Tymczas dla małych kotków z Palucha !

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 30, 2011 13:20 Tymczas dla małych kotków z Palucha !

POMOCY !!
Przed chwilą zauważyłam u siebie pod pracą na parkingu ( Warszawa) 4 kociaki max 3 tygodnie z kocim katarem ( moge sie mylic ). Zawiadomiłam Eko Patrol ale Pani była wręcz opryskliwa i powiedziala ze w przeciagu 2-3 h ktos przyjedzie. Nie chce aby trafiły na paluch , jestem w stanie szukac im domow po wyleczeniu ale przemila pani z eko powiedziala ze nie beda mnie informowac co sie dzieje z kotami i nie potrzebuja pomocy w adopcji bo albo puszcza je wolno albo przewioza na Paluch.
Czy moge cos jeszcze zrobic?
A moze jakis DT zorganizujecie?? Ja jestem psia a nie kocia więc nie mam kontaktów do kociolubnych ;(

Szukamy chętnych do wylapania matki i jednym malym !! _ Czerniakowska róg Chełmskiej PARKING

Jak będę miała jakieś info od Eko patrolu odrazu dam znać.
Ostatnio edytowano Czw wrz 01, 2011 23:41 przez Koty-z-parkingu, łącznie edytowano 3 razy

Koty-z-parkingu

 
Posty: 11
Od: Wto sie 30, 2011 13:15

Post » Wto sie 30, 2011 13:23 Re: Koty z parkingu z kocim katarem

Znowu :cry: Chyba dobrze byłoby podać adres i zrobić zdjęcia, jeśli możesz.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 30, 2011 13:26 Re: Koty z parkingu z kocim katarem

Jestem w stanie zajac sie adopcja po wyleczeniu. Nie stac mnie niestety na zabranie kotów ani nie moge dac dt bo mam zwierzaki juz u siebie.
Eko je zabierze tak ustaliłam z malpa ktora odebrala telefon.
Czy ktos może ma jakąś metodę aby po wyleczeniu miec z kotami kontakt w sensie miec do nich jakis dostep aby porobić zdjecia i szukac im domów?

Koty-z-parkingu

 
Posty: 11
Od: Wto sie 30, 2011 13:15

Post » Wto sie 30, 2011 13:34 Re: Koty z parkingu z kocim katarem

zauważyłaś też matkę? Trzebaby ją wykastrować, w Warszawie można to zrobić za darmo...

obawiam się, że możesz jedynie na własną rękę rozmawiać ze schroniskiem Na Paluchu :(
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto sie 30, 2011 13:37 Re: Koty z parkingu z kocim katarem

Staralam sie do matki podejść ale zwiala jak tylko zrobilam krok i tyle ja widzialam.
Ja tych kotow nawet nie poznam bo to zwykle czarne siersciuchy.

Koty-z-parkingu

 
Posty: 11
Od: Wto sie 30, 2011 13:15

Post » Wto sie 30, 2011 13:45 Re: Koty z parkingu z kocim katarem

Koty-z-parkingu pisze:Staralam sie do matki podejść ale zwiala jak tylko zrobilam krok i tyle ja widzialam.
Ja tych kotow nawet nie poznam bo to zwykle czarne siersciuchy.


Zmień w takim razie tytuł wątku, podaj lokalizację (dzielnica/ulica), doświadczonych łapaczy w Wawie nie brakuje :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto sie 30, 2011 14:04 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

zmianilam temat i dodałam info poniżej.
Nie wiem czy to wystarczy.

Koty-z-parkingu

 
Posty: 11
Od: Wto sie 30, 2011 13:15

Post » Wto sie 30, 2011 14:07 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

Koty-z-parkingu pisze:zmianilam temat i dodałam info poniżej.
Nie wiem czy to wystarczy.


dałabym coś w stylu WAWA SIELCE- małe z kk, matka uciekła :idea:
wiem, że na ul. Melomanów nie tak dawno była porządna akcja wyłapywania, w miarę wolnego czasu też chętnie pomogę :)
fajnie, że się nimi zainteresowałaś :) :ok:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto sie 30, 2011 14:32 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

Jeśli pojadą na Paluch - umrą. Jeśli zostaną włożone do transportera Ekjo Patrolu - najprawdopodobniej umrą... :( Nie możesz ich przetrzymać choćby w kibelku do czasu znalezienia jakiegoś DT?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 30, 2011 15:00 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

Takie maluszki :cry: , ratunku.W pudełku w łazience mogłyby poczekać chwilę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 30, 2011 15:20 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

ewar pisze:Takie maluszki :cry: , ratunku.W pudełku w łazience mogłyby poczekać chwilę.

Na Paluchu jest panleuko :(
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 30, 2011 16:33 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

Czyli śmierć :cry: :cry: :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 30, 2011 18:24 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

Co z kotkami? Wiadomo coś?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 30, 2011 20:04 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

Niestety pojechały na Paluch. Pani z eko obdzwoniła przy mnie 18 lecznic i wszystkie odmówiły :( Jutro tam zadzwonie lub pojadę i się dowiem co z nimi dalej jeśli jeszcze żyją będę myśleć dalej.
Czy ktoś z forum zna jakąś wolontariuszkę z Palucha która mogłaby udzielić wcześniej jakiś informacji?
Może będę drastyczna ale nawet uśpienie dla tych kotów będzie lepsze niż śmierć wśród spalin.

Koty-z-parkingu

 
Posty: 11
Od: Wto sie 30, 2011 13:15

Post » Wto sie 30, 2011 20:08 Re: Koty z parkingu z kocim katarem - matka uciekła

Może zapytaj w tytule watku!
Wejdź na swój pierwszy post,kliknij na dole "zmień" i w rubryczce tytułu wpisz.Któras na pewno zajrzy.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 13 gości