Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joanna_d pisze:Przynęcałam juz na: saszetke sardynkową tuńczykową (wujatkowe smierdziuchy),
na shebe z idnyka tez silnie pachnie, na tuńczyka z puchy (ludzkiego), na te małe takie różniaste, które moje kocury uwielbiają cos na G... nic nie pomogło dziś wrzuciłam mu to co dostawał zwykle czyli serca kurczaka (są spore i kociak zna ich zapach -lubi) wiec mailam nadzieję że je dojrzy, ale patrzył tylko jak nakładałam, a do kltaki nie wlazł do rana).
Boje się, ze on zdechnie. U mnie czeka już cała jego rodzinka, mamunia i troje rodzeństwa... od dwóch dni jest tam sam... juz nawet nie miauczy.
Waleriana ok - ide do apteki, Boże żeby pomogło.
joanna_d pisze:Przetestowałam walerianę na domowych i niby działa.
Ostatania deska ratunku... wieczorem idę po kicie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 172 gości