Lemoniada pisze:A może poprosić o pomoc mieszkańców? Może wśród nich są utajeni kociarze, którzy potrzebują impulsu, by się uaktywnić?
Znalazłam np. takie forum
http://www.forum.krynica24.pl/Moglibyśmy zarejestrować się w kilka osób i poprosić o pomoc. Tylko pytanie, czy właściciele stajni zechcą współpracować...
poczyniłam już pewne kroki w tym kierunku ,aby w ogóle obczaić jak tam wygląda faktycznie sytuacja..jednak muszę kilka dni poczekać na odpowiedź..
zobaczymy jakie będą wieści i potem pomyślę...choć przyznam ,że też miałam taki pomysł ,aby na jakieś forum uderzyć...
Jedyny minus,że w Krynicy Zdrój nie ma TOZ-u , a ten z Nowego Sącza nic nie odpisał jak na razie na mojego meila
Cały piątek zamiast pracować ,szukałam w necie jakiegoś dojścia w tamte tereny...Poczekajmy kilka dni, jeśli nie otrzymam żadnych informacji ,wtedy zalogujemy się na forum:)
Jednak bardzo dziękuję wszystkim ,którzy zaglądają...
