Badylek - cushingowiec, szukamy DS dla ostrożnego Mroczka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 18:46 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Duża dzisiaj od popołudnia jest z nami i śpi z nami. Biega ale miseczki nam wypełnia :) Chociaż mogłabybyć częściej!
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw sie 25, 2011 18:47 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

caldien pisze:Duża dzisiaj od popołudnia jest z nami i śpi z nami. Biega ale miseczki nam wypełnia :) Chociaż mogłabybyć częściej!
Badylek

Uffff.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sie 26, 2011 6:11 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Może jej się pomyli i napłeni miseczki częściej, ja czasem na to liczę

Zdzichu
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt sie 26, 2011 9:24 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Jak jest upał i tak prawie zawsze jest coś w miseczkach, bo nie jemy tak dużo. Chociaż ten Calm jest bardzo smaczny, oboje jemy aż się uszka i ogonki trzęsą, zdecydowanie lepsze niż te poprzednie bleble ;)
Dzisiaj w nocy byliśmy grzeczni, jest gorąco, że nawet my padamy na pysiule, oboje robimy dywanik i wzdychamy ;)
Badylek


Nie wiem co jest nie tak, ale oba mi się drapią po pyszczku... U Badylka myślałam, że to alergia pokarmowa, ale oba żeby miały?
Świerzbu chłopaki na 90% nie mają (będę z Badylem u weta to się upewnię, ale nie sądzę...), pchełek i innych świństw też nie... Przeglądałam pana dotykalskiego. Badylek ma sporo strupków ale to chyba z tej wyrywanej sierści przy kłótniach, tak to wygląda... Nie wiem co o tym sądzić, ktoś może coś doradzić?
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pt sie 26, 2011 13:45 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Zapraszam na nowy wierszyk
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 26, 2011 20:12 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Może być uczulenie, nawet u dwóch. No, a strupki po wyrwanym futrze swędzą.
Wiem coś o tym, bo mnie zawsze swędzi, jak sobie wyrywam.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sie 26, 2011 22:18 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

caldien pisze:Nie wiem co jest nie tak, ale oba mi się drapią po pyszczku... U Badylka myślałam, że to alergia pokarmowa, ale oba żeby miały?
Świerzbu chłopaki na 90% nie mają (będę z Badylem u weta to się upewnię, ale nie sądzę...), pchełek i innych świństw też nie... Przeglądałam pana dotykalskiego. Badylek ma sporo strupków ale to chyba z tej wyrywanej sierści przy kłótniach, tak to wygląda... Nie wiem co o tym sądzić, ktoś może coś doradzić?

Jedno jest pewne - oba mają to samo, więc wystarczy jednego do weta wziąć :wink:

A na poważnie. Od kiedy sie drapią? Nie zbiegło się to z karmą calm?
Royal, zdarza się, uczula. Może akurat ten gatunek i może akurat jednemu i drugiemu nie odpowiada?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob sie 27, 2011 8:14 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Badylku, Mroczku, bardzo się drapiecie?
Fasolka mistrzyni drapania

Może być, że karma uczula, oczywiście. A może coś w domu, nowy proszek do prania?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 27, 2011 14:31 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Miaudoberek, chłopaki :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 27, 2011 15:11 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Zauważyłam, że Mrok się drapie kiedy wróciłam... czyli z 3 tygodnie temu. Badylek się drapie czasem mniej, czasem bardziej, od kiedy u mnie mieszka. Nie jest to jakoś specjalnie intensywne, nie drapią się bezustannie, ale raczej trochę częściej niż powinni. Na pewno to nie jest wina Calm, bo na niej są od kilku dni... Badylka mniej uczula Royal niż Hills, dlatego też na tym są, po Hillsie i innych była tragedia, rozdrapał sobie oko wtedy z drapania - teraz jest sporo lepiej niż było, tylko martwi mnie, że oba się drapią ;)
Żadnych zmian nie ma, ten sam proszek, ten sam płyn do płukania, ten sam płyn do podłóg...
Muszę jednak powiedzieć, że Mrok wcześniej rzadziej wychodził, więc mogłam po prostu drapu-drapu nie widzieć...
Pójdę z Badylem to się może czegoś dowiem ;)
Chłopaki padnięte z upału, nawet w nocy nie rozrabiali bo wróciłam własnie do w miarę czystego mieszkania jak na nich... Nawet koca nie rozkopali. Ale jak przedwczoraj tutaj spałam to też byli grzeczni, padnięte dywaniki kocie...
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob sie 27, 2011 18:03 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

caldien pisze:Ale jak przedwczoraj tutaj spałam to też byli grzeczni, padnięte dywaniki kocie...

Tutaj? Czy to przypadkiem nie jest Twój dom? :mrgreen:
Chyba i tak trzeba zapytać lekarza o to drapanie :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 27, 2011 18:16 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

MalgWroclaw pisze:
caldien pisze:Ale jak przedwczoraj tutaj spałam to też byli grzeczni, padnięte dywaniki kocie...

Tutaj? Czy to przypadkiem nie jest Twój dom? :mrgreen:


Jak się lata między domami to się wszystko miesza :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie sie 28, 2011 5:06 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Badylku, uważaj na Dużą, bo Dużej mylą się domy :D
A odpowiedzialność zawsze spada na nas, koty 8)
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sie 28, 2011 14:28 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

Napisałam wierszyk
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 28, 2011 18:01 Re: Badylek - cushingowiec, przybył Mroczek - straszek

No ,ciekawe od czego się chorcują

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter i 21 gości