Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 7:21 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 13:05 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Hej hej! 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 25, 2011 19:24 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Hej, hej :D

Dzisiaj był termin ponownego badania sików Szurki. O dziwo udało mi sie złapać za pierwszym podejściem :D
Są wyniki :!:
Kryształków brak :ok:
W sobotę idziemy do dr. Ewy.
Ciekawi mnie jak dalej Szura bedzie musiała być karmiona. Czy to juz koniec tej mordęgi z karmieniem jej tymi leczniczymi karmami, czy może jest coś takiego jak Uro Pet co mozna podawać z normalna karmą? Czy może ten sposób karmienia musi być stosowany zawsze?
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:28 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Jeżeli wyniki są ok i nie ma wskazań to pewnie nie będzie potrzebowała specialistycznej karmy, ale trzeba się liczy że problemy mogą się pojawić po sterylce,Tazzy ma zmiany w obrębie nerek i ona już raczej do końca życia na specialistycznej, ale u niej można już stwierdzić SUK
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw sie 25, 2011 19:35 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Szura już kiedyś miała struwity, ale wyleczyłyśmy. Teraz wydaje mi się, że ona ma skłonność do kryształków :cry: i coś mi sie wydaje że nie będzie lekko.
No zobaczymy :catmilk:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:37 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Najwyżej będzie wymagała większej kontroli weterynaryjnej, idzie przeżyć, my już mamy pewniak żeco miesiąc mocz do badania, a co kwartał USG Tazulca.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw sie 25, 2011 19:39 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

USG Szurce robiłyśmy jakieś 2 tygodnie temu, i nerki były ok, a w pecherzu piasek wyszedł, to teraz mam robić jeszcze raz?
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:40 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Jak wyniki moczu są ok, to przypuszczam, że będzie odstawienie karmy za jakiś czas i pewnie wet wyznaczy datę kolejngo badania moczu.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw sie 25, 2011 19:42 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Oby, najgorzej jest karmić ją ręcznie :oops: Nie wyrywa sie, nie drapie i nie syczy, ale to jednak gwałt na koci :| e
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:44 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Oj no czasem trzeba, zresztą przecież się nie obrazi śmiertelnie :mrgreen:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw sie 25, 2011 19:47 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Obraża się za donoszenie jej do weta. Bardzo. Nie przychodzi wtedy spać do mnie do łóżka. Za dokarmianie nie mam szlabanu na łóżko :ryk: :ryk:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:58 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Musisz widocznie zapraszać weta do domu :ryk:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw sie 25, 2011 20:08 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Przychodziła wetka do nas, ale jak urodziła dzieciątko, to już nie :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 20:09 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

No to chyba trzeba wetce przypomnieć co to wizyty domowe :twisted:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pt sie 26, 2011 7:53 Re: Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Obrazek

Kciuki za Szurasa trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości