Danusia pisze:dzis goniłam trzy koty na klatce schodowej wszystkie moje
Wróciłam akurat ze sklepu. zawsze pomalutku otwieram drzwi, bo wiem ,że napewno któryś juz pod nimi czatuje . Pierwszy jak strzala wystartował Maniek, przez niego przeskoczył Bazyl ,a Goska wyszla ze stoickim spokojem .Maniek od razu pod drzwi mlodych, Bazyl do piwnicy ,a Gośka sama nie wiedziala, gdzie chce iść