Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 04, 2011 19:22 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Zmniejszamy dawki leków i zmieniamy karmę

szatan_lucyferia

 
Posty: 47
Od: Śro gru 08, 2010 13:40

Post » Nie maja 15, 2011 10:50 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Stefek bez nowych zmian, stare zagoiły się i zarosły futerkiem, dlatego antybiotyki już dawno precz,stertyd zmniejszany do całkowitego wycofania

Lusesita walczy dzielnie dalej, nowe strupy na skroniach i na boku, jest bardzo dzielna ta nasza zombie kocinka (dla znajomych parchatek aka czesio z włatców móch)

Poza Hypoaleregnicem jedza Sensitivity Control z RC

zastanawiamy sie nad wprowadzeniem Specific Cat Skin & Joint Support

no i beda testy alergiczne,wkrótce

szatan_lucyferia

 
Posty: 47
Od: Śro gru 08, 2010 13:40

Post » Nie maja 15, 2011 11:08 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Nie jestem fanką RC,moje kotki lubią,więc trudno.
Mam sukę alergiczkę i bardzo polecam karmę trovet (chociaż każdy zwierz inny i inaczej toleruje),słyszałam różne opinie,u nas się sprawdza.Yoga je królika z ryżem i bardzo ładnie wygląda.Karma ma dużo mięsa i bardzo krótką listę składników.

luty-1

 
Posty: 1147
Od: Nie lut 21, 2010 19:19
Lokalizacja: już nie Konstancin

Post » Nie maja 15, 2011 20:47 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Dlatego my też wybraliśmy Trovet, bo jest podejrzenie, że wieczna "grzybica" Emmy jest w istocie alergią.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 16, 2011 16:57 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Spróbujemy
Tymczasem kocio pozdrawiamy :kotek:

szatan_lucyferia

 
Posty: 47
Od: Śro gru 08, 2010 13:40

Post » Sob maja 28, 2011 21:31 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Luśka nie dość, że na boku ma martwiczy strupol wielkości 5 gr, to na główce 3 nowe grudki , które ewoluują zapewne w sączące strupy i łyse placki :cry:

szatan_lucyferia

 
Posty: 47
Od: Śro gru 08, 2010 13:40

Post » Pon sie 29, 2011 21:28 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

kolejna runda tajemniczego uczulenia
zmieniony wet
zmieniona metoda radzenia sobie z problemem

od jakiegoś czasu głównie Clemastinum i tran,niestety tez antybiotyk na rozdrapane uszka,ale juz odstawiony

no i RC Sensitivity Control, rybny

szatan_lucyferia

 
Posty: 47
Od: Śro gru 08, 2010 13:40

Post » Nie lip 22, 2012 9:25 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Rozwiązanie zagadki brzmi:świerzbowiec drążący.Problem zniknął po odpowiednim leczeniu.Lucyferka TYLKO wygryza sobie sierść na łapach i brzuchu, a stare dolegliwości poszły w zapomnienie,podobnie z moim zaufaniem do poprzednich lekarzy:)

Teraz futra są błyszczące,zadbane i coraz grubsze;)

szatan_lucyferia

 
Posty: 47
Od: Śro gru 08, 2010 13:40

Post » Czw sie 16, 2012 22:28 Re: Szatan i Lucyferia- alergia czy AZS hilfe

Stefano ma aktualnie ...zapalenie płuc.Przynajmniej tak zawyrokowała wetka prześwietlając go.Jedziemy na antybiolu i przeciwzapalnym,pozdrawiamy.Za to mój chłopiec charczy jak rasowy deat metalowiec. :twisted:

szatan_lucyferia

 
Posty: 47
Od: Śro gru 08, 2010 13:40

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 170 gości