Cmentarz Brwinów.Są kocięta.Jest źle,potrzebna karma,głodne

taizu pisze:
Anna Rylska pisze:czy myślicie to co ja?

Myślę, że tak

Ależ oczywiście, Pani Aniu :piwa:

Opiekunka pisze:Do ewaw
Droga Pani,
Nie zna Pani kompletnie sytuacji, jak widać korzysta Pani jedynie z informacji na forum, proszę się więc zastanowić przed formułowaniem tak agresywnej wypowiedzi.

zniesmaczona pisze:Do aga i ewaw

jestem filologiem, specjalizacja językoznawcza. Porównanie i paralelizm nasuwają się same.

xAga zarzucała Opiekunce agresję , tak się składa że czytałam kilka twoich postów na forach i to ty raczej nie umiesz zachować się.

będę wdzięczna za PW, które. Choć ja chyba wiem, które...

Proponuje sprawdzić w słowniku co oznacza słowo agresja, a potem dopiero go używać.

mogę nawet przytoczyć tę definicję... http://www.agresja.net.pl/definicja-agresji.html

Dalej zarzucacie, opiekunce, że wspomina o karmieniu kotów. Raczej broni się przed wami, uważam że właśnie jej pomoc trzeba nagłośnić, ciekawa jestem czy któraś z was zdecydowałby się poświęcić tyle pieniędzy, na dokarmianie zwierząt, chodzić dwa razy dziennie na cmentarz aby pomoc tym kotom?

Nikt tego nie kwestionuje, ale pomagać trzeba MĄDRZE.

Pewnie, że łatwiej jest siedzieć przed kompem, WYSYŁAĆ CAŁY CZAS TE SAME ZDJĘCIA CHORYCH KOTÓW, wyciągać rączki do ludzi o pomoc, a jak ktoś pomaga sam z czystej woli, bezinteresownie i bez rozgłosu to źle.

żle - dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane...

Najbardziej podobał mi się fragment
:” Kastrację można wykonać od jakiegoś czasu za darmo, wystarczy kota dowieźć i odebrać. „
No tak, opiekunka powinna te koty jeszcze po kolej wywozić, oczywiście na swój koszt do weterynarza. Bardzo „ciekawy” pomysł

Inni jakoś to robią. Mogła też poprosić o pomoc, znalazłby się transport, a nie rejestrować na forum dopiero teraz, jak wszystko się rozniosło.

Czytając forum wyrabiam sobie zdanie tylko co do ciebie xaga i twojego braku szacunku do innych ludzi. Nie jesteś wszechwiedząca im wcześniej to zrozumiesz tym lepiej dla ciebie.

szczególnie do takiej jednej pani, która czepia się o nagłośnienie sytuacji... :twisted:

i próbuje założeniem nowego konta odwrócić uwagę od własnych zaniedbań...

Zastanawia mnie też fakt, DLACZEGO NIE WSPOMINACIE, ŻE KASTRAT POTRZEBUJE SPECJALNEJ KARMY? Dlaczego ta kwestia jest pominięta?

Proste, dlatego że to co najwyżej półprawda.

edit: cytaty.

Anna Rylska pisze:Leon

na zdjęciach wygląda jak "stary chłop" a on taka kruszynka jest

Iskierka
będzie z niej piękna kocica z grubym czarnym futrem

Mikunio

Chcesz mi wmówić, że będziecie teraz codziennie jeździć i dawać kotom odpowiednią karmę, no i oczywiście żaden nie wykastrowany kot się nie pojawi i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie?
Szkoda, że nie dostrzegasz problem bezdomności tych kotów, mieszkam w Brwinowie od kilku lat i wiem, że taka jednorazowa akcji nic nie da, a zima się zbliża.
Ps. Nie rozumiem cwaniaczków, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy i tylko oni się nie mylą, obrażając innych.

proszę wybaczyć ale nie musimy się Pani tłumaczyć

ciekawe to wszystko, czy to tylko rejestracja do tego watku?

Dziś dostałam kolejną wiadomość o karmie dla kotów z cmentarza..
Od Krakvetu przyszło 45kg karmy,
od Pana Macieja z fejsbuka doszła informacja, że na dniach wyśle ok 40 kg !
razem prawie 100 kg

Patrząc na to, że część maluchów w domach tymczasowych.. i na to , że część kocic posterylizowana,
to zapowiada się, że karmicielki zostaną mocno odciążone w kwestii karmy

miałam oczywiście na myśli karmienie

zniesmaczona pisze:Chcesz mi wmówić, że będziecie teraz codziennie jeździć i dawać kotom odpowiednią karmę, no i oczywiście żaden nie wykastrowany kot się nie pojawi i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie?

jak się pojawi, będzie zabrany do kastracji. Na pewno nie będzie to jednorazowa akcja.

Szkoda, że nie dostrzegasz problem bezdomności tych kotów, mieszkam w Brwinowie od kilku lat i wiem, że taka jednorazowa akcji nic nie da, a zima się zbliża.

sama robisz niewiele, ale nas próbujesz zniechęcić. Po co?

Ps. Nie rozumiem cwaniaczków, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy i tylko oni się nie mylą, obrażając innych.

nie sądź wszystkich według siebie. Teraz nie mam wątpliwości, że jesteś tą samą albo zbliżoną do Opiekunki osobą.

zniesmaczona pisze:Chcesz mi wmówić, że będziecie teraz codziennie jeździć i dawać kotom odpowiednią karmę, no i oczywiście żaden nie wykastrowany kot się nie pojawi i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie?
Szkoda, że nie dostrzegasz problem bezdomności tych kotów, mieszkam w Brwinowie od kilku lat i wiem, że taka jednorazowa akcji nic nie da, a zima się zbliża.
Ps. Nie rozumiem cwaniaczków, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy i tylko oni się nie mylą, obrażając innych.

