


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
juana pisze:MaryLux pisze:MalgWroclaw pisze:Cześć Inko,
duża otworzyła balkon, uprawiam skrzyning. Florka chciała uprawiać szafing - to ona wymyśliła szafing, ale ja bardzo dużo poprzestawiałam w szafie i duża usłyszała, jak Florka szuka miejsca.
Fasolka
Ja coraz bardziej lubię balkoning i wymuszam na Dużej, żeby mnie brała na ręce i pokazywała, co się dzieje na ulicy.
Kulka
A ja teraz często śpię w transporterku. To było ulubione łóżeczko Psota...
Inka
ja też lubię balkoning- zwłaszcza wieczorem jak już się ciemno robi...Szafingu nie uprawiam bo Duża tutaj nie ma szafy....
![]()
Ryszard![]()
ula-misia pisze:Witamy![]()
![]()
MaryLux pisze:juana pisze:MaryLux pisze:MalgWroclaw pisze:Cześć Inko,
duża otworzyła balkon, uprawiam skrzyning. Florka chciała uprawiać szafing - to ona wymyśliła szafing, ale ja bardzo dużo poprzestawiałam w szafie i duża usłyszała, jak Florka szuka miejsca.
Fasolka
Ja coraz bardziej lubię balkoning i wymuszam na Dużej, żeby mnie brała na ręce i pokazywała, co się dzieje na ulicy.
Kulka
A ja teraz często śpię w transporterku. To było ulubione łóżeczko Psota...
Inka
ja też lubię balkoning- zwłaszcza wieczorem jak już się ciemno robi...Szafingu nie uprawiam bo Duża tutaj nie ma szafy....
![]()
Ryszard![]()
No bo im ciemniej, tym przyjemniej
Dorota pisze:
Ja tam unikam balkoningu po ciemku![]()
Mru
MaryLux pisze:Dorota pisze:
Ja tam unikam balkoningu po ciemku![]()
Mru
Ja uprawiam balkoning tylko po ciemku, wtedy jest chłodniej. A na łapkach Dużej przecież nic mi się stać nie może.
Kulka
Dorota pisze:MaryLux pisze:Dorota pisze:
Ja tam unikam balkoningu po ciemku![]()
Mru
Ja uprawiam balkoning tylko po ciemku, wtedy jest chłodniej. A na łapkach Dużej przecież nic mi się stać nie może.
Kulka
No tak. Ale ja na wlasnych lapkach.
Co bedzie, jak sie potkne i nie zdaze uciec?![]()
Mru
MaryLux pisze:Dorota pisze:MaryLux pisze:Dorota pisze:
Ja tam unikam balkoningu po ciemku![]()
Mru
Ja uprawiam balkoning tylko po ciemku, wtedy jest chłodniej. A na łapkach Dużej przecież nic mi się stać nie może.
Kulka
No tak. Ale ja na wlasnych lapkach.
Co bedzie, jak sie potkne i nie zdaze uciec?![]()
Mru
To Twoja Duża zrobiła na balkonie tor przeszkód? Chchchchuuuuuuuuuuuuuuuu!
Kulka oburzona
juana pisze:
No, no bo właśnie po ciemku Duża mnie tak wystraszyła, że musiałem schować się w naszym pokoju pod kredensem![]()
Ale potem ją ukarałem i nie chciałem do niej podejść przez cały wieczór, o![]()
![]()
![]()
Bazyliszkowa pisze:Mraudobry, nie lubimy poniedziałku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 157 gości