Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

[selya]

Ale "my" nie jesteśmy schroniskiem, tylko grupą ludzi wolontariuszy, którzy tam bywają. Trzeba by z panią dyrektor to omówić.

To omówcie, ja bym mogła to prowadzić, a hasło oczywiście udostępnię.

[Sis]

w tej sprawie musisz rozmawiać z Panią Dyr. schroniska, nie z nami.

Na fb jest profil Kotyliona, na którym ogłaszamy wszystkie "nasze" koty czyli ze schronu i dt (wszystkie które są na stronie schroniska).

[CoolCaty]

Aaaa i zapomniałam - Dominisia pojechała do swojego zaklepanego domku. Panie wspaniałe, i miłe. Dominisia pojechała jak królewna w ślicznym nowiutkim tranporterze. Panie weszły ze mną do szpitalika, zawołały: "Dominisiu, jedziemy do domku", a mała wyskoczyła spod szafki i popędziła prosto do otwartego transporterka

[WarKotka]

Aaaa i zapomniałam - Dominisia pojechała do swojego zaklepanego domku. Panie wspaniałe, i miłe. Dominisia pojechała jak królewna w ślicznym nowiutkim tranporterze. Panie weszły ze mną do szpitalika, zawołały: "Dominisiu, jedziemy do domku", a mała wyskoczyła spod szafki i popędziła prosto do otwartego transporterka

[magicmada]

Super wieści:)

[Satyr77]

Super, to zdejmujemy ogłoszenia

[Sis]

Dominisia

[CoolCaty]

Bardzo wzruszająco przebiegła tez adopcja małego rudaska. Przyjechała pani, która zapytała, czy mamy małe kocięta, bo ona ma wymarzonego i jak się zakocha, to chciałaby adoptować. Powiedziałam, że mamy pełno maluchów i zapraszam. Pani niepewnie zapytała, czy jest jakiś rudasek. Powiedziałam, że jest. Pani popędziła do kociarni szczęśliwa, po drodze opowiadając mi, że od lat marzyła o kocie, że długo na niego czekała, przygotowywała się, czytała, zabezpieczała mieszkanie. Jak już wszystko było gotowe, to każdy zabierał jej sprzed nosa wymarzonego małego rudaska. Jak weszła do kociarni i pokazałam jej małego, to pani aż popłakała się ze wzruszenia, bo nasz mały marchewek okazała się uosobieniem wymarzonego ideału. Mały zapakowany do transporterka wariował od razu z wrzuconymi tam zabawkami. Ja już oczywiście dla Pani nie istniałam
EDIT: Pani wypatrzyła rudaska w ogłoszeniach na animalia.pl - doradzała mi, żebyśmy umieszczali tez na tablica.pl. Jednak trzeba wrzucać zdjęcia na wszelkie portale - to bardzo dużo daje.

[WarKotka]

oby więcej takich ludzi, oby więcej

[andorka]

Witam, zginął kotek mojej koleżanki.
W nocy z 23 na 24.08 w okolicy Łanowa-Traktorowa wyskoczył z balkonu trzyletni,niewychodzący kot.
Bury, pręgowany z białym brzuszkiem. Na karku biały znak przypominający literę M. Kastrowany, grubasek.
Cechą charakterystyczną jest stosunkowo krótki, stożkowy ogonek. Płochliwy, boi się hałasu.
Kontakt - 660735144
Może ktoś z wolontariuszy będący w schronisku w sobotę lub niedzielę go zauważy
Bardzo proszę o informacje.

mariolatro, wysłałam PW z namiarami na karmicielkę z tamtej okolicy

[Myszolandia]

Piękny Kotik
Oby się znalazł

[Sis]

zapraszam na bazarek z niziutkimi cenami czyli wielką wyprz dla kotów w schronie i lecznicy:
viewtopic.php?f=20&t=132246

[gosiaa]

Dopisałam wszystko do wątku zestawieniowego, jak byście mogły looknąć czy wszystko się zgadza i czy nikogo nie pominęłam.
Brakuje mi fotek:
- Oleś 117 -
- Tina 65 -
- Dominisia -
Jak by ktoś miał i mógł podrzucić...

Do uzupełnienia na dzień 25.08.2011

[ruru]

Dominiśka, bądź szczęśliwa królewno
aż zazdroszczę domkowi tych jej całusków


Edward mnie dzisiaj wzruszył... tym jak się pięknie opiekuje maluchami


i tym jak się miział z ciocią magicmadą



Nowy kot w "2" przerażony, znerwicowany, chodzi i posykuje Kuba



to znaczy, że oba rudzielce już od dziś w domu bo przy nas poszedł też jeden

[gosiaa]

Fika odpoczywająca po wydarzeniach dnia dzisiejszego i przed wydarzeniami dnia jutrzejszego