Gdyby kotow nie wysterylizowano tez nadeszlaby zima... jaki to ma zwiazek? Szczerze mowiac nie obchodzi mnie kwestia specjalnej kamy, uwazam, ze wazniejsze jest aby kotki nie umieraly przy porodzie i nie bylo kociat bez oczu.

Owszem, pojawia sie nowe koty i tutaj jest wielka rola pani, ktora te koty karmi zeby powiadomic osoby prowadzace akcje i pomoc im kota odlowic i rowniez wysterylizowac. Gdyby byl oswojony moze nawet uda mu sie znalezc dom. Jak widac pani Opiekunka nie ma problemow z uzywaniem komputera wiec wystarczy napisac na forum. Szkoda, ze nie napisala Pani zanim sytuacja sie rozwinela tak tragicznie

Chorego kociaka nie wyleczy sie sypaniem karmy, jak widac Ania wziela je do domu i na wlasny koszt leczy. Gdyby nie ona te kocieta juz by umarly. Powinna Pani jej bardzo serdecznie podziekowac za udzielona pomoc.

Jakie ma Pani rozwiazanie problemu bezdomnych kotow skoro sterylizacja Pani zdaniem tylko zaszkodzi? Czekac az umra na koci katar?

Prosze pamietac, ze wspolnymi silami uda sie zrobic wiecej, wszyscy tutaj chca pomoc kotom i umozlliwic im spokojne zycie. Kociarze powinni trzymac sie razem, naprawde bedzie latwiej jezeli bedziemy dla siebie zyczliwi

iskra666 pisze:Dziś dostałam kolejną wiadomość o karmie dla kotów z cmentarza..
Od Krakvetu przyszło 45kg karmy,
od Pana Macieja z fejsbuka doszła informacja, że na dniach wyśle ok 40 kg !
razem prawie 100 kg
Patrząc na to, że część maluchów w domach tymczasowych.. i na to , że część kocic posterylizowana,
to zapowiada się, że karmicielki zostaną mocno odciążone w kwestii karmy

super, jest już zapasik :ok:

A no i jeszcze jedno... NIE ROZUMIEM... bez kitu... nie rozumiem tego co tu się w tym wątku wyczynia..

Przypominam, że chodzi o KOTY !!!!

Pani Opiekunko, mimo iż nie zgadzam się z Pani wypowiedziami , wierzę, że zależy Pani na tych kotach..
Przecież nie jeżdziłaby Pani do nich codziennie i nie dokarmiała gdyby tak nie było ! Prawda?
Przecież Panią zapewne też musiało boleć gdy widziała Pani te wychudzone koty z chorymi oczami?
Przecież nikt nie chce widzieć swoich podopiecznych w takim stanie.. przecież te koty to boli !!!
Niezależnie od tego czy to stare stado czy nowe przecież i tak wszystkie są na tym cmentarzu..
Nie rozumiem skąd taka niechęć skoro tak dużo pomocy płynącej z forum i fejsbuka odciąży i Panią
i przede wszystkim koty !!!

Wierzę też, że ludziom z forum jak i z fejsbuka też na tych kotach zależy.. w innym przypadku
nie zarywaliby dni i nocy, żeby złapać je i zawieść na sterylizacje, nie zabieraliby ich do domu na leczenie,
nie organizowali zbiórek na rzecz kotów, nie wysyłali karmy..

Jedyne o co tutaj chodzi to o pomoc kotom !
Więc bardzo proszę pozwólmy sobie na wzajem IM pomagać !!!
i ciut mniej niechęci a ciut więcej zaufania.. !!!

"jestem filologiem, specjalizacja językoznawcza"

czy w tym momencie mam paść na kolana???? raczej nie masz się czym chwalić, a czytając twoje wypowiedzi i sposób formułowana zdań, to kiepski z ciebie filolog, licealista lepiej potrafi pisać, dyplom z jakiegoś prywaciarza? I wszystko jasne.
Z drugiej strony musisz być nieźle sfrustrowana skoro aż na forum wypisujesz o swoich naukowych "osiągnięciach".
Czytałam inne twoje wypowiedzi na różnych forach i próbujesz uchodzić za nie wiadomo kogo, z marnym skutkiem.
Kończę na tym bo musiałbym się jeszcze bardziej zniżyć do twojego poziomu a na to nie mam zwyczajnie ochoty.

proponuję robić swoje i nie wdawać się w "dyskusje"
niech wątek będzie o pomocy kotom, żebyśmy wiedzieli co się dzieje i czego potrzeba KOTOM.

zniesmaczona pisze:[
Kończę na tym bo musiałbym się jeszcze bardziej zniżyć do twojego poziomu a na to nie mam zwyczajnie ochoty.

Ja myślę, że z tym kończeniem to dobry pomysł..
zwłaszcza, że to wątek dotyczący POMOCY kotom

dolabra pisze:proponuję robić swoje i nie wdawać się w "dyskusje"
niech wątek będzie o pomocy kotom, żebyśmy wiedzieli co się dzieje i czego potrzeba KOTOM.

tak trzymać :ok:

Cmentarz Brwinów.Są kocięta.Jest źle,potrzebna karma,głodne

Kto przegląda forum