HrupTak nerkowiec: cuda i cudeńka :)

[Daga]

Oprocz tego bedziemy jej podawac witamine B, bo okropnie klapie paszcza (jak sidla), ma takie nieladne obajwy neurologiczne jak kiedys.

Anju, a badaliscie Hrupce poziom magnezu?

[ara]

super, bardzo sie ciesze ze wyniki wyszly ok

[Anja]

Oprocz tego bedziemy jej podawac witamine B, bo okropnie klapie paszcza (jak sidla), ma takie nieladne obajwy neurologiczne jak kiedys.

Anju, a badaliscie Hrupce poziom magnezu?

Chyba nie , ale zastanawialismy nad tym czy tego jej nie brakuje. Wiem, ze niedobry potasu i magnezu u ludzi powoduje takie przykrucze.
Magda mi dzisiaj powie co je dawac, mysli o jakims kompleksie mineralno-witaminowym do pyska .

[drotka]

buziak dla Hrupci od cioci Dorotki

[Oberhexe]

Bardzo się cieszę z dobrych wyników Hrupki i trzymam kciukiza szybkie wyzdrowienie RySia

[Daga]

Oprocz tego bedziemy jej podawac witamine B, bo okropnie klapie paszcza (jak sidla), ma takie nieladne obajwy neurologiczne jak kiedys.

Anju, a badaliscie Hrupce poziom magnezu?

Chyba nie , ale zastanawialismy nad tym czy tego jej nie brakuje. Wiem, ze niedobry potasu i magnezu u ludzi powoduje takie przykrucze.
Magda mi dzisiaj powie co je dawac, mysli o jakims kompleksie mineralno-witaminowym do pyska .

Pytam sie, bo Gapcio ma niedobor magnezu i zstanawiam sie co mu dawac. Ponoc sam magnez przy niewydolnych nerkach to nie jest najlepszy pomysl. Objawow za duzych nie ma i nic mu nie klapie , ale wolalabym cos zrobic zanim sie zaczna problemy.
Potasu za to Gapcio ma za duzo, boszsz co ja mam z tym kotem..

[Anja]

Dzis wieczorem bedzie u mnie wetka w domu (do Ryska na zastrzyki), pokaze jej ten watek i spytam co radzi .

[Anja]

Za buziaki, kciuki i dobre mysli slicznie dziekujemy

[Daga]

Dzis wieczorem bedzie u mnie wetka w domu (do Ryska na zastrzyki), pokaze jej ten watek i spytam co radzi .

Anja

[zojka]

Dzis wieczorem bedzie u mnie wetka w domu (do Ryska na zastrzyki), pokaze jej ten watek i spytam co radzi .

Pozdrow wetke i powiedz ze ja od ciebie mieszkam rzut beretem.... moze wpadnie?

[Anja]

Dzis wieczorem bedzie u mnie wetka w domu (do Ryska na zastrzyki), pokaze jej ten watek i spytam co radzi .

Pozdrow wetke i powiedz ze ja od ciebie mieszkam rzut beretem.... moze wpadnie?

Wizyty domowe moze miec kazdy tylko placic trzeba

[zojka]

Dzis wieczorem bedzie u mnie wetka w domu (do Ryska na zastrzyki), pokaze jej ten watek i spytam co radzi .

Pozdrow wetke i powiedz ze ja od ciebie mieszkam rzut beretem.... moze wpadnie?

Wizyty domowe moze miec kazdy tylko placic trzeba

Domyslam sie, moze sie skusze

[nan]

Dopyszcznie jako witaminki i mineraly bardzo dobry jest Eltam- male tableteczki, po jednej na kilo kota czy jakos tak stosuje z powodzeniem u Lunka i jestem baaardzo zadowolona, on mi Furosemid wciaz dostaje wiec i wyplukuje go bardzo...

[Anja]

Juz wiem, ze bede dawac witamine B5, a co do reszty to za 4 tygodnie zrobimy biochemie i wtedy sie okaze czego Hruptaczce brakuje.

[Anja]

HrupTak doprowadza nasza wytrzymalosc do granic wytrzymalosci, ale wciaz ja kocham...tego chudego pokurcza o rozdartej paszczy .
Od polowy grudnia wymiotowala nam dzien w dzien, czasem nawet po 3 razy w ciagu doby. Najgorsze bylo wstawanie o 4 nad ranem i sprzatanie oraz pranie dopiero-co-wypranej narzuty na kanape, ale rownie mocno martwilismy sie o mala. Ona ma duze problemy z przyswajanaiem i dlatego nie zawsze wiadomo czy wymioty spodowane sa nerkami czy tez brakiem skurczu przewodu pokramowego. Badania krwi zrobimy jej w styczniu.
Za to w miedzyczasie Hrupka zaczela dostawac swoj lek na te skurcze Metoclopro (jak go w skrocie nazywam) i dopiero wtedy zaczal sie cyrk. Zamiast wymiotow, bo te od 5 dni znikly bez sladu mala nam funduje objazdowy koncert po wszystkich remizach (czytaj w naszym mieszkaniu) katujac nas wyciem na 100 mozliwych tonow. Ten lek ma skutki uboczne, ktore maja zwiazek z psychika, ale ona powinna miec depresje wg ulotki, a nie faze pobudzonego wycia przez kilka godzin .
Nawet jak sie przytula i jest glaskana to wciaz wyje i to nie z bolu, tylko jak widzimy dla przyjemnosci. Koszmar, ktory trwal caly sylwester dzis sie skonczyl bo poszlismy do pracy, ale mozecie sie domyslac jak trudno jest zasnac przy wyjacym kocie. A kto mial przyjemnosc uslyszec kiedykolwiek Hrupke to wie jaki zasieg ma jej miauk.
Musimy pogadac z wetem nt. zmiany leku, bo mamy teraz taki wybor albo nam kocina zarzyga mieszkanie albo nas zawyje do granic wytrzymalosci.

To sie wyzalilam .