dt Smarti 6

[Marzenia11]

A ja się zbieram i wypoczywam :>

Znowu? i/lub jeszcze?
SZCZĘŚCIARA.... ech

[aburacze]

A ja się zbieram i wypoczywam :>

Ja byłbym wdzięczny gdyby komuś udało się umieścić ogłoszenia na adopcje.org albo domowe-tygrysy.info. Niestety mój komputer nie lubi się z tymi serwisami (chyba wymagają Internet Explorera, bo pod Firefoxem nie mogę się na nich zalogować, a w tej chwili nie mam dostępu do komputera z Windows).

Serdecznie pozdrawiam!

Adam

[Gibutkowa]

Adamie adopcje.org chyba w ogóle mają przerwę techniczną, też próbowałam i nie mogę się tam nawet dostać.

[aburacze]

Adamie adopcje.org chyba w ogóle mają przerwę techniczną, też próbowałam i nie mogę się tam nawet dostać.

Jeżeli tak, to długa ta przerwa techniczna - ja tam nie mogę się zalogować już od kilku miesięcy. Ale faktycznie coś im się sypie ten serwis... Szkoda.

Pozdrawiam wszystkich!

Adam

[Szalony Kot]

Adamie adopcje.org chyba w ogóle mają przerwę techniczną, też próbowałam i nie mogę się tam nawet dostać.

Jeżeli tak, to długa ta przerwa techniczna - ja tam nie mogę się zalogować już od kilku miesięcy. Ale faktycznie coś im się sypie ten serwis... Szkoda.

Pozdrawiam wszystkich!

Adam

Adopcje.org były stworzone jakoś wspólnie ze schronisko.net, które leży od połowy czerwca :/ wielka burda z tego wyszła, bo wywaliło strony internetowe kilku największym schroniskom w Polsce.
Myślę, że nawet nie ma już co na adopcje.org zaglądać.

[magaaaa]

Nom, bo nie jestem ideałem. I w ogóle daleko mi do wyważenia takiego, jakiego czasem potrzeba.

Chociaż w tej chwili nie jestem w stanie stwierdzić, komu tak powiedziałam. Ale skoro tak twierdzisz, to przyznaję Ci rację, bo wiem, że czasem mam ochotę być bardziej ostra.


Chyba, że chodzi Ci o to, że ja to powiedziałam Casicy te kilka postów wyżej. Wtedy, jeśli moja intencja nie była wyraźnie zarysowana: chodziło mi o to, że na tej samej zasadzie, co wg Casicy Carlito zginął przez Smarti, ja mogę stwierdzić, że jego zły stan zdrowia wynikał z wybiórczej uwagi krytyków, którzy zamiast pomagać, w pewnym momencie skoncentrowali się na kłótniach, co mogło doprowadzić do niedopatrzenia.
ALE dla mnie oba te zarzuty są równie prawdziwe, co równie bzdurne.

Równie dobrze i równie prawdziwie mogę stwierdzić, że Smarti dała z siebie wszystko, gdy uzmysłowiła sobie, jak poważny jest problem Carlita, a zbulwersowanie osądy nerkowych obserwatorów zmotywowały ją do szybszej interwencji.

Dla mnie w każdym powyższym stwierdzeniu jest trochę prawdy. I w każdym trochę podbarwiania rzeczywistości.
Ale jeśli chcemy się dogadać jak normalni ludzie, to zachowujmy się jak normalni ludzie.

Szalony,
Czy nie możez przestać wreszcie karmic trolli tudziez tłumaczyć im czegoś czego nigdy nie pojmą = walczyć z wiatrakami???
Albo robic to gdzie indziej???
Przepraszam, się wnerwiłam.

[Szalony Kot]

Iiii
Niektórych po prostu nie uważam za trolli, np. PcimOlki czy Casica. Dla mnie to osoby, które rozumieją argumenty i potrafią się z nimi w racjonalny sposób nie zgodzić


A w ogóle to ja się pytam, gdzie te domki dla kotów :> Kto kiedy jedzie i czemu dopiero wtedy

[EdytaB_a]

może już dziś jeden ....ale ciiiiiiiiiiiiiicho sza

[Szalony Kot]

Ooo, to ja trzymam kciuki

[Jus87]

Witam się w pierwszym dniu pracy od dwóch tygodni! aklimatyzuję się razem z miau

[EdytaB_a]

Witam się w pierwszym dniu pracy od dwóch tygodni! aklimatyzuję się razem z miau

a moze założysz wreszcie wątek swoich kotków?

[Marzenia11]

może już dziś jeden ....ale ciiiiiiiiiiiiiicho sza

własnie miałam o tym napisać już postanowione? rozmawiałaś ze smarti?

[Marzenia11]

Iiii
Niektórych po prostu nie uważam za trolli, np. PcimOlki czy Casica. Dla mnie to osoby, które rozumieją argumenty i potrafią się z nimi w racjonalny sposób nie zgodzić

A w ogóle to ja się pytam, gdzie te domki dla kotów :> Kto kiedy jedzie i czemu dopiero wtedy

domki się zgłaszają ostatnio w sporych ilościach, nawet się odbywają wizyty pa tylko potem zapada cisza... i to jest dziwne.. ale nic - nieustannie

[Erin]

Cześć Smartinkowo!
Jak zdrówko szanowne?

[Jus87]

Witam się w pierwszym dniu pracy od dwóch tygodni! aklimatyzuję się razem z miau

a moze założysz wreszcie wątek swoich kotków?

Chyba nie! wolę się nie denerwować pisząc w kółko, że Majka szczy na siatki bo chyba tak ją kiedyś uczono! Oszaleję prędzej niż założę im wątek