Stefcia i Drórzyna Agentuw - Agenty w tajnyh miszjah

I jeszcze myśli Stefcia rze te pszeudonimy Czcionkowe szą niedobre bo źle muwią o Czcionce i tżeba wynalexć taki żwiążany z Agenturą

Podamy do agenta Wienia kiwanie główką Waodza Bez Konia Stefci nad cofaniem Wienia w rozwoju. Bo Wienio nie czyta gdyż przesiaduje w doniczce na balkonie. Tylko żeby się ostatecznie nie złamamła od tego kiwania, bo ona ma rozchwianą psychikę- mówi Duży. :?:

kap.klops.Laoś

mih pisze:Podamy do agenta Wienia kiwanie główką Waodza Bez Konia Stefci nad cofaniem Wienia w rozwoju. Bo Wienio nie czyta gdyż przesiaduje w doniczce na balkonie. Tylko żeby się ostatecznie nie złamamła od tego kiwania, bo ona ma rozchwianą psychikę- mówi Duży.
kap.klops.Laoś

To troszki pokiwać a potem pogłaskac głuwkę Stefcia myśli

Menaszka chciała jeszcze dodać że młodzi aszpiranci umią bardzo szybko przebierać nószkami zwłaszcza jak brawórowo uciekają z łazienki ale to się nie liczy do szkolenia.
Menaszka

To ja nadam Czcioneczce kryptonima pingwinek. Tak dla zmyły wruka.
Inka

seidhee pisze:Menaszka chciała jeszcze dodać że młodzi aszpiranci umią bardzo szybko przebierać nószkami zwłaszcza jak brawórowo uciekają z łazienki ale to się nie liczy do szkolenia.
Menaszka

Ale prosię Agentkę Menaszkę żapiszać w żeszyciku śkoleń rze taka ómiejętność wysztępóje

Agentka Starsza Tak Jak Menaszka Stopka Przyjaciołek melduje że jest. I ma dużo pracy bardzo dlatego do Agentury nie zagląda, bo tu na naszej wsi jest wyszyp robaków i Stopka musi Anie przed nimi bronić ciagle. I Fruzia troche pomaga, przy komarach chętniej. Som jedne robaki co Ania broni Stopkę i Fruzię przed nimi i szom to osy w paszki. Ania mowi, Stopciu nie rusz i Stopka wtedy siada i patrzy jak Ania z garzetom skacze po kwaterze.

Czcionce Stopka buzie czałuje, bo śliczna jest Agentka nad pszeudonimem operacyjnym pomyslimy, bo wyjatkowy byc on musi.

Ciocie Dokotke Ania informuje, że rodzina Anina została zaagentowana i nie bardzo jest już gdzie rudego aszpiranta wyszłać.. CHOĆ Ania ostatnio prawie Agentke z Gdańska przytaszczyła

Bez obioru.

Aszpirantka czcionka jedzie do Krakowa Stefcia meldóje deszanta ma nasztąmpić ok godziny 19

Melduję w imieniu Czcioneczki, że desant na krakowo zakończony sukcesem i według planu

Mała dla niepoznaki grzecznie spała na kolankach cała drogę, nie wiem po co ten transporterek, tylko z nim kłopot :roll:

Ech, smutno tu jakoś, kotów wyraźnie ubyło... mam nadzieję że dobrze zniesie przeprowadzkę.

Witamy się i u was

Menażka szczęścia życzy Czcioneczce na nowej kwaterze :ok:

A sisay niech się nie martwi, zaraz jakiegoś kotka dobierzemy do kompletu :lol:

.
Menaszka

Olunia11 pisze:Witamy się i u was

witamy i bozie całójemy Stefcia muwi a kto do nasz żawitał jakie aszpiranty nowe Stefcia bardzo ciekawa

Stefcia ma ramporty ż Krakowa i wygląndają one tak rze Czcionka doształą pszeudonim Amelka rzeby wrug nie namieżył i jeszcze się okażało rze Czcionka nie boi się nic a nic a nawet dla oszwojenia fórczy warczy i troszki syczy wyżarła jedzeńko ż miszek ale nie wiadomo co ż kówetka bo w niej siedzi i się bawi o sióraniu nie meldowano ogulnia bardzo ładnie żwiedza i robi rożpożnanie terenu w nocy obyło się beż czówania Stefcia kończy meldónek

Podobiwkujom siem mnie takowe ramporty

Admirał Inka

A co powiedział Marcekinek?

Stefcia i Drórzyna Agentuw - Agenty w tajnyh miszjah

Kto przegląda forum