Zachowanie małego kotka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 19, 2011 20:55 Re: Zachowanie małego kotka

Witaj Angel :)

Wiesz co ja jestem laikiem jeśli chodzi o kotki , także kupiłem to co najbardziej mi jest znane , choć zdawałem sobie sprawę ze to co w TV nie zawsze jest dobre , ale nie czaiłem tego ze to aż taki syf ;) Oczywiście dziękuje Wam dziewczyny za sprowadzenie mnie na ziemie , obiecuje poprawę w trybie natychmiastowym ( w sumie od jutra , bo dziś nie jadę na zakupy :d) Powiem Wam dziewczyny , że mam kotka po raz pierwszy , zawsze miałem psy , ale kiedy ja zobaczyłem to pokochałem od pierwszego wejrzenia i nie moglem jej tak zostawić ;) Oczywiście za wszelkie rady i wskazówki ślicznie dziękuje i kłaniam się nisko :)

Pozdrawiam Seba :ok:
Pozdrawiam , Seba ;)

Sowa735

 
Posty: 39
Od: Pt sie 05, 2011 22:45

Post » Pt sie 19, 2011 20:56 Re: Zachowanie małego kotka

Witaj na forum.
Gratuluję maluszki.
Co do tego ugniatania, moje koty ugniatają wszystkie.
Najstarsza ma 8 lat i jeszcze jej nie przeszło :D

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt sie 19, 2011 21:12 Re: Zachowanie małego kotka

Dzieki za mile przywitanie ;)

Wiesz co akurat to mi nawet nie przeszkadza ze tarmosi koszulkę i i łapką ugniata , tylko ze ona ugniatając łapką pazurki swe okazuje , a ma je dosyć ostre :D W sumie i tak już jestem podrapany cały , także luz ;)

ps Właśnie gania za korkiem od butelki :)

ps 2 :D NIe mam imienia jeszcze ;)

edit: Kicia nie ma , ja mam :D
Pozdrawiam , Seba ;)

Sowa735

 
Posty: 39
Od: Pt sie 05, 2011 22:45

Post » Pt sie 19, 2011 21:39 Re: Zachowanie małego kotka

Gratuluję Kotki - piękna :)

Jak mój jeden kot był mały (dostałam go gdy miał 6 tygodni) też chodziłam strasznie podrapana, potem mu przeszło.
Z tym ssaniem było to samo - uwielbiał wsysać się w moją włochatą narzutę, też mu przeszło (a minął rok).

Odnośnie jeszcze drapania, gdzieś kiedyś wyczytałam, żeby z kotem nie bawić się rękami, palcami bo potem będą traktować rękę jako swoją zdobycz i będą się na nią rzucać. Nie wiem na ile to prawda, ale na wszelki wypadek lepiej do zabawy używać zabawek (niekoniecznie kupnych, moim kotom wystarczy kulka z papieru, właśnie korki od butelki, kawałek patyczka itp domowe rzeczy).

Dokładnie rok temu przeżywałam dokładnie to co Ty teraz :) Po raz pierwszy w życiu miałam kota, nie miałam zielonego pojęcia że whiskas i kitekat są złe, na szczęście znajomi mnie w porę uświadomili :-)
Z przyjemnością wspominam gdy mój Biały był taaaaki malutki że mieścił się w dłoni i zasypiał gdziekolwiek w trakcie zabawy... ech :)
A 2 miesiące później się dokociłam i wzięłam drugiego kota - :D
Obrazek
Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego Ernest Hemingway
Wątek o moich futrzakach http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=119028

barracuda26

 
Posty: 176
Od: Nie paź 17, 2010 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 19, 2011 21:40 Re: Zachowanie małego kotka

Sowa735 pisze:Tak właśnie myślałem , ze zostanę zjechany za ten pokarm :D Zatem następnym razem kupię już coś lepszego ;)

Ależ nikt Cię nie zjechał. Nam chodzi tylko o dobro futerka, więc dokładnie o to samo, o co chodzi Tobie. :piwa:

Z mokrych dla maluchów proponowałabym Animondę Carny Kitten (bardzo wartościowa, najlepszy stosunek jakości do ceny). Z tym, że do Whiskasa dodają jakieś substancje wzmacniające smak i zapach, więc prawdopodobnie kotunia z trudem zaakceptuje nowości znacznie wartościowsze, ale bez tych dodatków. Będzie potrzebowała czasu. Gdyby były problemy, to mieszaj nową karmę z dotychczasową, stopniowo zmniejszając zawartość tej "starej".

No i musisz nadać imię - Twoja koteczka i Twój wybór imienia dla niej :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sie 19, 2011 21:55 Re: Zachowanie małego kotka

Witaj Barracuda ;)

Odnośnie tego "zjechania " to oczywiście mi chodziło tak w żartach :D Jeśli chodzi o kicie to ona nie drapie mnie celowo , tylko podczas zabawy , albo jak mam ja na rekach to od razu się wyrywa :) Wiec na razie jej nie biorę , bo widzę ze jeszcze nie chce , natomiast głaskać jak najbardziej szczególnie kiedy leży :) Teraz to ma jakieś ADHD z tego co widzę bo lata jak huragan po mieszkaniu , przed chwilą przeleciała dosłownie przez stół po klawiaturze i mojej ręce i pognała dalej :lol:
Pozdrawiam , Seba ;)

Sowa735

 
Posty: 39
Od: Pt sie 05, 2011 22:45

Post » Pt sie 19, 2011 22:02 Re: Zachowanie małego kotka

Sowa735 pisze:Witaj Barracuda ;)

Odnośnie tego "zjechania " to oczywiście mi chodziło tak w żartach :D Jeśli chodzi o kicie to ona nie drapie mnie celowo , tylko podczas zabawy , albo jak mam ja na rekach to od razu się wyrywa :) Wiec na razie jej nie biorę , bo widzę ze jeszcze nie chce , natomiast głaskać jak najbardziej szczególnie kiedy leży :) Teraz to ma jakieś ADHD z tego co widzę bo lata jak huragan po mieszkaniu , przed chwilą przeleciała dosłownie przez stół po klawiaturze i mojej ręce i pognała dalej :lol:

Takie małe to tajfun prawdziwy :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sie 19, 2011 22:03 Re: Zachowanie małego kotka

Twister :D Właśnie , gdyby to był on , mógłby się tak zwać ;)
Pozdrawiam , Seba ;)

Sowa735

 
Posty: 39
Od: Pt sie 05, 2011 22:45

Post » Pt sie 19, 2011 22:12 Re: Zachowanie małego kotka

Aporpos karmienia jeszcze
z tego co zauważyłam (porównując swoje doświadczenia i moich znajomych) dobrze jest nauczyć kota od małego sposobu i rodzaju jedzenia. Koty się mogą przyzwyczaić do danej karmy (i rodzaju jedzenia), co potem może utrudniać zmianę.

Odnośnie tajfuna - o tak, takie małe lata wszędzie i potrafi też wszędzie wleźć (tzn w każdą dziwną dziurę - pamiętam że się wtedy straszne bałam czy gdzieś to małe coś nie wlezie do rur kanalizacyjnych albo gdy go nie przyduszę niechcący w trakcie spania :-) )
Obrazek
Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego Ernest Hemingway
Wątek o moich futrzakach http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=119028

barracuda26

 
Posty: 176
Od: Nie paź 17, 2010 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 19, 2011 22:14 Re: Zachowanie małego kotka

Jak nie Twister, to może być Tsunami 8)

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Pt sie 19, 2011 22:20 Re: Zachowanie małego kotka

Barracuda , widzę ze się rozumiemy ;) Ja to pozatykałem wejścia za meble i zakamarki przed strachem ze wejdzie gdzieś i nie będzie mogla wyjść :) Oczywiście i tak weszła , przez co o mało nie zszedłem na zawal martwiąc się czy zdoła wyjść.Ale oczywiście wyszła bez problemów i teraz śmiga , gdzie się da ;) Tylko jedno mnie martwi żeby nie uciekła przy okazji jak będę otwierał balkon czy co , pytałem tu już o to i mówiono mi bym założył siatkę , ale w całym mieszkaniu msze mieć pozakładane to ? Nie ukrywam , ze chciałbym mieć otwarte okna i bez tej siatki , ale jeśli inaczej nie da rady to oczywiście pozakładam wszędzie :) Odnośnie tego spania jeszcze to tez się balem ze ja zgniotę , ale mój instynkt ojcowski chyb a mi na to na szczęście nie pozwala , w końcu ma córeczką kochana to jest :lol:

Angel , Tsunami powiadasz ? :D To moze Kathrina ? 8)
Pozdrawiam , Seba ;)

Sowa735

 
Posty: 39
Od: Pt sie 05, 2011 22:45

Post » Pt sie 19, 2011 22:26 Re: Zachowanie małego kotka

No, siatki/moskitiery w oknach trzeba mieć ... opcja zamykania kota w 1 pokoju i otwierania okna w 2 - bywa zdradliwa.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt sie 19, 2011 22:31 Re: Zachowanie małego kotka

Sowa735 pisze:Tak właśnie myślałem , ze zostanę zjechany za ten pokarm :D Zatem następnym razem kupię już coś lepszego ;)


Eee ... tam. Zaraz zjechany :mrgreen:
W końcu nie na darmo kładą nam do głowy w reklamach " Twój kot kupowałby whiskas"
Wiele osób ma wrażenie, że to super karma.
Poza tym, w marketach ciężko kupić karmę z przyzwoitą ilością mięcha.

Zostałeś tylko delikatnie "uświadomiony". :D

Kotka jest śliczna :1luvu:

Tu stronka o zabezpieczeniach balkonów.
http://miau.pl/zabezpieczenia/balkony.php
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt sie 19, 2011 22:34 Re: Zachowanie małego kotka

Kumam :) Ok , zatem założę wszędzie , szkoda ze one lubią tak uciekać :(
Fota jak nynala za TV :D http://www.voila.pl/135/tx7db/?1

Oraz zaraz po przyjściu w pierwszy dzień :) http://www.voila.pl/139/23b05/?1

Mulesia hej ;)

Ależ oczywiście jestem tego świadom , ze delikatnie wyprowadziłyście mnie z błędu , za co jestem niezmiernie wdzięczny :D Piffffko dla Was :piwa: , bo kffffiotkow nie ma :D
Pozdrawiam , Seba ;)

Sowa735

 
Posty: 39
Od: Pt sie 05, 2011 22:45

Post » Pt sie 19, 2011 22:52 Re: Zachowanie małego kotka

taka mała uwaga : nie budź jej gdy spi nawet głaskaniem. Kociątko potrzebuje duzo snu, głębokiego snu. Baw się z nia wtedy gdy sie obudzi.
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 218 gości