Wyłysiała kotka... Basia już za TM [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 28, 2011 14:33 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

CoolCaty, Basia nie miala robionych badan krwi, niewiemy tez ile to bedzie kosztowac ? Zreszta teraz to i tak nie wazne jutro jedziemy do dobrego weta na biochemie i inne badania.

Basia jest dzisiaj w dobrym humorze, czekala na mnie stojac pod drzwiami, jest bardzo gadajaca i caly czas ugniata ciasto, nadstawia lepek do glaskania i strzela baranki. No ale z tym chodzeniem na dwoch lapkach do tylu to bez zmian. Ona poprostu boi sie mokrego, jak jej zakrapialam oczka ( jak dla mnie to ma zapalenie spojowek, ale zaden wet nawet nam nie powiedzial, zeby zakrapiac Basi oczek mimo tego, ze miala w nich ropke ), to od razu wpadla w panike chodzila do tylu i strzepywala z lapek to co dostala do oczek.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie sie 28, 2011 14:37 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Basia dostaje takie leki:

Shotopen
Enrobiflox
Deexamott
Iromec, niewiem czy dobrze napisalam ?

My jej jeszcze dajemy raz dziennie Vetoskin to witaminy.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie sie 28, 2011 14:44 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

toz-police pisze:(...)
Iromec, niewiem czy dobrze napisalam ?
(...).


Może Ivomec ?
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 14:58 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

pozytywka pisze:
CoolCaty pisze:Czy kotka miała już zrobione badania dodatkowe? Czy zbadano chociaż krew?
Ile pieniędzy potrzebujecie na dokładne badanie krwi?

Padło konkretne pytanie od osoby, która specjalnie zajrzała do waszego wątku



Jutro bedzie badanie krwi. Jutro tez moze poznamy chociaz mniej więcej koszt leczenia. Wiec jutro wiecej napiszemy.
Prosimy o cierpliwośc. Nie mamy swojego transportu, wiec musimy cos kombinowac z autem. :) cos wymyslimy.
viewtopic.php?f=1&t=138417

Moja kochana Basieńko nigdy Cię nie zapomnę. Wygrzewaj się na słoneczku za TM.

sylwia637

 
Posty: 111
Od: Sob sie 27, 2011 19:14
Lokalizacja: Police - koło Szczecina

Post » Nie sie 28, 2011 15:03 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Niewiem, moze sie sama pocieszam ale ja naprawde co chwile widze jak Basia cos robi czego wczesniej nie robila. Dzisiaj na przyklad jak zrobila kupke to probowala sobie umyc pupe ( wylizac )
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie sie 28, 2011 15:19 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

toz-police pisze:Niewiem, moze sie sama pocieszam ale ja naprawde co chwile widze jak Basia cos robi czego wczesniej nie robila. Dzisiaj na przyklad jak zrobila kupke to probowala sobie umyc pupe ( wylizac )

Dobry znak - kot zdrowiejący zaczyna dbać o higienę :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 28, 2011 15:57 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

toz-police pisze:Niewiem, moze sie sama pocieszam ale ja naprawde co chwile widze jak Basia cos robi czego wczesniej nie robila. Dzisiaj na przyklad jak zrobila kupke to probowala sobie umyc pupe ( wylizac )


Jakby nie było jest leczona...
Może powolutku wraca do zdrowia ? :ok:
Opieka i jedzenie też robią swoje.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sie 28, 2011 16:30 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

poproszę o numer konta na pw :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 28, 2011 16:55 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

sylwia637 pisze:
pozytywka pisze:
CoolCaty pisze:Czy kotka miała już zrobione badania dodatkowe? Czy zbadano chociaż krew?
Ile pieniędzy potrzebujecie na dokładne badanie krwi?

Padło konkretne pytanie od osoby, która specjalnie zajrzała do waszego wątku



Jutro bedzie badanie krwi. Jutro tez moze poznamy chociaz mniej więcej koszt leczenia. Wiec jutro wiecej napiszemy.
Prosimy o cierpliwośc. Nie mamy swojego transportu, wiec musimy cos kombinowac z autem. :) cos wymyslimy.



Koniecznie podaj jutro te informacje. Ludzie z Miau, w tym ja, na pewno pomoga koteczce.
Nie znam sie na lekach, czy wsrod tej wymienionej listy jest lek p. bolowy?
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Nie sie 28, 2011 17:03 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Shotopen jest p/zapalny
http://www.veterynaria.pl/leki.php?cmd=info&id=1063

Enrobioflox to antybiotyk
http://www.veterynaria.pl/leki.php?cmd=info&id=691

Deexamott - nie ma czegoś takiego, może Dexafort ? to też p/zapalny ale bardzo inwazyjny

Ivomec to przeciw pasożytom, iwermektyna, ciekawe po co skoro badanie wykazało ich brak? :roll: w dodatku to bardzo agresywny lek :!:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie sie 28, 2011 17:49 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Zaznaczam i trzymam za Basię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Anna Kubica
 

Post » Nie sie 28, 2011 17:50 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Byc moze poprzekrecalam nazwy lekow, ale strasznie nie wyraznie jest napisane. No same widzicie ona dostaje silne leki, a tak naprawde to moga jej jeszcze bardziej zaszkodzic, skoro nie wiadomo co jej tak naprawde jest ? Mam nadzieje, ze jutro po tych dokladnych badaniach bedzie juz wiadomo co Basiuli dolega ? Oczywiscie bedziemy was na biezaco informowac. I prosze Was trzymajcie Za Basie kciuki !!
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie sie 28, 2011 17:58 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Biedulka, trzymam kciuki :ok:
Obrazek
Mruczek i Inka

Advena

 
Posty: 652
Od: Pon lut 08, 2010 22:00
Lokalizacja: Wrocław albo Oleśnica

Post » Nie sie 28, 2011 18:02 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Jestem cały czas i trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sie 28, 2011 18:10 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

O matko boska! Napisze do Dagnes zaraz.

Pierwsze skojarzenie, to mega alergia. Drugie skojarzenie z mega alergią, to wątek na forum Chatula na podforum BARFowym:
http://chatul.pl/viewtopic.php?t=1091&postdays=0&postorder=asc&start=0

Tam dziewczyna małymi krokami pod kontrolą weta przywraca kota do zdrowia z mega alergią. Wygląda to inaczej, ale może. Bosz, jaka biedna kotunia :(
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości