Drapek-dzięki drapakowi wyszedłem ze schronu.Znalazłem domek

Śliczny jest

kiche_wilczyca pisze:

Jak ostatnio byliście z nim u weta to pytaliście czy są jakieś przeciwskazania do jego :1luvu:

schrupania?

Niezły jest:)

Marta, i Ty piszesz że nie da się fajnych fotek zrobić, cudne są, a i model cudny :1luvu:

kiche_wilczyca pisze:
ruru pisze:no nie mogę
różowe boa zakończone pomarańczowym kotkiem
chcem

serio????????????
To kiedy Ci przywieźć????

kcem ale nie mogiem :evil:

Świetny Łowca :lol:

Drapek

świetny jest, a z tym boa, to powala totalnie :ryk:

Domku, zakochaj się, bo to najlepsze chwile malucha...

To nie boa to różowy robal :ryk:

Wróciliśmy od weta, drapuś nadal na Betamoxie, dostał odrobalenie, chłopak ładnie przybiera na wadze już waży 800 g.

800 gram.....już :mrgreen:

hiehie......cóż za waga

świetnie że ładnie przybywa :ok:

No w porównaniu do 5,5 kg Krzykacza to może niewiele, ale jak na takiego gnojka to całkiem rozsądnie

Sprawdzilam wagi kociąt . Patrzylam po wagach dziewczynek biorąc przymiarkę na to, że SIB sa troche większe. W 47 dniu życia Kalinka ważyła 885g a Katia 854g.

Czy to możliwe aby Drapek był taki młodziutki

Nie ale dachowce są jednak dużo mniejsze niż SIB inna budowa kości. Drapek ma teraz jakieś 8-9 tygodni, już mu się ładnie wybarwiają oczy.

Taki kawał Słodziaka już ? :1luvu:

Hehe,aż sprawdziłam z babskiej ciekawości,moja Miska jak miała 10 tygodni ważyła 950 g.

Z Drapkiem gorzej, zajęte oskrzela, dosta unidox. W drodze powrotnej od weta się zasrał, torchę go przepłukałem, ale siedzi i smierdzi :roll:

Drapek-dzięki drapakowi wyszedłem ze schronu.Znalazłem domek

Kto przegląda forum