Willis - powoli się poprawia :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 11:41 Re: Willis - operacja albo... :(((

vega013 pisze:Badania będą wykonane bardzo porządnie.

Rozmawiałam dziś z dr Chmielewską. Zanim skieruje na badania, chce widzieć co kieruje i dlaczego, do uśpienia też potrzebuje całokształtu choroby oraz aktualnych badań krwi. Podała mi swój adres mailowy i dziś wyślę wyniki badań Williska, a Duszeczka poproszę jeszcze o wyniki najnowszych badań krwi. Duszek na PW poinstruowała mnie o formalnościach związanych z rozliczeniami (bardzo dziękuję).

Bardzo dobrze, że dr Chmielewska nie uśpi zwierzaka bez aktualnych badań krwi. W tej chwili usuwa kamień z pysia Pancusia. Wszystkie moje koty miały coroczne badania kontrolne w październiku i u wszystkich te badania wyszły bardzo dobrze. Na szczęście wetka uznała, że nieaktualne i zrobiła nowe. Pancuś ma nieznacznie przekroczone parametry nerkowe. Nie potrzebuje jeszcze lekarstw, natomiast musiał być przestawiony na karmę nerkową. Przez kilka dni przed zabiegiem dostawał kroplówki.

Mam ogromne zaufanie do dr Chmielewskiej. Cieszę się, że podjęła temat Wiliiska. Doskonale prowadzi trudne koty, a to, czego potrafi dokonać z Lili, jest naprawdę cudem.

Z tego co słyszałam o Twojej Pani Doktor - jest bardzo mądrym i wspaniałym lekarzem. Jednym z niewielu, którym ufam.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw sie 25, 2011 14:55 Re: Willis - operacja albo... :(((

allegro dla Wilisa:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1788353171

apel o wsparcie jest też na głównej stronie www.kotylion.pl

prosba o rozsyłanie i udostępnianie na fb...

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw sie 25, 2011 16:20 Re: Willis - operacja albo... :(((

no to trzymam kciuki za badania i prowadzenie kota pod okiem tak świetnej lekarki :ok:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw sie 25, 2011 17:44 Re: Willis - operacja albo... :(((

Sis pisze:allegro dla Wilisa:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1788353171

apel o wsparcie jest też na głównej stronie http://www.kotylion.pl

prosba o rozsyłanie i udostępnianie na fb...

Przekopiuję do wydarzenia

Zatentegowane :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw sie 25, 2011 20:16 Re: Willis - operacja albo... :(((

Bardzo dziękuję.
Ja do niedzieli jestem w necie "z doskoku" wiec mogę nie być zbyt aktywna

W przyszłym tygodniu nadrobię :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 21:31 Re: Willis - operacja albo... :(((

A tutaj też bazarek dla Williska
viewtopic.php?f=20&t=132255
Zapraszam :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 25, 2011 21:52 Re: Willis - operacja albo... :(((

Dopiero teraz trafiłam na wątek. Proszę, przeczytajcie fragment tego viewtopic.php?f=1&t=112602&hilit=Kenzo+vel+Zu%C5%9B
Kot się dusił, nos miał zatkany, nie mógł jeść.Nic nie pomagało.Kiedy do mnie trafił był po intensywnym leczeniu, ale nic ono nie dawało.Antybiotyki, sterydy, kot skrajnie wychudzony.Dorosły kot z ogromną głową ważył 2 kg! Słyszałam,że trzeba będzie otworzyć czaszkę, że tak operuje się zatoki..itd.Dostał Enisyl-F ( l`lizynę).Pojechał do domku, który zapewnił, że zrobią dla niego wszystko, nawet najkosztowniejsza operacja nie będzie problemem.Był wtedy w trakcie leczenia l`lizyną.Pomogło! Zusiek wyzdrowiał, po jakimś czasie okazało się tylko,że parę zębów trzeba usunąć.Tyle.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56213
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 26, 2011 19:35 Re: Willis - operacja albo... :(((

zapraszam na bazarek dla Wiliska:
viewtopic.php?f=20&t=132292

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob sie 27, 2011 23:08 Re: Willis - operacja albo... :(((

Dzięki Asiu :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 28, 2011 9:06 Re: Willis - operacja albo... :(((

Zaktualizowałam post z bazarkami
Zapraszam
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 28, 2011 12:43 Re: Willis - operacja albo... :(((

A ja bardzo bym się chciala dowiedzieć - CO DALEJ???
Jaka decyzje podjęli państwo Willisa? Kiedy i czy w ogóle ten rezonans?

We wtorek przed południem wyjeżdżam, deklarowałam dopłatę brakujacej do rezonansu kwoty, ale chciałabym jakieś konkrety
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 28, 2011 21:42 Re: Willis - operacja albo... :(((

casica pisze:We wtorek przed południem wyjeżdżam, deklarowałam dopłatę brakujacej do rezonansu kwoty, ale chciałabym jakieś konkrety


Nie jesteś w tym osamotniona.

Wszystko już nagrane, potrzebne tylko podstawowe badania: wymaz z nosa, badanie krwi - morfologia z biochemią. Napisałam do domku Williska maila, w którym dokładnie opisałam, co potrzebne i dlaczego. Bezskutecznie próbowałam się dodzwonić. Czekam na bezpośredni kontakt z domkiem kotunia. Co jeszcze mogę zrobić?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie sie 28, 2011 21:49 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duzi obiecali, ze zrobią badania w tym tygodniu...
I mam nadzieję, że skontaktują się z Hanią
Jutro do nich będę dzwonić.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 28, 2011 21:50 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:Duzi obiecali, ze zrobią badania w tym tygodniu...
I mam nadzieję, że skontaktują się z Hanią
Jutro do nich będę dzwonić.

Dziękuję :piwa:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon sie 29, 2011 8:42 Re: Willis - operacja albo... :(((

Za kotunia :ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 136 gości