Najmlodsza, a starszaki to dwie (rozpierajace sie) gwiazdy, wiec na ogol trzyma sie niesmialo z boczkuWojtek pisze:Fifinka jaka skromniutka w tym towarzystwie

... ale Pupusza wczoraj osyczala, oprychala i wytrzaskala po paszczy, jak ja zaczepial

(Szkola Cesarzowej. Ale on oczywiscie sie tym nie przejmuje, choc fakt, pomoglo, zostawil ja w spokoju).