['] Kotka i kociaki PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

[VVu]

Autocytat:

Przyznam, że nie bardzo rozumiem.
Najpierw sherina zakłada wątek: W-wa Kociaki przy ulicy, bardzo prosimy o DT !!
Później:

wszystkie umrą a w całej Warszawie nie znajdzie się ani jeden domek
dziwne ,mało medialny temat ? mało krzyczący ?
bo tu już nie ma co krzyczeć...

Jana ,jak możesz złap tego ostatniego ,proszę.

A teraz: viewtopic.php?f=13&t=131932&start=120

Nie chcę wywoływać awantury, ale czuję się trochę jakbym w pysk dostał. I akurat nie chodzi mi o mnie i nie chodzi mi o Janę. Powiem brutalnie - nie chodzi mi też o tę kotkę, która przeżyła i jest u nas.

[dorcia44]

dlatego też powiedziałam że ja wezmę malucha ,pisałam do Jany ,pisałam na wątku że jak nie znajdzie się inny domek to dziewczynke przejmę ja.

[VVu]

dlatego też powiedziałam że ja wezmę malucha ,pisałam do Jany ,pisałam na wątku że jak nie znajdzie się inny domek to dziewczynke przejmę ja.

dorcia44, napisałem już w tamtym wątku - nie chodzi przecież o koteczkę, która przeżyła.
Proponuję już nie ciągnąć, musiałem się tylko wyżalić. Nic się już nie zrobi.

[joshua_ada]

Zanim wątek zostanie zamknięty, Jana i VVu - jesteście bardzo dzielni.
Dziękuję Wam za uratowanie kociej biedy.

(miałam więcej napisać, ale byłby to pean. A nie chcielibyście tego).
Odpinam banerek. Szukać będę na Waszym wątku.

[VVu]

:(

Zanim wątek zostanie zamknięty, Jana i VVu - jesteście bardzo dzielni.
Dziękuję Wam za uratowanie kociej biedy.

(miałam więcej napisać, ale byłby to pean. A nie chcielibyście tego).
Odpinam banerek. Szukać będę na Waszym wątku.

To i ja już odpinam banerek (i za niego Tobie dziękuję!) - i widzimy się u Jany na wątku.