Conan, Freya i Prozac-zapalenie pęcherza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 11:24 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

No właśnie Józefino... to wszystko dopiero przede mną :(
A teraz załamuje mnie sytuacja w domu, jest tragiczna i bez wyjścia. I załamuje mnie sytuacja mojego H. I to że on juuż powoli zaczyna chodzić przybity. To wszystko strasznie podkopuje jego poczucie własnej wartości.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 11:27 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

sunshine pisze:Shalom, ale już jest początek jesieni. Ja to wyczuwam bezbłędnie. A na pewno obwód mojego pasa.

Rozumiem Twój żal. Ja też mam wrażenie, że nie ma dla mnie miejsca w tym pędzie, robieniu kariery, stawianiu pracy ponad wszystko. A z drugiej strony nie chcę pracować byle jak za byle jakie pieniądze.
A w temacie pracy- jestem na finiszu tej części pracy, której nie znoszę. Już mnie oczy od kompa bolą.

Ja nie chcę pracować gdzies dla pieniędzy, bo w moim zawodzie płacą mniej niż kasjerce :( to jest chore.
I chore jest to że zatrudnia się ludzi, którzy potrafią wstawić WordArt na palakt a nie zrobić coś fajnego, tylko dlatego że są tani.
Albo że różnorodność miejsc pracy traktuje się tylko jako wadę, coś podejrzanego, a nie jako objaw zaradności, elastyczności itd. Nikt już nie myśli o człowieku tylko o jego punktach w CV.
Wyć sie chce.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 11:28 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

shalom pisze:No właśnie Józefino... to wszystko dopiero przede mną :(

Ale wiesz, Łódź to spore miasto, mam nadzieję, że nie wylądujesz w takiej pracy jak ja, trzymam kciuki za wspaniałą, w miarę normalną pracę :ok: ja tutaj naprawdę nie mam wyboru.
shalom pisze:A teraz załamuje mnie sytuacja w domu, jest tragiczna i bez wyjścia.

Z tym to gorzej...
shalom pisze:I załamuje mnie sytuacja mojego H. I to że on juuż powoli zaczyna chodzić przybity. To wszystko strasznie podkopuje jego poczucie własnej wartości.

Poradzicie sobie, wierzę w to!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 25, 2011 11:31 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Dacie sobie radę. Po prostu teraz wszyscy obserwują sytuację, bo wszędzie krzyczą o kryzysie.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 11:44 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Kryzys to mają ludzie w domach :evil:
Dzięki dziewczyny. Staram się wierzyć i widzieć pozytywne strony życia, ale czasem tak ciężko :(

Z pozytywnych to mam chyba połowę rozdziału, który muszę oddać. Mam już też większość materiałów. Brak mi jednej rzeczy i nie wiem gdzie tego szukać kurde. Chyba przyjdzie mi szukać w jakiś czasopismach psychologicznych z ostatnich 10 lat :roll:

Konan od rana w stresie chodzi przez tą burzę. Teraz przeraża go firanka którą przeciąg za okno wyciąga. Usiadł pod szafką z wybałuszonymi oczami, dosiadła sie Frejcia i go czule po mordce wylizała :1luvu: ona nikogo nie wylizuje, tylko ją wszyscy. Więc to musiało być na pocieszenie :1luvu: Konan podziekował i zrobił noski. Jakie one są zżyte ze sobą.
Zresztą nawet z Proziem już się trochę zżyły. Frejcia lubi sie do niego tulić, a przy okazji do mnie, bo we dwójkę wpychaja mi się na szyję i klatę nad ranem. A Konan który się z Proziem tłucze, zawsze czuwa pod łazienką w oczekiwaniu kiedy Proziu zostanie wypuszczony po posiłku-bo czasem o nim zapomnę :oops: , a wtedy Konan siedzi, zagląda przez dziurkę i drze się, że mu kumpla zamknęłam :lol:
Mądre te moje kicie :1luvu:
To jeszcze powiem co mnie rozczula w naszym słodkim rudzielcu. Otóż ostatnio H wrócił do domu, Proziu jak zawsze zaczął go witać, a H jakoś nie zwrócił na niego uwagi, kręcił się, kocur za nim przy nodze i cały czas patrzył się wysoko do góry z taką nadzieją w oczach że go jego Duży przytuli. Strasznie słodkie to było :1luvu:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:12 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Tu widać jaka moja kicia jest mała i drobna, szczególnie przy Prozaczku :lol:

Obrazek
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:23 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Piękne, piękne te Twoje koty :1luvu: Poprosimy o więcej zdjęć, bo rozbudziłaś tylko apetyt tym jednym!

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 25, 2011 19:25 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Ja ją pamiętam nieco okrąglejszą :oops:
A zatkaliście jej dziurę pod wanną?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:31 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Pozdrawiamy wieczorkiem :)
I prosimy nie wspominać nic o zatykaniu :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 19:35 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Erin pisze:I prosimy nie wspominać nic o zatykaniu :wink:

Szczególnie w bliskich okolicach wanny ;-)
Freyka w zasadzie podobna do mojej Puszki :1luvu:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 25, 2011 19:38 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Erin rozbawiłaś mnie :ryk:

Sunshine-bo ona była taka mała i grubiutka, a teraz sliczna zgrabna panna się z niej zrobiła :D Nie zatkaliśmy bo nie ma jak, ale przez jakiś czas konsekwentnie zamykaliśmy łazienkę i ostatnio juz tak nie panikuje, w ogóle bardzo wyluzowała. Wróciła nawet do rytuału przyklejania się do mojego uda jak siedzę :1luvu:

Pasibrzucho-tu by się Twoje oko i Twój sprzęt przydał, ale miałabym piękne zdjęcia :1luvu:

A wiecej zdjęć będzie jak mniej pisania będzie :evil: męczę swoją genialną pracę oczywiście. I szlag mnie trafia bo jest coś co jest dla mnie oczywiste, ale muszę poprzeć to źródłem, a źródła nie ma nigdzie jak narazie :evil: no, można kupić za 160 zł :evil:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:39 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Wystaw bazarek :wink:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:42 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Shalom, cieszę się :)
Mnie niestety nie było do śmiechu przez ostatnie 3 dni.
Robienie do wiaderka jest średnio przyjemne :roll:
Ale IRA twarda jest, nie miętka - poradziłam sobie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 19:45 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Erin pisze:Shalom, cieszę się :)
Mnie niestety nie było do śmiechu przez ostatnie 3 dni.
Robienie do wiaderka jest średnio przyjemne :roll:
Ale IRA twarda jest, nie miętka - poradziłam sobie.


Domyślam się Erin, czytałam i współczułam, ale ciężko mi idzie okazywanie współczucia teraz gdy się wściekam albo na pracę mgr albo na brak pracy PLN :evil:

Sunshine-żeby mi jeszcze ta ksiażka za 160 zł do czegoś się przydała poza tym jednym razem... :roll: to jest podręcznik do testu, ja chcę z niego tylko parę zdań :crying: nawet moja uczelnia go nie ma :evil:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 19:47 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

A nie możesz gdzieś jej zobaczyć? Sprawdzić stronę, te kilka zdań i odłożyc na półkę?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 44 gości