Ooo

Już jakiś czas temu pisałaś o dokoceniu, widzę że niedługo będzie miało miejsce

Także liczę na relację i trzymam kciuki za aklimatyzację nowego domownika i dogadanie się z Mrówką

A relacje mojej Balbiny z Drugim Rezydentem Sezamem polegają obecnie na gonitwach i laniu się, na szczęście nie na poważnie
