maja dziwne wykonczenia przy rurach.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto sie 30, 2011 10:56 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

Kocuria pisze:jeśli ktoś nie zgłosi się po oba maluchy (bo nie mam serca ich rozdzielić, jeśli będzie sensowna możliwość wydania ich razem to ją wykorzystam na stówę), to możliwe, że pluskwę wydamy, a piórka zostawimy sobie. przywiązałam się do niego okropnie...
aczkolwiek to przy założeniu, że nikt ich razem nie zechce, więc jeszcze trochę z tą ostateczną decyzją poczekamy 8)


fiszka13 pisze:No to faktycznie klops, zawsze myślałam, że tam mają wszystko :?


odesłano mnie tam z innego sklepu agd - powiedziano, że jeśli tam czegoś nie ma, to nie znajdę. nie mieli :?



A w sklepie na Lea, zaraz przy Urzędniczej, po drodze na kocianię? ;)

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto sie 30, 2011 11:06 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

queen_ink pisze:A w sklepie na Lea, zaraz przy Urzędniczej, po drodze na kocianię? ;)


a to jest jakiś więksiejszy sklep? wpadnę, zapytam, ale nadziei wiele nie mam...

dzisiaj wydajemy truskawkę. kciuki proszę.

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Wto sie 30, 2011 11:21 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Wto sie 30, 2011 11:36 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

Kocuria pisze:dzisiaj wydajemy truskawkę. kciuki proszę.

:ok: :ok: :ok:
kciuki są!
Ale Truskwy mi szkoda, no! Pomimo, że to dla jej dobra.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 30, 2011 11:59 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

Cóż, tak widać być musiało. Na pewno będzie jej tam dobrze :)
:ok: :ok: :ok:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 30, 2011 12:25 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

od 2 miesięcy latam po krakowie ze specyfikacją odkurzacza bądź samym odkurzaczem i pytam o worki, bez skutku.
współlokator spojrzał na model, zapamiętał mniej-więcej, przeszedł się do pierwszego lepszego sklepu z workami, kupił worki. worki pasują. odkurzacz działa.
czuję się jak stereotypowa blondynka mimo, że naturalnie jestem siwiejącą brunetką.
noż cholera...

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Wto sie 30, 2011 18:50 Re: Karmel, już nie Truskawkowy: tymczasujemy, panna wydana...

przez zmianę tytułu wątku nie mogłam go znaleźć 8O

truskawka już w nowym domku. najpierw nie chciała wyjść z transporterka, gdy wyszła - na ugiętych nogach popełzła pod łóżko i tam się zamelinowała. czyli klasycznie.
czekamy na dalsze wieści.

karmel jest zagubiony, pomiaukuje i szuka.

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 1313 gości