Malinka i Jagienka kiepsko jeszcze, są dokarmiane strzykawką, bo z jedzeniem różnie, są jeszcze ospałe, no i teraz 4 mają problemy jelitowe - robale 
 Pchają się na ręce i mruczą, mruczą wszystkie, żadne kocie już nie ucieka, wręcz przeciwnie - patrzą tylko na mnie żeby na rączkach nosić lub ocierają się o nogi 
 Wszystkie na pewno odrobinę przytyły, staram się dostawały jak najlepsze jedzenie,choć jest z tym różnie 

 bo potrzeby są ogromne, a to nie jedyne nasze koty, tymczasy, no i muszę pamiętać o mężu, który przecież jest po bardzo poważnej chorobie i operacjach
 Dużo idzie karm dla reconwalescentów, kotów wyniszczonych, trochę wołowiny, cały czas dostają środki wzmacniające, pokończyły nam się już pasty witaminowe, przy takiej ilości potrzeba wszystkiego naprawdę sporo
Leon to super gość! ciągle wywala brzuch, ciągle mruczy i ciągle żre 

 i micha i ręce do głaskania są najważniejsze
Pokochaj maleństwo już dziś ...........